Modelarstwo z pasją

Witam, udało się wytrzymać i dobrnąć do końca. Generalnie jestem w miarę zadowolony. Model z SpHobby z kołami i setem żywicznym z BrenGuna. Wytłoczyłem oszklenie, przenitowałem cały model, podłubałem przy wnętrzu.
Warsztat tutaj: https://www.pwm.org.pl/search.php?search_id=egosearch
Malowany olejnymi, oldskulowymi xtracolorami, plus sky z Tamki i generalnie kolory bardzo mi odpowiadają. Dziękuję przezorności że podczas jedynej wizyty w Hannatsie z nudów prawie wziąłem te i kilka innych kolorów ze stojaka.
Malowanie 829 dywizjon FAA HMS Victorious - 3 kwietnia 1944 - operacja Tungsten, czyli atak na Tirpitza
Dość fajnie jak raz pisze o tym wiki: https://pl.wikipedia.org/wiki/Operacja_Tungsten
Zapraszam

Podoba się bardzo tym bardziej że składałem go kiedyś i potrafi napsuć krwi... Detal klasa.

Od dołu szpetny, na fotkach od góry - ujdzie. Kawał dobrej roboty.

Świetnie wykonany, fajna konstrukcja, zazdraszczam.

Gratulacje! Barracuda wyszła tak, jak się zapowiadała, czyli doskonale!
Bardzo mi się podoba Twój styl malowania. Wychodzi bardzo realistycznie i bez przesady z nadmiernymi zabrudzeniami czy śladami zużycia.

Podoba się!

Kawał dobrej roboty, wygląda świetnie.

Bardzo ładnie zrobiony model samolotu o że tak powiem nieoczywistej urodzie.

Bardzo fajna pokraka!

Oryginalny temat i świetny model, jeden z lepszych ostatnio na Forum. Z tymi wszystkimi brzechwami, wyrzutnikami, antenami i Bóg wi czym jeszcze - wygląda zjawiskowo. Podziękowanie tym większe, że galerię poprzedził drobiazgowy warsztat. Dla mnie to trochę wyrzut sumienia - muszę skończyć Fireflya z AZ Models. Też go pomalowałem Xtracolorami - ale to zabawa nie dla mnie - ich czas schnięcia to wyzwanie dla cieprliwości...

Świetna robota. Bardzo mi się podoba malowanie i te lekko spłowiałe kolory góry. Sam samolot to nie miss urody, ale nazwa zobowiązuje ;)