Strona 1 z 1

Reggiane Re.2005 | Sword 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 27 lipca 2020, 11:20
przez HubertKendziorek
Skończony w przerwach między modelami konkursowymi, w sam czas - właśnie dojechał Re.2000 ze Special Hobby, będzie następny Włoch do kolekcji. Kupiony wcześniej Re.2005 ze Special Hobby zaczeka jeszcze na swoją kolej.

Co się zaś tyczy Re.2005 od Sworda, model śmiało mogę polecić każdemu fanowi włoskiego lotnictwa. Przyjemnie zdetalowany (np. żywiczne lufy robią świetne wrażenie), aczkolwiek bez odstraszającej przesady, dobrze spasowany i mimo, że niektóre szczegóły pozostawiają pewien niedosyt (wyloty luf na masce silnika chyba największy), całościowo oceniam model na mocne 4 w starej pięciostopniowej skali.

Od siebie dodałem niewiele, jakąś rurkę w kokpicie, lufy z mosiężnych rurek, instalację antenową (linka Uschi 0,02 mm, izolatory z wyciągniętego nad ogniem patyczka kosmetycznego). Całość płatowca przenitowałem na podstawie szablonu z dostępnych planów.

Malowany farbami MRP i Lifecolor. Washe MW, pigmenty AK.

Zapraszam do galerii.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Reggiane Re.2005 | Sword 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 27 lipca 2020, 12:44
przez barszczo
No i fajny makaron jest. Ale chłodnicy to ma kawał pod brzuchem ;o).

Re: Reggiane Re.2005 | Sword 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 27 lipca 2020, 13:45
przez Murek
Kiedyś Seat reklamował swoje auta pod hasłem "niemiecka solidność, hiszpański temperament" czy tak jakoś. Tu jest włoski dizajn i niemiecki solidny napęd :mrgreen: Fajny model ale kolory jakieś dziwne, nie wiem czy to kwestia oświetlenia (?).

Re: Reggiane Re.2005 | Sword 1:48

PostNapisane: poniedziałek, 27 lipca 2020, 16:35
przez HubertKendziorek
Murek napisał(a):Fajny model ale kolory jakieś dziwne, nie wiem czy to kwestia oświetlenia

Kolory są raczej bliskie oryginałowi (modelowi) - tak barwy Griggio Azzurro Chiaro (wariant Macchi - Reggiane) i Verde Oliva Scuro widzi MRP. Położone na czarnym podkładzie, co może mieć wpływ na finisz.

barszczo napisał(a):No i fajny makaron jest. Ale chłodnicy to ma kawał pod brzuchem ;o).

Ano, ale jakoś mieścili bombę między obudową chłodnicy, a osłoną podwozia.

Obrazek

Dzięki za komentarze!

Pozdrawiam
Hubert

Re: Reggiane Re.2005 | Sword 1:48

PostNapisane: wtorek, 28 lipca 2020, 09:03
przez Aleksander
Fajny - bardzo lubię ten "dizajn" włoski - jest swoistym wyróżnikiem wśród samolotów okresu II wojny.
Model bardzo mi się podoba - nie było problemów ze spasowaniem?

Re: Reggiane Re.2005 | Sword 1:48

PostNapisane: wtorek, 28 lipca 2020, 10:17
przez HubertKendziorek
Aleksander napisał(a):Fajny - bardzo lubię ten "dizajn" włoski - jest swoistym wyróżnikiem wśród samolotów okresu II wojny.
Model bardzo mi się podoba - nie było problemów ze spasowaniem?


Żadnych szczególnych problemów ze spasowaniem nie było. Prosty model, mało części. Jak na szortruna - bardzo porządnie zaprojektowany i wykonany - z zastrzeżeniem tych nieszczęsnych rynienek kadłubowych km.

A samolot? Jest po prostu piękny, moim zdaniem najładniejszy z trójki włoskich "piątek".