Czołem,
datowany na lata 70, stary model japońskiej firmy Takara, trzymający się ogólnie zewnętrznie całkiem ok, niemniej powierzchnie wewnętrzne zasadniczo są mniej lub bardziej puste. Dobrze, że kilka bardziej widocznych detali jak grubość owiewki, krawędź spływu itp. są całkiem współczesne. Ciekawostką jest fakt, że formy zatonęły gdzieś na morzu czy oceanie razem z kilkoma innymi modelami Revella. Wartość tego zestawu jest więc dość duża (jest to jedyny model w tej skali) mimo ułomności starczych. Lista poprawek/zmian:
- przeryte linie
- wytrasowane otwory inspekcyjne
- nitowanie
- otwór kokpitu zmodyfikowany i pocieniona blacha
- środek prawie od podstaw, tablica całkiem od 0, pasy blaszkowe
- celownik od 0
- poprawione wnęki (chociaż tutaj można było jeszcze się długo bawić)
- dodane kabelki na podwoziu
- dodane wsporniki podwozia, widelec do części osłony podwozia przy kadłubie
- kilka utraconych od szlifowania wypukłych paneli dorobionych z cienkiego plastiku
- dorobiona struktura pod klapami
- pocienione blaszki na osłonie silnika
- wydrążone wydechy
- przewiercone wloty na osłonie i wyloty kadłubowych kmów
- dodane metalowe lufki RB
- kółka od masek
- pożółkła owiewka
- dodany kabelek antenki
- część wypukłych linii i nitów zostawiona i przeszlifowana do czarnego podkładu
- struktura skrzydeł wypełniona dodatkową wręgą, żeby skrzydła nie pękały
- rurka pitota z igiełek
Malowany Hataką/Gunze, spód (przedtem przeszlifowany czarny podkład, ściereczką 5000 - 6000 - 8000) Gunze C srebrny, stalowy, cieniowanie srebrnym z czarnym, brudy Wash Miga i Tamiya olejna. Matowy Gunze C113. Dół miejscowo mat miejscowo błysk/satyna. Zdrapki - przetarcia do podkładowego srebrnego + Vallejo pędzel.
Wesołych Świąt! Najlepszego, Zdrowego i Wolnego Od Wirusów Roku 2021!
Warsztat:
https://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=12&t=89977
Zdjęcia w większej rodziałce :
https://imgur.com/gallery/QGUgFbg