Strona 1 z 2

Spitfire VII 1/48 ICM

PostNapisane: niedziela, 28 marca 2021, 15:28
przez Aleksander
Przy obecnej obfitości naprawdę dobrych modeli na forum czasem wstyd jest coś własnego pokazać. Ale dawno się nie "produkowałem" więc zaryzykuję ;o).
Zaczęty jakiś czas temu, ale pozostawiony w kącie ze względu na problem w wykonaniu tylnej części osłony kabiny, która powinna być większa niż w "normalnych" Spitfire'ach - problem, którego rozwiązanie okazało się w końcu banalne. Zestaw to stary (i w miarę dobry) ICM. Przerobiłem tylko tylną część kabiny, żeby przypominała tą hermetyzowaną, zalepiłem drzwiczki wejściowe, zrobiłem listwy przy osłonie kabiny, opuściłem stery wysokości, dodałem pasy Edkowe, tylne kółko z zestawu Hasegawy, nieco obniżyłem golenie głównego podwozia. Zaznaczyłem też zbiorniki paliwa na natarciach skrzydeł. Kalki zestawowe do wyrzucenia (rozpadły się w palcach), na szczęście trafiłem na AeroDecals z tymi samymi oznaczeniami dla Col. Jamesa O'Meary.
Malowany ModelMasterami. Powinienem był zrobić jeszcze małe okienko na bocznej powierzchni wiatrochronu - kiedy wymyślę jak, to zrobię ;o) .
Wiem, co zrobiłem nie tak i czego nie zrobiłem, ale będę z tym jakoś żył - to 21 Spitfire w tej skali na mojej półce - tej wersji jeszcze nie miałem.
Jeżeli chodzi o zdjęcia, to niestety - są takie jak zawsze, czyli mogłyby być lepsze, ale w czasie pandemii nie zawsze są możliwości i czas, tło też nie zawsze takie, jakby się chciało :? .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Spitfire VII 1/48 ICM

PostNapisane: niedziela, 28 marca 2021, 16:51
przez xmen
Fajny jest.Wysokościowe Spitfire mają najciekawsze kształty ze wszystkich (oczywiście zaraz po morskich :mrgreen: ).Na temat zdjęć się nie wypowiadam bo sam robię jeszcze gorsze ;o)

Re: Spitfire VII 1/48 ICM

PostNapisane: niedziela, 28 marca 2021, 17:03
przez Michał Janik
No proszę. ICM a bardzo ładny!
Spitfajer też, ale to oczywista oczywistość. Trochę widać ślady walki z materią (trochę dziwnie wygląda poprzeczny zaciek(?) na lewym skrzydle), ale ten zestaw nie jest banalny w składaniu.
Ciekawe, jak się przypomni historia tego zestawu i modeli dziewiątek. Aż do czasu Eduarda każdy kolejny zestaw miał jakieś "ale". ICM był najbardziej poprawny merytorycznie, ale niestety sporo detali było na bakier, a jeszcze te wciągi tworzywa w pierwszych seriach... Tak czy owak - miło popatrzeć!

Re: Spitfire VII 1/48 ICM

PostNapisane: niedziela, 28 marca 2021, 18:12
przez skusz
Całkiem fajny Spitek.

Re: Spitfire VII 1/48 ICM

PostNapisane: niedziela, 28 marca 2021, 22:05
przez kojot69
Wysoko latał. Tło iście Marsjańskie ;o)

Re: Spitfire VII 1/48 ICM

PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2021, 07:21
przez Aleksander
Dziękuję za przychylność - tło zostało ostatnie, "robocze" - nie zdążyłem do empiku po nowe.
Poprzeczne "zacieki" na lewym skrzydle to wypadek przy pracy - nie zwróciłem uwagi - będę czyścił.
Zapomniałem jeszcze dodać, że dolna część okapotowania silnika z "wczesnym" chwytem to konwersja Quickbosta - całkiem nieźle pasuje.
Kolekcja Spitów w 1/48 powoli się zapełnia - zostało jeszcze trzydzieści parę różnych wersji, w tym na pływakach i wersja niemiecka z Daimlerem. Może zdążę do końca życia... ;o)

Re: Spitfire VII 1/48 ICM

PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2021, 08:25
przez Jarpen
21 Spitów !!!! Jezus Maria Spitomaniak(pozytywny). :D Ja wszystkiego mam 20 szt. i na razie żadnego Spita. :D

Re: Spitfire VII 1/48 ICM

PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2021, 09:54
przez Aleksander
Jarpen napisał(a):21 Spitów !!!! Jezus Maria Spitomaniak(pozytywny). :D Ja wszystkiego mam 20 szt. i na razie żadnego Spita. :D

W sumie mam 27 gotowych Spitfire'ów w różnych skalach (od 1/144 do 1/32), a 32 jeszcze do zrobienia. Chciałbym zrobić przynajmniej po jednej sztuce z każdej możliwej/dostępnej wersji. Długa droga przede mną...

Re: Spitfire VII 1/48 ICM

PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2021, 11:05
przez piotr dmitruk
Ciekawa wersja, choć moja atencja dla Spitów wciąż oscyluje w stanach niskich.
Czym robiłeś okopcenia? Interesujący efekt

Re: Spitfire VII 1/48 ICM

PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2021, 12:53
przez Aleksander
piotr dmitruk napisał(a):(...)
Czym robiłeś okopcenia? Interesujący efekt

Efekt troszkę przesadzony, nie upilnowałem - jak wyschło, zrobiło się bardzo intensywne - malowałem Tamiya Smoke + kilka kropel Tamiya NATO Black z większym niż normalnie rozcieńczeniem. Ale nawet taka mgiełka okazała się w końcu zbyt mocna :?

Re: Spitfire VII 1/48 ICM

PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2021, 14:44
przez greatgonzo
Mieszaj to jeszcze z lakierem bezbarwnym. Będziesz miał więcej kontroli.

Może zdążę do końca życia...

No nie wiem. Jarek, pamiętam, męczył tu messerspita i idzie to już w dziesięciolecia. Ten temat może Cię załatwić. :mrgreen:

Trudno nie lubić tych Twoich Spitów. Może sprawia to osoba autora? A ten tu prezentuje się bardzo sympatycznie, mimo, że akurat ta wersja jest mi dość 'niechętna'.

Re: Spitfire VII 1/48 ICM

PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2021, 16:50
przez Aleksander
Dzięki Radku - miłe to co piszesz :lol: . Mnie też ta "siódemka" średnio się podoba, ale "z obowiązku kronikarskiego" ten typ też chciałem mieć na półce.

Re: Spitfire VII 1/48 ICM

PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2021, 19:07
przez HubertKendziorek
Robiłem Mk. VIII z ICM... silnik ledwo udało się zmieścić, no ogólnie to nie był spacerek, raczej gimnastyka na stromym dachu w deszczowy dzień, choć sentyment został - pierwszy model malowany aerografem. A tu proszę, bardzo udanie się widać poskładał. Co do zdjęć... #toniejestforumfotograficzne ;).
27 gotowe, trzydzieści parę do celu, powiadasz? To jest cel.
W takim razie ja czekam na zbiorową fotografię.

Pozdrawiam
Hubert

Re: Spitfire VII 1/48 ICM

PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2021, 20:45
przez Aleksander
Przyznam się szczerze, że chociaż "popełniłem"aż sześć Spitfire'ów z ICM-u w różnych wersjach (Mk VII, VIII, IX i XVI), to w żadnym nie zainstalowałem silnika, bo rzeczywiście nie pasował. Obracające się śmigło zainstalowałem w inny sposób oszczędzając sobie nerwów i kombinowania.
Zdjęcie rodzinne spróbuję zrobić, chociaż nie jest to proste przy obecnym oświetleniu i moim (anty)talencie ;o) . Może też w Portfolio zrobię wątek: "Moje Spitfire'y", ale jak się wyrobię czasowo z pracą z Covidem :?

EDIT!
To tak na deser fotki stareńkiego Spitfire'a I Revella (1/32), który był ostatnim skończonym modelem zeszłego roku, który zlepiłem. Straszny "kaszan", ale z odległości nawet nieźle wygląda ;o)
Obrazek

Obrazek

Re: Spitfire VII 1/48 ICM

PostNapisane: wtorek, 30 marca 2021, 10:31
przez Łukasz_K
Fajna ćma ;o) , gratki.