Modelarstwo z pasją

Model F-4C Phantom II Tamiya 1:32
O samym modelu nie ma sensu pisać ponieważ jest to model dostępny na rynku od wielu lat.
Natomiast do budowy wykorzystałem dodatkowo elementy do wnętrza kokpitu Eduard i dysze żywiczne.
Maski do numerów bocznych wykonałem we własnym zakresie.
\

KRL napisał(a):wykorzystałem dodatkowo elementy...

KRL zaczyna dodawać dodatki do modeli (i malować akrylami) , świat się kończy
wypłowienie kolorów bardzo mi się podoba, szarości również, jedynie czarności moim zdaniem przesadzone (ale to takie 'ja bym zrobił inaczej' ) Super model.

Niestety takie są zasady wykonywania modeli na zamówienie klient prosił o użycie tych elementów.
Co do akryli od zawsze używam produktów akrylowych.

hmmm..... zawsze myślałem że malujesz farbami samochodowymi (czy tam przemysłowymi) i jakoś nigdy mi się z akrylami nie kojarzyły, mój błąd.

Super wykonanie!!!Bardzo ładny model ze śladami ubytków farby/opisywane często ,że w tym klimacie kamo ulegało samodestrukcji/.

Podoba mi się, chociaż trochę go "styrałeś" - IMHO ociupinę za mocno, ale nie będę się czepiał , bo lubię Twoje malowania i umiejętność brudzenia.

Też mi się tak wydawało że jest na granicy. A zamawiający stwierdził że miał być ekstremalnie zmęczony a ten wygląda trochę za dobrze.
Ale wiadomo jak jest każdy ma swoje zdanie i tak powinno być.

Mocno złachany, no ale jak to mówią, nasz klient, nasz per pan. W granicach założeń zamówienia, świetna robota, no i pasują Phantomowi te kolorki.

Dziękuję wszystkim i cieszę się ze model robi dobre wrażenie. Model mam nadzieję że jeszcze w tym roku pojawi się na łamach Tamiya Model Magazine wraz z zestawem zdjęć z budowy i opisem warsztatowym.