Strona 1 z 1

SAAB J-29 Tunan Matchbox 1/72

PostNapisane: sobota, 18 września 2021, 22:05
przez Mac Eyka
Niestety nie udało się zakończyć tego modelu na "Zimną Wojnę".
Ale i tak skończyłem zmagania z maleńkim, grubiutkim Szwedem opalającym się nad afrykańskim niebem.
Bo przedstawia samolot w barwach ONZ z Konga czy jakoś tam. Znaczy się tam gdzie jest daleko i gorąco
Model powstał ze starego jak pociągi EN57 zestawy sławetnej firmy Pudełko Zapałek.
Jak to na produkt tegoż producenta składało się z kilkunastu , doskonale do siebie pasujących, części.
Trzeba więc było nieco porzeźbić aby model nie wyglądał jak zabawka politechniczna.
I co?
i nic.
Po prostu wygląda jak zabawka z wklejonym żywicznym fotelem, drucikami i osłoną vacu
Modeli odbył swoją pierwszą dalszą drogę do Łasku więc jest nieco przykurzony, ale co tam, co się naoglądał to jego.
No trzeba kończyć ten przydługawy monolog wstępny bo czas na lanszafciki i rzucanie pomidorami.

FANFARY

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A na koniec jak zwykle.
Jak się podoba to napisz, że się podoba.
Jak się nie podoba to napisz że się nie podoba.
A jak nie masz zdania to też napisz że masz sprawę z czterech literach.
A jak czekasz na model znanego polskiego samolotu szkolnego z napędem tłokowym to......
No cóż, łączę się z tobą w tej modelarskiej trwodze.


Ps.
Zapomniał bym. ŚMIGIEŁKO NIESTETY SIĘ NIE KRĘCI

Re: SAAB J-29 Tunan Matchbox 1/72

PostNapisane: niedziela, 19 września 2021, 07:46
przez HubertKendziorek
Kółka się mu rozjechały, pewnie za dużo jadł ;)

Obrazek

Uroczo wprost wyszedł w tym malowaniu, na pierwszy rzut oka nie widać, jaki to zabytek. I ten wlot powietrza :D

Pozdrawiam
Hubert

Re: SAAB J-29 Tunan Matchbox 1/72

PostNapisane: niedziela, 19 września 2021, 10:15
przez Michał Janik
Temat bardzo fajny, malowanie też i z daleka przyciąga wzrok, ale z bliska (choć prawdę mówiąc - wciąż z daleka) to mocno się prosi przynajmniej o uzupełnienie zatartych podczas montażu linii podziałowych, czy przeszlifowanie grubych krawędzi wlotu powietrza oraz okolic dyszy wylotowej silnika.
Pozdrawiam!

Re: SAAB J-29 Tunan Matchbox 1/72

PostNapisane: niedziela, 19 września 2021, 12:20
przez Mac Eyka
HubertKendziorek napisał(a):Kółka się mu rozjechały, pewnie za dużo jadł ;)


Przygniótł go wzrok obserwatorów na konkursie w Łasku :D

Re: SAAB J-29 Tunan Matchbox 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 20 września 2021, 07:57
przez piotr dmitruk
Jego braciszek z Hellera, mimo że równie stary, wygląda jakby lepiej, ale podobno są zapowiedzi całkiem nowego modelu w tej skali.

Re: SAAB J-29 Tunan Matchbox 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 20 września 2021, 21:48
przez Mac Eyka
piotr dmitruk napisał(a):Jego braciszek z Hellera, mimo że równie stary, wygląda jakby lepiej, ale podobno są zapowiedzi całkiem nowego modelu w tej skali.


Heller czeka grzecznie w kolejce, ale już na wierzchu sterty modeli.
Będzie w prawilnym szwedzkim, na błysk.

Re: SAAB J-29 Tunan Matchbox 1/72

PostNapisane: wtorek, 21 września 2021, 12:46
przez piotr dmitruk
Może poczekaj
Obrazek

Re: SAAB J-29 Tunan Matchbox 1/72

PostNapisane: wtorek, 21 września 2021, 14:18
przez Łukasz_K
fajny ten grubasek, na pewno przyciąga wzrok w tym malowaniu.

piotr dmitruk napisał(a):Może poczekaj

podobnóż nie powtórzy jakości viggena

Re: SAAB J-29 Tunan Matchbox 1/72

PostNapisane: wtorek, 21 września 2021, 15:29
przez Aleksander
Myślę, że udało Ci się wykrzesać z tego zestawu tyle, ile się dało - i efekt jest całkiem niezły. Fajnie, że poprawiłeś malowanie - wygląda zdecydowanie lepiej. Pewnych rzeczy nie przeskoczysz - Matchbox, to Matchbox, ale wstydzić się nie musisz.
Jestem na TAK ;o)

Re: SAAB J-29 Tunan Matchbox 1/72

PostNapisane: wtorek, 21 września 2021, 21:39
przez Pashal
Jestem na TAK i na NIE :mrgreen:
Po kolei - po pierwsze to warto może dodać literkę "n" w nazwie samolotu - to oczywiście uwaga porządkowa.
Po drugie to według mnie te słowa, że autor wykrzesał z tego zestawu ile się dało i że pewnych rzeczy się nie przeskoczy, bo Matchbox to Matchbox nie są do końca prawdziwe, ale po kolei.
Zdecydowanie na TAK sam wybór malowania, bo jest ciekawe i nieoklepane i całkiem dobrze udało się je odtworzyć na modelu.
Zdecydowanie na NIE "obróbka modelu" (Relację warsztatową oczywiście oglądałem),
czyli : niedokładne zaszpachlowanie linii podziałowych i ich odtworzenie, w miejscach, gdzie zanikają, brak pocienienia krawędzi skrzydeł, stateczników - model jest masywny i nie grozi to połamaniem części - można spokojne było szlifować, pozostawienie tych grubaśnych "brzechw" na skrzydłach, zbyt rozłożyste mocowanie goleni i kół i ich świecący kolor, zalane farbą miejsca styku ze skrzydłami powierzchni sterowych i to co najbardziej widać i rzuca się w oczy to wlot na przodzie kadłuba - grubaśny i bez łagodnego, delikatnego przejścia i taka sama dysza wylotowa z tyłu kadłuba, zbyt grube krawędzie klap podwozia i taka jakaś niezbyt foremna antena na grzbiecie - to tak to co najbardziej widać.
Wszystko to co wymieniłem można bez problemu było poprawić i model nie wyglądał by tak topornie. W obecnych czasach przecież nie ma problemu, aby zobaczyć zdjęcia danego obiektu i na ich podstawie próbować zmienić w modelu to co się da bez jakiegoś wielkiego nakładu pracy.
Mam nadzieję, że moje uwagi nie odbierzesz negatywnie- wiem, że moja ocena znacznie odbiega od wcześniejszych, ale ja tak to widzę.