PZL P.11c , 1:48, Arma Hobby
Witam , pierwszy model w tym roku. Wiadomo , sztuka oklepana , ocenzurowana więc zbytnio niema co się rozpisywać.
. Malowany Hataka Orange.




































Aleksander napisał(a):Fajowy - czyli mimo zastrzeżeń, da się z tego modelu zrobić fajną "jedenastkę"!
Podoba mi się!
Były jakieś "schody" podczas klejenia?
Aleksander napisał(a):Dzięki - wygląda dobrze, robiłeś coś z tymi nieobecnymi taśmami na kadłubie?
eldiabllo napisał(a):Aleksander napisał(a):Dzięki - wygląda dobrze, robiłeś coś z tymi nieobecnymi taśmami na kadłubie?
no tak, w tych miejscach gdzie trzeba było przeryłem brakujące linie.
Murek napisał(a):eldiabllo napisał(a):Aleksander napisał(a):Dzięki - wygląda dobrze, robiłeś coś z tymi nieobecnymi taśmami na kadłubie?
no tak, w tych miejscach gdzie trzeba było przeryłem brakujące linie.
Wydaje mi się, że Aleksandrowi chodziło o to czy zrobiłeś listwy wzdłuż kadłuba w miejscach gdzie powinny być, a gdzie Arma dała po dwa rzędy linii. Z tego co widzę nie...
Murek napisał(a):Wydaje mi się, że Aleksandrowi chodziło o to czy zrobiłeś listwy wzdłuż kadłuba w miejscach gdzie powinny być, a gdzie Arma dała po dwa rzędy linii