Strona 1 z 2

[G] Focke-Wulf 189 A-1 (G.W.H., 1:48)

PostNapisane: niedziela, 6 lutego 2022, 18:27
przez Thalgonis
Coś takiego mi się ulepiło...
Sprawdźcie tylko, czy coś nie jest wklejone do góry kołami :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Stare kino -> https://youtu.be/aogPry7vezk

Re: [G] Focke-Wulf 189 A-1 (G.W.H., 1:48)

PostNapisane: niedziela, 6 lutego 2022, 20:11
przez Łukasz_K
Ale kozacka szklarnia, wygląda dosyć bojowo. Fajniutki.

Re: [G] Focke-Wulf 189 A-1 (G.W.H., 1:48)

PostNapisane: niedziela, 6 lutego 2022, 20:19
przez Thalgonis
Dzięki Łukaszu :-) Tak bojowo wygląda, ale to tylko rozpoznawcza maszyna... Aczkolwiek ma narzędzie do wypruwania flaków z podbrzuszy alianckich maszyn - ma zamontowany Schräge Musik
(WiKi -> https://pl.wikipedia.org/wiki/Schr%C3%A4ge_Musik)

Re: [G] Focke-Wulf 189 A-1 (G.W.H., 1:48)

PostNapisane: niedziela, 6 lutego 2022, 22:25
przez skusz
Bardzo fajny, podoba mi się.
Thalgonis napisał(a):Dzięki Łukaszu :-) Tak bojowo wygląda, ale to tylko rozpoznawcza maszyna... Aczkolwiek ma narzędzie do wypruwania flaków z podbrzuszy alianckich maszyn - ma zamontowany Schräge Musik
(WiKi -> https://pl.wikipedia.org/wiki/Schr%C3%A4ge_Musik)

No nie bardzo zwiadowcza, bo w tej konfiguracji był używany jako nocny myśliwiec.

Re: [G] Focke-Wulf 189 A-1 (G.W.H., 1:48)

PostNapisane: niedziela, 6 lutego 2022, 22:48
przez Thalgonis
Chodziło mi bardziej o to, ż od samego początku maszyna została zaprojektowana jako rozpoznawcza :). Nie chodziło mi o TEN KONKRETNY EGZEMPLARZ…
Za wiki:
„… Samoloty seryjne w wersji rozpoznawczej były oznaczane literą A. Pierwszą wersją seryjną była Fw 189A-1, produkowana od końca 1940. Miała ona uzbrojenie składające się z dwóch stałych i 2 ruchomych karabinów maszynowych. W kolejnej wersji Fw 189A-2 wzmocniono uzbrojenie do 2 stałych i 4 ruchomych km-ów, stosując podwójnie sprzężone karabiny w stanowiskach tylnych. Wersje te były podstawowymi wersjami produkcyjnymi, oprócz nich budowano niewielkie ilości dalszych wariantów wersji A, lub przebudowywano je z już wyprodukowanych samolotów.…”

Re: [G] Focke-Wulf 189 A-1 (G.W.H., 1:48)

PostNapisane: poniedziałek, 7 lutego 2022, 01:48
przez CzarekB
Fajne robisz te modele, dopieszczone i bardzo dobrze pomalowane ale opisy sa tragicznie zagmatwane i trudne do zrozumienia.
Kto to wie co miales na mysli cos piszac ? To tak jak bardzo dawno temu w szkole trzeba bylo probowac odpowiedziec na pytanie nauczyciela " Co mial na mysli Mickiewicz gdy pisal to czy tamto ... "
A mozna przeciez zwyczajnie i normalnie.
Model bardzo dobrze sie prezentuje, opis i jego wyjasnienia juz tak sobie.

Re: [G] Focke-Wulf 189 A-1 (G.W.H., 1:48)

PostNapisane: poniedziałek, 7 lutego 2022, 07:30
przez fragles
CzarekB napisał(a):Fajne robisz te modele, dopieszczone i bardzo dobrze pomalowane ale opisy sa tragicznie zagmatwane i trudne do zrozumienia.
Kto to wie co miales na mysli cos piszac ? To tak jak bardzo dawno temu w szkole trzeba bylo probowac odpowiedziec na pytanie nauczyciela " Co mial na mysli Mickiewicz gdy pisal to czy tamto ... "
A mozna przeciez zwyczajnie i normalnie.
Model bardzo dobrze sie prezentuje, opis i jego wyjasnienia juz tak sobie.


Pozwolę sobie nie zgodzić się z tym zdaniem, z całym szacunkiem dla jego autora. Opisy z humorystycznymi dygresjami bardzo dobrze się czyta. A kto wie, o czym mowa, ten się dodatkowo bawi. Opisy Thalgonisa są czytelne dla... hmm... ludzi, którzy przeszli przez proces kształtowania intelektu. :D
Jakby chciał napisać "zwyczajnie i normalnie", to powinien zaprawdę napisać: - Co za idiota nauczyciel, zadający to kretyńskie pytanie, co miał na myśli poeta, gdy pisał "A imię jego czterdzieści i cztery".

Re: [G] Focke-Wulf 189 A-1 (G.W.H., 1:48)

PostNapisane: poniedziałek, 7 lutego 2022, 08:20
przez Thalgonis
Dziękuję za opinie, po „wpadce” trzydziestoośmiotetowej przywracają wiarę w tę zabawę ;o) :lol:
A co do „jakości” opisów: Panowie, nic na to nie poradzę, że jestem z pokolenia uczniów, którym tak właśnie kazano rozbierać poetę na czynniki pierwsze, zamiast rozbierać Telimenę z księgi trzynastej :P

Re: [G] Focke-Wulf 189 A-1 (G.W.H., 1:48)

PostNapisane: poniedziałek, 7 lutego 2022, 08:58
przez Aleksander
Ciekawy samolot i fajnie zrobiony. Podoba mi się brudzenie.

Re: [G] Focke-Wulf 189 A-1 (G.W.H., 1:48)

PostNapisane: poniedziałek, 7 lutego 2022, 09:51
przez 307_Piotras
Bardzo fajny szkop.

Re: [G] Focke-Wulf 189 A-1 (G.W.H., 1:48)

PostNapisane: poniedziałek, 7 lutego 2022, 10:08
przez Thalgonis
Dziękuję chłopaki :-)

Re: [G] Focke-Wulf 189 A-1 (G.W.H., 1:48)

PostNapisane: poniedziałek, 7 lutego 2022, 10:09
przez HubertKendziorek
Aaaależ fajny brzydal! Rama, jak się patrzy.
Tylko te koła, co tu zaszło? Jeżeli to nie wina tła (a chyba nie), trzeba by je nieco obrócić.

Re: [G] Focke-Wulf 189 A-1 (G.W.H., 1:48)

PostNapisane: poniedziałek, 7 lutego 2022, 10:14
przez Thalgonis
Dziękuję, co do kół: to jest tak zwana kwadratura koła, Hubercie ;-) :P

Tuż przed sesją foto je przyklejałem (jak wiadomo to się robi na końcu końca) i nie zauważyłem na foto, że się deczko łobruciły :-) Poprawię :mrgreen:

Re: [G] Focke-Wulf 189 A-1 (G.W.H., 1:48)

PostNapisane: poniedziałek, 7 lutego 2022, 10:28
przez CzarekB
Jasnie oswiecony i wysoko wyksztalcony Pan Fragles napisal...

" Opisy Thalgonisa są czytelne dla... hmm... ludzi, którzy przeszli przez proces kształtowania intelektu."

No to zablysne tym intelektem ktoreg wedlug Ciebie nie mam tylko dla tego ze Ty masz go po pachy i pomine ten debilny komentarz milczeniem, Tytanie Intelektu.

Re: [G] Focke-Wulf 189 A-1 (G.W.H., 1:48)

PostNapisane: poniedziałek, 7 lutego 2022, 11:26
przez fragles
CzarekB napisał(a):Jasnie oswiecony i wysoko wyksztalcony Pan Fragles napisal...

" Opisy Thalgonisa są czytelne dla... hmm... ludzi, którzy przeszli przez proces kształtowania intelektu."

No to zablysne tym intelektem ktoreg wedlug Ciebie nie mam tylko dla tego ze Ty masz go po pachy i pomine ten debilny komentarz milczeniem, Tytanie Intelektu.


Czarku, że tak zapytam zwyczajnie, normalnie, retorycznie: - I po co ta agresja, przy produkcji plastikowych zabawek?

Więcej dystansu do siebie i do świata, Drogi Kolego, bo niewiele już nam zostało do końca.