Spitfire Mk IX Eduard 1/48

[307_Piotras]

Czołem,

Spit edka, model doskonale znany nie ma sensu się specjalnie rozpisywać. Jedno co mogę powiedzieć to to, że te blaszki kolorowane to jest szajs. Moja opinia.

[blueYeti]

Dla mnie super, w sam raz brudzenie i odcienienie kamo gittarra
Roziwin z tymi blchami edka bo nie kumam

[Łukasz_K]

Zielony w camo mi się podoba, szary jak na mój gust mógłby być bardziej zróżnicowany, pasy fajne. Ogólnie odbiór pozytywny.

[307_Piotras]

Roziwin z tymi blchami edka bo nie kumam

Chodzi mi o ich jakość, tablica jest bardzo słaba, nadruk. To już lepiej wygląda kalka. Pasy też płaskie, twarde, widoczny raster, to jest pomyłka. Krótko mówiąc, profi pack to żaden cymes. Dla mnie lepiej kupić goły plastik, tablicę yahu, a pasy jak Anioł sam se zrobię. Oczywiście to jest mój punkt widzenia .

Co do camo, szary też jest zróżnicowany, problem w tym, że zdjęcia tego nie pokazują. Potrzebny by był większy kontrast przy malowaniu co z kolei nie bardzo mi sie podoba. Technicznie można to zrobić, nie jest to problem, pewnie kiedyś i taki model sobie zrobię.

[blueYeti]

Ach tak masz racje z tymi pasami, zapomnialem trochejaki problem
wsadzic to do mojego Mk.1. Tez kupuje teraz weekendowe edycje,
bo dokladam co chce a i cena na ebay dobra £16-18 i free post.
Ale czy mi to cos pomoze? Mialem dwa tygodnie temu cowida i
stracilem calkiem wene do modeli