Zapraszam do galerii modelu w pełni relaksacyjnego, złożyłem go sobie głównie dla odstresowania.
Budowa była całkiem przyjemna, prosto z pudła bez wnikania w poprawność merytoryczną itp. Dokleiłem pozostałości pasów fotela po Mustangu (przez to oszklenie i tak niewiele widać), dorobiłem światła pozycyjne na końcówkach i przewód anteny radiostacji (z rozciągniętej ramki).
Model pomalowałem pomarańczową Hataką położoną na aluminiowy XTREME METAL (widać różnicę w porównaniu do Spita gdzie te same farby były położone na czarny podkład). Dodałem kilka kalkomanii z oznaczeniami eksploatacyjnymi z zestawu bonusowego dodawanego do Hurricane'a od ArmaHobby.
Do malowania kamo skorzystałem z szablonów zamieszczonych na blogu ArmaHobby.
Mam dużą frajdę z szybko skończonego modelu ale i DUŻY niedosyt z wielu niedoróbek i braku takiego WOW efektu jak przy Hurkach kolegów prezentujących tu swoje dzieła.
Model odwzorowuje Hawker Hurricane Mk.I, ze skrzydłem krytym płótnem, w barwach 615 dywizjonu RAF. Jednostka ta brała udział w początkowej fazie Bitwy o Anglię a potem została przeniesiona na odpoczynek do Szkocji.
Znęcajcie się nad nim i wytykajcie co tylko się da. Wszelkie uwagi przydadzą się przy budowie kolejnego Hurricane'a w barwach dywizjonu 303 (z ArmaHobby).