Strona 1 z 3

F4U-1D Corsair Tamiya 1:32 Po latach ciężkiej służby

PostNapisane: sobota, 29 października 2022, 10:34
przez KRL
F4U-1D Corsair Tamiya 1:32
Model to zwyczajnie SF wykonany w formie szkoleniowej w celu zgłębiania technik weatheringu i poszerzerzania umiejętności warsztatowych.
Pokazany model nie ma i nie miał z założenia przedstawiać konkretny samolot umieszczony w konkretnych ramach czasowych.
Jeżeli taki rodzaj modelarstwa obraża kogoś lub czuje zwyczanie niesmak z góry przepraszam ale nauka wymaga poświęceń.

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Re: F4U-1D Corsair Tamiya 1:32 Po latach ciężkiej służby

PostNapisane: sobota, 29 października 2022, 14:58
przez Łukasz_K
Zaiste wysłużony, tego już wysłałeś czy będzie można liczyć na zdjęcie 3 koło siebie?

Re: F4U-1D Corsair Tamiya 1:32 Po latach ciężkiej służby

PostNapisane: sobota, 29 października 2022, 16:33
przez KRL
Łukasz_K napisał(a):Zaiste wysłużony, tego już wysłałeś czy będzie można liczyć na zdjęcie 3 koło siebie?



Jakby co to zrobię wszystkie trzy koło siebie we Włoszech.

Re: F4U-1D Corsair Tamiya 1:32 Po latach ciężkiej służby

PostNapisane: sobota, 29 października 2022, 17:01
przez Pashal
To będą 3 samoloty w różnych potwierdzonych zdjęciami z epoki malowaniach i oznaczeniach, czy ten sam samolot w 3 wersjach hipotetycznego wyglądu ?

Re: F4U-1D Corsair Tamiya 1:32 Po latach ciężkiej służby

PostNapisane: sobota, 29 października 2022, 17:13
przez KRL
Pashal napisał(a):To będą 3 samoloty w różnych potwierdzonych zdjęciami z epoki malowaniach i oznaczeniach, czy ten sam samolot w 3 wersjach hipotetycznego wyglądu ?



Odpowiedzią będzie pytanie:

Czy jesteś pewien że znajdą się zdjęcia z czasu całej eksploatacji samolotu z czasów IIW

Re: F4U-1D Corsair Tamiya 1:32 Po latach ciężkiej służby

PostNapisane: sobota, 29 października 2022, 17:20
przez blueYeti
A tego widziales?

https://www.britmodeller.com/forums/ind ... nt-4227260

Ktos tam w komentarzach zwraca uwage na malowanie pluciennego poszycia
i smiglo wytarte do metalu od wewnetrznej strony. Przejrzyj te zdjecia na dole
moga byc pomocne.

Re: F4U-1D Corsair Tamiya 1:32 Po latach ciężkiej służby

PostNapisane: sobota, 29 października 2022, 17:25
przez KRL
Pashal napisał(a):To będą 3 samoloty w różnych potwierdzonych zdjęciami z epoki malowaniach i oznaczeniach, czy ten sam samolot w 3 wersjach hipotetycznego wyglądu ?



Odpowiedzią będzie pytanie:

Czy jesteś pewien że znajdą się zdjęcia z czasu całej eksploatacji samolotu z czasów IIWŚ do tego w tak dobrej jakości że będzie faktycznie można z nich coś wywnioskować? Ja jestem przekonany że nie więc można przyjąć że wszystko poza nowym z fabryki to hipotetyczny wygląd. Zakładając że znajdziesz zdjęcia z czasów stacjonowania w bazie x to i tak możesz znajdziesz jedno, dwa może pięć by zrobić naprawdę idealną replikę w skali musiał byś mieć pokażną dokumentację a fotki z tamtych czasów są jakie są i jest ich tyle ile jest.
Będąc u nich na miejscu oglądałem film z tłumacząć to na Polski - KRONIKI WOJNY dotyczacej samolotów pokładowych w tym F4U powiem tak mimo prawie dwóch godzin filmu więcej można było dowiedzieć się z tego co mówili ludzie pokazani w filmie niż to co było widać bo obraz był daleko od pojęcia dobry. Obsługa twierdziłą że poi dwóch roku służby samoloty były w warunkach wojennych w stanie nie do opisania. Cokolwiek to znaczy.

A teraz w materii projektu zadałem to pytanie osobie która odpowiada za tzw. wizualną cześć projektu:
Odpowiedz jaką otrzymałem była dla mnie sporym zaskoczeniem. Nie chodzi o pokazanie konkretnego egzemplarza samolotu chodzi raczej o to że chcą pokazać modelarstwo lotnicze nie tylko redukcyjne jako osobną wystawę pokazująć co można osiągnąć jakie są możliwości stąd pomysł na tzw. 3x3 z tym że pierwszy i ostatni są traktowane jako skrajności.

Re: F4U-1D Corsair Tamiya 1:32 Po latach ciężkiej służby

PostNapisane: sobota, 29 października 2022, 20:38
przez 307_Piotras
Dziwy jest ten model. Pomijam otoczkę zamówienia, koncepcji i tym podobnych historii.
Po pierwsze to kolor bazowy, no albo ja jestem ślepy albo "cuś" nie pykło. Kolejna sprawa, wyeksploatowany, ale chyba nie chodziło o to żeby odwzorowywał magazyny starych rupieci gnijących latami w pokrzywach, przynajmniej ja tak to widzę.
Nie wiem czy mam rację, ale zbiorniki dodatkowe były odrzucane w walce w zwiazku z tym nawet nie miały kiedy tak zardzewieć. No dobra, były braki i jeden z za beczki w takim stanie podwiesili, ale dwa? W US Navy? Niepodobna?
A powiedz mi czym wycinałeś gwiazdy? Były takie kulfony na oryginale? W techmodowskich kalkach nie uwzględnili tego "smaczku" :) . Pozornie ten model jest super pomalowany, ale niestety moim zdaniem widać, że to gonisz towar i nie jest to hobby. Wybacz, ale tak bym to ocenił niestety.

Re: F4U-1D Corsair Tamiya 1:32 Po latach ciężkiej służby

PostNapisane: sobota, 29 października 2022, 20:53
przez KRL
307_Piotras napisał(a):Dziwy jest ten model. Pomijam otoczkę zamówienia, koncepcji i tym podobnych historii.
Po pierwsze to kolor bazowy, no albo ja jestem ślepy albo "cuś" nie pykło. Kolejna sprawa, wyeksploatowany, ale chyba nie chodziło o to żeby odwzorowywał magazyny starych rupieci gnijących latami w pokrzywach, przynajmniej ja tak to widzę.
Nie wiem czy mam rację, ale zbiorniki dodatkowe były odrzucane w walce w zwiazku z tym nawet nie miały kiedy tak zardzewieć. No dobra, były braki i jeden z za beczki w takim stanie podwiesili, ale dwa? W US Navy? Niepodobna?
A powiedz mi czym wycinałeś gwiazdy? Były takie kulfony na oryginale? W techmodowskich kalkach nie uwzględnili tego "smaczku" :) . Pozornie ten model jest super pomalowany, ale niestety moim zdaniem widać, że to gonisz towar i nie jest to hobby. Wybacz, ale tak bym to ocenił niestety.


Oczywiście i absolutnie masz prawo do własnej oceny. Zawsze to powtarzam na szczęście nie ma jeszcze w naszym pięknym kraju obowiązku by model podobał się.
Tobie się nie podoba. A ja szanuję twoja opinię.

Re: F4U-1D Corsair Tamiya 1:32 Po latach ciężkiej służby

PostNapisane: sobota, 29 października 2022, 21:22
przez Pashal
Cała ta koncepcja jest w sumie dziwaczna, bo jak nie ma 3 zdjęć tego samego samolotu z 3 faz eksploatacji - świeżo pomalowany z fabryki ( bez jakichkolwiek oznaczeń przynależności ?), mało styrany, bardzo styrany to znaczy, że możesz sobie dowolnie te 3 modele pomalować pod względem autentyczności śladów eksploatacji, ale jaką wartość merytoryczną ma wtedy taki coś, szczególnie, że robisz to nie dla siebie na półkę ?
Przykładowy wygląd Corsaira mniej więcej w środkowej fazie zużycia kamuflażu :
https://www.asisbiz.com/il2/Corsair/VF17/pages/Vought-F4U-1-Corsair-VF-17-White-17F6-background-on-patrol-CV-17-USS-Bunker-Hill-17th-July-1943-01.html

Całkiem znośny stan kamuflażu :
https://www.asisbiz.com/il2/Corsair/VF17/pages/Vought-F4U-1A-Corsair-VF-17-White-5-Tom-TK-Killefer-17656-maintenance-Nissan-Island-Green-Islands-6th-Mar-1944-02.html

Ostatnia faza :P :
https://www.asisbiz.com/il2/Corsair/VF17/pages/Vought-F4U-1A-Corsair-VF-17-Jolly-Rogers-White-1-Tom-Blackburn-BuNo-17640-on-deck-1943-01.html

Przykłady 167 w różnych skalach :
https://www.treefrogtreasures.com/p-25539-vought-f4u-1d-corsair-vf-84-white-167-57803-february-1945-lt-cdr-roger-hedrick.aspx

https://www.mojehobby.pl/gallery/Vought-F4U-1D-Corsair-001.html

https://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=80818

https://planestore.co.uk/shop/corgi-aviation/172-ww2/vought-f4u-corsair-diorama-set-white-167-vf-84-jolly-rogers-us-navy-roger-hedrick-uss-bunker-hill-february-19th-1945/

https://modelingmadness.com/review/allies/us/usn/leef4u.htm

https://aeroscale.net/news/1-32-f4u-1d-corsair-by-christos-papadopoulos

https://pwm.org.pl/pwm/index.php/galerie/lotnictwo/category/70-f4u-1d-corsair-1-72-trex73

Re: F4U-1D Corsair Tamiya 1:32 Po latach ciężkiej służby

PostNapisane: niedziela, 30 października 2022, 07:13
przez KRL
Jeszcze raz napiszę może tym razem pozwoli to spojrzeć na ten projekt inaczej.
Otrzymałem zamówienie wraz z umową. Mam wykonać po trzy modele samolotów z czasów IIWŚ, zimnej wojny i współczesny.
Zamawiający oczekuję by każdy z trzech modeli przedstawiał konkretny etap służby. Zostało określone tak: 1.Dostarczony z fabryki. 2. Mocno zużyty. 3. Ekstremalnie zużyty. Jak wspominałem mimo prób dokonania pewnych zmian w sposobie myślenia czy podrzucenia czegoś do koncepcji najczęściej w odpowiedzi na moje stwierdzenie ale na samolocie to tak ..... Tu słyszałem że to jest model nie samolot i ma przyciągać wzrok osoby odwiedzającej wystawę.

Re: F4U-1D Corsair Tamiya 1:32 Po latach ciężkiej służby

PostNapisane: niedziela, 30 października 2022, 07:25
przez Pashal
Myślę, że każdy rozumie jakie zadanie otrzymałeś do wykonania - tylko nie wiem, czy Ty rozumiesz, że według mnie to samo zadanie można wykonać jako realistyczne na podstawie odpowiednich 3 (słownie trzech zdjęć) pasujących do projektu.
Zobacz na tej stronie są zdjęcia w 3 częściach :mrgreen: idealnie pasujące do wykorzystania dla 3 wariantów pokazania wyglądu zużycia powłoki lakierniczej Corsaira, ale dla różnych samolotów co według mnie w niczym nie koliduje, a wręcz przeciwnie, bo w razie czego obok modelu możesz pokazać zdjęcie danej maszyny, że ona autentycznie tak wyglądała.
Zrobisz i tak po swojemu, ale jak już napisałeś co i jak to i ja napisałem co i jak :mrgreen:
https://inchhighguy.wordpress.com/2021/06/23/chance-vought-f4u-corsair-color-photographs-part-i/

Re: F4U-1D Corsair Tamiya 1:32 Po latach ciężkiej służby

PostNapisane: niedziela, 30 października 2022, 08:05
przez KRL
Zapewniam że nie można było tego tak wykonać, nie kontaktowałeś się z zamawiającym nie znasz ich koncepcji ale prubójesz przekonać mnie że ty wiesz o co chodzi zamawiającym a nawet jak nie wiesz to i tak można było wykonać to inaczej.
Owszem można było i tak też to wykonałem korzystając ze zdjęć.
Krótko mówiąć na początku wykonałem model dokładnie tak jak uważałem że powinno to być w przypadku samolotu pokładowego. Po połączeniu przez Video Call w celu zatwierdzenia prac, otrzymałem odpowiedz że dla nich konkretnie dla pani ktora jest odpowiedzialna za ten projekt to nawet nie przedstawia środkowej wersji.
Umówilismy się na konkretny dzień i pod nazwę to nadzorem przebiegała reszta prac. Swoją drogą było to dość cioekawe ponieważ nie wiedziałem że można tyle czasu zastanawiać się nad tym czy postawić tu dwie kropki pędzelkiem czy nie.

Miałem wrażenie że osoby po drugiej stronie to artyści najwyższych lotów. Oczywiście to sarkazm.
Niemniej jednak zrozumiałem ich cel i podejście do tego tematu tak więc kolejne modele będą łatwiejsze do zrobienia.

Natomiast na koniec tej w mojej ocenie jałowej dyskusji chciałbym napisać jedno. Model pokazałem zdając sobie sprawę że będzie to kontrowersyjne jednak zawsze dodając galerię modelu zdaje sobie sprawę że ten model może nie podobac się i nie mam absolutnie z tym problemu.
Natomiast dziwi mnie inny fakt że jednak głównie dyskutujemy o tym że człowiek zamawia kawę z solą a my koniecznie chcemy mu wyjaśnić że powinna być z cukrem ewentualnie bez.
Na koniec człowiek nam mówi ale ja nie chce tegoi pić to rodzaj performensnu.

Reasumując przyjmuję wszystkie elementy krytyki merytorycznej że ten konkretny samolot mógł tak nie wyglądać nawet ostatniego dnia służby.
Oczywiście przyjmuję też że może się niepodobać.
Natomiast stwierdzeń że mogłem zrobić to inaczej w tym wypadku nie przyjmuję, zrobiłem to tak jak zamawiający oczekiwał czyli na modelu musi się gdzie nie spojrzec coś dziać. W mojej ocenie tak jest.

Re: F4U-1D Corsair Tamiya 1:32 Po latach ciężkiej służby

PostNapisane: niedziela, 30 października 2022, 10:38
przez greatgonzo
KRL napisał(a):ten konkretny samolot mógł tak nie wyglądać nawet ostatniego dnia służby.


O tym nawet nie może być mowy. W momencie gdy dwa kamikaze uderzyły W Bunker Hilla Korsarze stacjonowały na nim ledwie trzy miesiące. Samoloty VF-84 prezentowały się całkiem przyzwoicie, a fura dowódcy CAG tym bardziej. Ale to przecież nie ma nic wspólnego z tematem prezentowanej galerii i autor nijak nie trzymał tego w tajemnicy.

Swoją drogą prezentowane wyżej zdjęcia z okresu średnio wpisują się w koncepcję nowy/środek służby/koniec i stanowiłyby wątpliwy materiał źródłowy dla tego zadania.

Re: F4U-1D Corsair Tamiya 1:32 Po latach ciężkiej służby

PostNapisane: niedziela, 30 października 2022, 10:52
przez Pashal
W związku z tym, że bardzo dobrze zrozumiałem czego oczekują zamawiający modele, to wyraziłem swoją opinię, że to jest pomysł mocno słaby, ale to nie oznacza, że autor tej galerii ma cokolwiek zmieniać, czy namawiać osobę (-y) zamawiającą, aby zmieniły koncepcję.
Jest temat na forum to pozwoliłem sobie skomentować i...tyle.

Gretgonzo to są tylko przykładowe zdjęcia pokazujące wygląd Corsaira i nic po za tym.
Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś wyszukał najlepsze z najlepszych zdjęcia pasujące do tej zabawy i nam tu wszystkim pokazał z małą informacją dlaczego te, a nie inne i dlaczego akurat te, które podlinkowałem są beeee. :mrgreen: