F4U-1A Corsair - 1/72 Tamiya (renowacja)

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Re: F4U-1A Corsair - 1/72 Tamiya (renowacja)

Postprzez greatgonzo » czwartek, 3 grudnia 2009, 20:36

Ulane paliwo, inne żywotne płyny, brud spłukany wodą, choćby deszczową razem z tymi płynami. Moim zdaniem uszczelnianie tak wielkich wycieków taśmą jest nieprawdopodobne i ta stosowana była w celu opisanym wcześniej.To dwie różne sprawy. Wycieki czegokolwiek na taką skalę raczej wyłączyłyby samolot z eksploatacji do czasu naprawy.

Nie mnie podważać słowa szacownego pilota.
Chociaż często pilot był jedynie naocznym świadkiem, gdy idzie o takie sprawy jak obsługa samolotu albo malowanie. Potem pamięta się, że coś tam ciekło. Może i benzyna, skoro już mowa o zbiorniku paliwa.
Jeżeli instalacja paliwowa rzeczywiście ciekła to mój podziw dla pilotów Korsarzy wspina się na zupełnie nową półkę. Ja raczej podejrzewałbym hydraulikę, chłodzenie, takie rzeczy.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4054
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 16:23
Lokalizacja: Giżycko

Reklama

Re: F4U-1A Corsair - 1/72 Tamiya (renowacja)

Postprzez K.Y.Czart » czwartek, 3 grudnia 2009, 20:39

michalp78 napisał(a):Co do modelu, zdążyłem się już pozytywnie ustosunkować na innym forum, bardzo podoba mi się odwaga z jaką zabrałeś się do poprawek.


Tak, dzięki, i jak pisałem na innym forum, byłeś również inspiracją i pomocą w tej pracy. Z co dzięki również na łamach tego forum :lol:. Co do awantury, rzeczywiście na szczęście cię ominęła. ;o)
Pozdrawiam
Krzysiek
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 23:04

Poprzednia strona

Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości