Ki-43 I 1:72 Fujimi

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Ki-43 I 1:72 Fujimi

Postprzez Flyzloty » poniedziałek, 15 lipca 2024, 20:02

Godzille oglądałem...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Image
Avatar użytkownika
Flyzloty

Zimna Wojna 2
 
Posty: 1295
Dołączył(a): sobota, 25 lutego 2012, 01:13
Lokalizacja: Kraków

Reklama

Re: Ki-43 I 1:72 Fujimi

Postprzez obłok » poniedziałek, 15 lipca 2024, 20:56

Nakajima Ki-43-I Hayabusa, pilot: major (shosa) Tateo Katō, dowódca 64 Hiko-Sentai, wiosna 1942 r. Birma.

Samoloty Ki-43-I produkowano seryjnie od kwietnia 1941 r. 64 Sentai, (złożona z trzech Chutai - eskadr) została przezbrojona w Ki-43-I jako druga - po 59 Sentai - grupa myśliwska. Te dwie grupy były jedynymi, które w chwili wybuchu wojny na Dalekim Wschodzie 8 grudnia 1941 r. dysponowały Ki-43. Pozostałe grupy myśliwskie lotnictwa Armii Cesarskiej wciąż były uzbrojone w starsze Ki-27. Obie grupy podporządkowano 3. Hikōshidan (dywizji lotniczej).

Na przełomie sierpnia i września 1941 r. 64 Sentai przybyła z Kantonu w Chinach do Fussy w Japonii, gdzie otrzymała Ki-43-I. Wypadki spowodowane niedostateczną wytrzymałością skrzydeł zmusiły grupę do przelotu do Tachikawy w październiku, w celu modyfikacji posiadanych samolotów i częściowej wymiany sprzętu. Na początku listopada grupa wróciła do Kantonu, a następnie – w ramach przygotowań do wojny – przeleciała do Duong Dong na wyspie Phu Quoc, leżącej w Zatoce Syjamskiej w Indochinach. W przededniu wojny 64. Sentai miała 35 Ki-43.

W 1941 roku, wraz z wybuchem wojny na Pacyfiku, Tateo Katō ponownie otrzymał dowództwo bojowe – tym razem jako dowódca 64 Sentai stacjonującego w Guangzhou w Chinach i wyposażonego w najnowsze myśliwce Nakajima Ki-43 Hayabusa. Jako dowódca sam brał czynny udział w akcjach, co nie było regułą dla oficerów na jego stanowisku.

Jego jednostka brała udział we wczesnych fazach wojny, szczególnie wyróżniając się podczas bitwy o Malaje. 64. Sentai stacjonował na lotnisku Duong Dong na wyspie Phu Quoc, aby zapewnić osłonę japońskiej flocie inwazyjnej zmierzającej na Malaje oraz atakować cele naziemne na Malajach i Birmie. 64. Sentai swoje pierwsze doświadczenie bojowe przeciwko „Latającym Tygrysom” zdobył 25 grudnia 1941 roku, eskortując nalot bombowców na Rangun. Pod dowództwem Katō jednostka odniosła ponad 260 zwycięstw powietrznych nad samolotami alianckimi. Katō zabronił przyznawania indywidualnych zwycięstw ze względu na pracę zespołową. Katō został awansowany do stopnia podpułkownika w lutym 1942 r. Oficjalnie zaliczono mu kolejnych dziewięć indywidualnych zwycięstw powietrznych, tak że ich liczba wyniosła 18.

64. Sentai swoje pierwsze zwycięstwa powietrzne uzyskała już pierwszego dnia wojny. 64. Sentai zadebiutowała nad Birmą już 25 grudnia 1941 r., gdy jednorazowo wzięła udział w nalocie na Rangun, wspierając działającą tam 77. Sentai. Po opanowaniu Malajów 64 Sentai przeleciała do Ipoh, skąd od 12 stycznia 1942 r. uczestniczyła w lotach bojowych nad Singapurem. Po jego zdobyciu kolejnym celem grupy była Sumatra. 6 lutego 64 sentai przeleciała do Kluangu na południowym krańcu Półwyspu Malajskiego, a 18 lutego na świeżo zdobyte lotnisko w Palembangu. Ostatnim etapem pierwszej fazy japońskiej ofensywy na południu było zdobycie Holenderskich Indii Wschodnich. Zadaniem 64. Sentai było wywalczenie panowania w powietrzu nad zachodnią częścią Jawy. Po opanowaniu tej części wyspy, 3 marca 64. Sentai otrzymała rozkaz przelotu na front birmański.

Po zakończeniu kampanii na Jawie, 9 marca 1942 r. grupa przybyła do Chiang Mai w Tajlandii, skąd rozpoczęła regularne loty bojowe nad Birmą. W maju jednostka przeniosła się do samej Birmy – najpierw do Toungoo, następnie Magwe, a ostatecznie do Mingaladon, gdzie pozostała aż do grudnia.

Dowódca 64 Sentai - Tateo Katō zginął 22 maja 1942 roku nad Zatoką Bengalską podczas ataku na bombowce Bristol Blenheim 60 Dywizjonu RAF. Gdy Kato po swoim pierwszym nurkowaniu znalazł się nad Blenheimami, jeden ze strzelców pokładowych - sierżant „Jock” McLuckie ostrzelał długą serią brzuch myśliwca, a Ki-43 zaczął się palić i uderzył w morze.
Ostatnio edytowano poniedziałek, 15 lipca 2024, 23:18 przez obłok, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
obłok
 
Posty: 209
Dołączył(a): piątek, 27 sierpnia 2010, 19:29

Re: Ki-43 I 1:72 Fujimi

Postprzez Aleksander » poniedziałek, 15 lipca 2024, 22:08

Bardzo ładny - mimo że malowanie dość jednolite, to wcale nie wygląda monotonnie.
Fajne zdjęcia z kręcącym się śmigłem.
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8139
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Ki-43 I 1:72 Fujimi

Postprzez Mac Eyka » wtorek, 16 lipca 2024, 17:51

Nie no fajny ci on jest.
Doskonały wiatraczek na te upalne dni.
Jedynie przyczepiłbym się do osłony szoferki.
Taka jakaś nie teges.
Z pozdrowieniami Samozwańczy Prezes Gildii Kręcących się Śmigiełek Maciek Poniatowski

ObrazekObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Mac Eyka

Zimna Wojna 2
 
Posty: 3065
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 22:08
Lokalizacja: Ouagadougou w Burkina Faso

Re: Ki-43 I 1:72 Fujimi

Postprzez Ringo » środa, 17 lipca 2024, 10:43

Fajny pomysł z tym opisem , opublikowanym przez obłoka.
Avatar użytkownika
Ringo
 
Posty: 243
Dołączył(a): czwartek, 18 maja 2023, 18:16
Lokalizacja: Kociewie

Re: Ki-43 I 1:72 Fujimi

Postprzez skusz » czwartek, 18 lipca 2024, 23:09

Godzilla kontra Oscar, ciekawy i śmigiełko się kręci. Podoba się.
Pozdrawiam Sławek Kusz
Portfolio : http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=207&t=20734
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
skusz

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3226
Dołączył(a): sobota, 3 stycznia 2009, 17:27
Lokalizacja: Roztocze


Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości