Helvetiańskie konie AH i Tamiya 1/72
W lipcu 1944 r. Lt. Curtiss Simpson ze składu 335th FS lecąc swoim Mustangiem WD-U przegrzał silnik i lądował w bazie Ems w Szwajcarii. Został internowany. Mustang też. Szwajcarzy samolot rozebrali i koleją przewieźli do Dubendorf. Tam został złożony, oblatany i przekazany do Eskadry Obserwacyjnej gdzie dostał nr J-900, ale nie został namalowany. Model to czysta Arma, pomimo że mam kalki Exotic Decals to użyłem zrobionych z taśmy Tamiyi masek, co odbiło mi się czkawką gdyż po ich zdjęciu pozostał klej. Musiałem poprawić malowanie, co niestety widać. Zapraszam.















Widać Mustang przypadł do gustu Szwajcarom, bo po wojnie z demobilu kupili 130 Mustangów D. Tutaj też tylko dodałem kalki z Xtradecal, natomiast rakietki zapożyczyłem od szwajcarskiego Pinokkia czyli Vampire'a Mk.8 Zapraszam













i obaj zwei w duecie



i to niestety nie koniec...
Mustangi are back
















Widać Mustang przypadł do gustu Szwajcarom, bo po wojnie z demobilu kupili 130 Mustangów D. Tutaj też tylko dodałem kalki z Xtradecal, natomiast rakietki zapożyczyłem od szwajcarskiego Pinokkia czyli Vampire'a Mk.8 Zapraszam













i obaj zwei w duecie



i to niestety nie koniec...
Mustangi are back