Modelarstwo z pasją

Po wielu przeprawach z modelem, wreszcie mogę głośno odsapnąć i odłożyć moje "dzieło" na półkę. Jednak zanim to ostatecznie nastąpi, mała galeria na kilku forach...
Model powstał z zestawu Academy Mig-21PF, choć moim zdaniem aby zrobić z niego PF-a trzeba wykonać mniej więcej tyle pracy ile do wersji PFM 94. Ba okazać się może nawet, że do tej drugiej mu bliżej. Tym lepiej bo chciałem wykonać s-t z 2 Pułku lotnictwa myśliwskiego z pięknym, choć małym godłem jednostki. Aby tego dokonać dokupiłem fotel KM-1 (żywica CMK), oraz dogłębnie przerobiłem owiewkę znaną z wersji PF i wcześniejszych, na dwu częściową (została przekrojona, a rama to po prostu doklejone paski polistyrenu). Kokpit, dedykowany do wersji PF od Pavli nie zachwycił, powiem nawet, że trochę rozczarował. Nie jest to niestety wyrób firmy Aires... Wzbogacony kilkoma detalami, np. celownik PKI od podstaw (13 części ) itp. Malowanie metalizer aluminium Gunze, wnętrze russian Interior Blue/Green, oraz osłony radaru russian armour green (z którego jestem średnio zadowolony, mógłby być mimo wszystko lekko intensywniejszy) od MM authentic. Kalki zaprojektowane, druk firmy MF-Zone, bardzo ładne, szczegółowe, kolory żywe, jedynie biały lekko prześwitujący. Dobrze poddały się chemii Gunze. Kilka warstw sido, pierwszy raz w życiu wykonany wash i na wszystko półmat gunze (niebieskie opakowanie w sprayu, wart polecenia). Są rzeczy z których jestem nie zadowolony, wciąż jeszcze mam problemy z szpachlą i jej zastosowaniem. Tam jest jej ostatecznie za mało a tu za dużo.






Zdjęcia... wiem, niezły syf tam leży :/ ale coś co przypominało namiot bezcieniowy naprędce stworzony runął doszczętnie szybciej niż powstał i tak to już zostało...

Witaj young.

Zmówiliście się na projekt grupowy?
Znakomicie poszło Ci z kabiną, pełen szacunek.
Ja chyba pozostanę przy wersji PF. Widzę, że sporo wiesz w temacie polskich 21, zatem co powinienem w modelu Academy poprawić, żeby wyszedł realny, polski PF? Może jakieś zdjęcie konkretnego egzemplarza?

Pozdro
Kuku

Dwa MiGi na forum i oba bardzo ładne, gratulacje!

shivadog napisał(a):Dwa MiGi na forum i oba bardzo ładne, gratulacje!

I oba niekonwencjonalnie i co najważniejsze nieźle sfotografowane!
Bardzo mi się ten model podoba, gratuluję.

Kukuruźnik napisał(a):zatem co powinienem w modelu Academy poprawić, żeby wyszedł realny, polski PF?

Niestety dużo
- Po pierwsze skrócić kadłub w tym miejscu gdzie jest podział odejmowanej części silnika o jakieś ( z pamięci piszę) 1 cm.
- Wyryć od nowa ~3/4 linii podziałowych.
- Przerobić statecznik pionowy i brzechwę pod kadłubem jeżeli wykonujesz wersje ze spadochronem hamującym pod kadłubem.
- Zainstalować jakiś poprawny kokpit - najlepszy jest stary produkt z FM.
- Zrobić nowe komory podwozia głównego i przedniego.
- Koła podwozia głównego.
- Owiewka - trzeba dorobić szybe pancerna i jej obudowę.
- Założyć zasobnik z działkiem z Ciro Models ten z Academy jest o 1 cm za krótki.

To tak z grubsza tyle
Może Eduard będzie lepszy...

Kolejny 21'wszy w galerii - model prezentuje się świetnie (jeśli mogę ponarzekać to tylko na brak podwieszeń - nie wiem, ale bez nich samolot jest jakiś taki goły).

Dla mnie pierwsze zdjęcie jest super!

Szkoda tylko, że publikujecie galerie w tym samym tygodniu, trzeba było poczekać chwilę, i były by dwa migi w galerii tygodnia, a tak mamy wewnątrz działową rywalizację

pzdr.
Hubert

Wysyp MIG-ów - fajnie, bo ich trochę brakowało, a tym fajniej, że polskie. Doceniam pracę w doprowadzeniu modelu do konkretnej wersji (szkoda, że nie było wątku warsztatowego - zawsze na tym korzystają obie strony ).

dewertus napisał(a):Kolejny 21'wszy w galerii

Błagam, bez tego irytującego rusycymu - MiG dwadzieścia jeden, nie dwatsacpierwyj psiakrew
Efszesnasty i Boink siedemset trzydziestysiódmy. Rambo trzeci...

Ad rem.
Co do modelu, ja pamiętam jeszcze je w powietrzu nad Puławami w latach osiemdziesiątych, pamiętam przelot MiG 21 nad szosą gdzieś na południu Węgier...na wysokości kilkunastu metrów.
Bardzo lubię ten samolot. Fajny model!

Mam pytanie, które miałem zadać w wątku Pana Henia ale w sumie pasuje i tu. Czy polskie Migi miały powierzchnie blach zewnętrznych zabezpieczane srebrzanką fabrycznie czy po remontach?
Czy MiG 21 w stanie fabrycznym miał gołe aluminiowe blachy czy był jednolicie pomalowany na srebrno?

Kuba Plewka napisał(a):Błagam, bez tego irytującego rusycymu - MiG dwadzieścia jeden, nie dwatsacpierwyj

Dokładnie tak. A model bardzo się podoba, chciaż sowiecki, odrzutowy i aluminiowy. Zastanawiam się tylko czy oryginał nie powinien mieć szachwonic na kadłubie, co było typowe dla WL? Szachownice na stateczniku pionowym i skrzydłach (z dołu) malowano na samolotach WOPK a 2PLM należał do WL.

Kuba Plewka napisał(a):Mam pytanie, które miałem zadać w wątku Pana Henia ale w sumie pasuje i tu. Czy polskie Migi miały powierzchnie blach zewnętrznych zabezpieczane srebrzanką fabrycznie czy po remontach?
Czy MiG 21 w stanie fabrycznym miał gołe aluminiowe blachy czy był jednolicie pomalowany na srebrno?

Tutaj nie ma jednoznacznej odpowiedzi. W przypadku Miga 21 wszystko zależało od wersji i serii produkcyjnej. Wersja 'bis' dostarczana była w kolorze popielatym, przy czym z odcieniem już rożnie bywało bo kolor uzyskiwano poprzez mieszanie "na oko" farby białej i czarnej. Miałem przyjemność wymontowywać do pracy dyplomowej kilka części z Mig'ów w bazie remontowej w Mierzęcicach (wersje PFM, M i MF oraz z LIM'a-6bis). W tego co widziałem to PFM był pokryty czymś podobnym do srebrzanki, zaś M i MF ewidentnie były pomalowane tylko lakierem. Gdzieś w archiwum mam serię bardzo ciekawych artykułów opisujących historię MiG'a 21 i jego służbę w WLOPiK, więc jak jesteś ciekaw, to w okresie świąteczno - noworocznym mogę ich poszukać.

Kuba Plewka napisał(a): pamiętam przelot MiG 21 nad szosą gdzieś na południu węgier...na wysokości kilkunastu metrów.

Jak się tak już czepiasz poprawnej wymowy / pisowni, to przypominam, że Węgry piszemy z dużej litery bo to nazwa własna państwa jest

pzdr.
Hubert

Kuba Plewka napisał(a):Mam pytanie, które miałem zadać w wątku Pana Henia ale w sumie pasuje i tu. Czy polskie Migi miały powierzchnie blach zewnętrznych zabezpieczane srebrzanką fabrycznie czy po remontach?
Czy MiG 21 w stanie fabrycznym miał gołe aluminiowe blachy czy był jednolicie pomalowany na srebrno?

Fabryczne były malowane tylko bezbarwnym lakierem (F-13, PF, PFM, R, część MF mówimy o maszynach dostarczanych do Polski)). Srebrzanka (lakier bezbarwny + proszek aluminiowy) nakładana była podczas remontów .
Young
Fajny Ołówek

dewertus napisał(a):
Tutaj nie ma jednoznacznej odpowiedzi. W przypadku Miga 21 wszystko zależało od wersji i serii produkcyjnej. Wersja 'bis' dostarczana była w kolorze popielatym, przy czym z odcieniem już rożnie bywało bo kolor uzyskiwano poprzez mieszanie "na oko" farby białej i czarnej. Miałem przyjemność wymontowywać do pracy dyplomowej kilka części z Mig'ów w bazie remontowej w Mierzęcicach (wersje PFM, M i MF oraz z LIM'a-6bis). W tego co widziałem to PFM był pokryty czymś podobnym do srebrzanki, zaś M i MF ewidentnie były pomalowane tylko lakierem. Gdzieś w archiwum mam serię bardzo ciekawych artykułów opisujących historię MiG'a 21 i jego służbę w WLOPiK, więc jak jesteś ciekaw, to w okresie świąteczno - noworocznym mogę ich poszukać.

Dziękuję. Czy w związku z tym widziałeś MiG 21 którego blachy były gołe lub zabezpieczone tak, że widoczny był inny odcień tych blach?
Nie pytam broń boże w kontekście zarzutu, tylko może kiedyś sam sobie "21" zrobię.

Kuba Plewka napisał(a): pamiętam przelot MiG 21 nad szosą gdzieś na południu węgier...na wysokości kilkunastu metrów.

Jak się tak już czepiasz poprawnej wymowy / pisowni, to przypominam, że Węgry piszemy z dużej litery bo to nazwa własna państwa jest

Nie wiedziałem, dzieki!

Kuba Plewka napisał(a):

dewertus napisał(a):Kolejny 21'wszy w galerii

Efszesnasty i Boink siedemset trzydziestysiódmy. Rambo trzeci...

A Benedykt XVI-ty??;P

Mnie się ten Mig bardzo podoba. Mimo wszystko czasami można zrobić model prosto z pudełka a i tak będzie się on znakomicie prezentował. Do tego dochodzą bardzo dobre i ciekawie skomponowane zdjęcia. Gratuluję autorowi.

Patrząc na pierwszą fotkę odnoszę jednak wrażenie, że to nie syf leży pod modelem a jedynie masz brudny obiektyw.

Mecenas napisał(a):A Benedykt XVI-ty??;P

...a Małysz drugi.
Sorry za OT.

Kuba Plewka napisał(a):Dziękuję. Czy w związku z tym widziałeś MiG 21 którego blachy były gołe lub zabezpieczone tak, że widoczny był inny odcień tych blach?
Nie pytam broń boże w kontekście zarzutu, tylko może kiedyś sam sobie "21" zrobię.

Muszę odkopać archiwum fotograficzne, ale tak z pamięci to mogę zaryzkować twierdzenie, że inny odcień blach był w części silnikowej (panele blach na górnej połówce kadłuba począwszy od chwytów powietrza), oraz... owiewka na grzbiecie kadłuba pod którą montowane były bloki "elektroniki" i zbiornik paliwa. Nie wiem czy płetwa ustateczniająca też nie miała innego odcienia oraz blachy w okolicy montowania działka GSz-23.

To co najbardziej mi utkwiło w pamięci z wizyty w Mierzęcicach to fakt, że bez problemu mogłem sobie wymontowac częsci z MiG'a 21, a uzyskaniem podobnych od LiM'a był poważny problem - chorąży powiedział mi że LiMy cieszą się dużym wzięciem za granicą (u kolecjonerów i muzealników) - ale ostatecznie udało mi się wycyganić drążek, lotkę, ster kierunku i połówkę steru wysokości

pzdr.
Hubert