Strona 1 z 1

Szwedzki P51B Mustang AH 1/72

PostNapisane: wtorek, 28 października 2025, 11:30
przez Marcin_Matejko
Cześć Wam :-)

Oto mój ostatni ulep, złożony praktycznie z pudełka, a raczej pudełek, przyozdobiony odrobiną fantazji. Miniatura przedstawia pierwszego szwedzkiego Mustanga. Model powstał w oparciu o zestaw Army Hobby, który co tu dużo pisać po prostu jest świetny. Byłem mocno zdeterminowany w trakcie budowy, więc powstał bardzo szybko, trzy tygodnie. Kończyłem go w zeszłym tygodniu we wtorek w nocy a w czwartek już płynęliśmy do Szwecji. Bardzo chciałem się z nim wyrobić na konkurs C4 Open w Malmo, który odbył się w zeszły weekend, Tak więc jest to typowy produkt pod konkurs, aby przytulić krasnala. Co ostatecznie się udało ;o)
Na swoje usprawiedliwienie jedynie dodam, że już miałem go zrobić już dość dawno (choć pierwotnie w innym malowaniu), bo obiecałem kolegom z klubu IPMS Świdnica, że dołączę do ich "mustangowego" projektu. Jednak ostatecznie jakoś było mi nie po drodze z tą budową i dopiero Malmo mnie zdopingowało do roboty. No i jest :D

Tak wyglądał:
Obrazek
Obrazek

A to moja interpretacja:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jak zawsze mogło być lepiej ale bardzo się spieszyłem, wiem że to nie usprawiedliwienia. Ale co tam, ważne że jest i idzie na półkę do innych Mustangów :mrgreen:

Przy robocie ;o)
Obrazek

Uprzedzając pytania co i jak zrobiłem to powiem, że poszedłem na totalną modelarską łatwiznę i nakupowałem całą masę gotowego dobra za worek złota i upchnęłam to w modelu. Trochę wyzwań przy tym było, bo nie wszytko było dedykowane do tego zestawu i tej wersji Mustanga, ale jakoś się udało. Najwięcej pracy wymagały komory podwozia, bo tam musiałem wykazać się manualnie przy odchudzaniu grubaśnych żeber i dodaniu paru drucików. Odchudziłem też krawędzie spływu wszystkiego, w kilku miejscach zrobiłem efekt pofalowanej powierzchni blachy (choć jakoś tego nie widać) no i przeorałem miniaturę rzędami kraterków trumpeterków dla efektu. Farbki różne, głównie Gunze C ale też trochę Alclada i flamastrów AK. Kalki Moose Republic Decals, bardzo dobrej jakości elegancko współpracowały z chemią.

Model został nagrodzony "Guldem" w Malmo więc cel został osiągnięty :P
Obrazek

Pozdrawiam Marcin UZI Matejko :)

Re: Szwedzki P51B Mustang AH 1/72

PostNapisane: wtorek, 28 października 2025, 13:17
przez Wojciech Perkowski
Super Szwed !!!

Re: Szwedzki P51B Mustang AH 1/72

PostNapisane: wtorek, 28 października 2025, 13:56
przez Pashal
Biorąc pod uwagę tempo to model zaiste rewelacyjny, ale jak już mowa o tempie to chyba przesunięcie numeru 16 w kierunku tylnej części lewej strony kadłuba i numer 26001 pod innym kątem niż na zdjęciu jest chyba skutkiem tego tempa sklejania.
Piszę o tym dlatego, że zdarzają się model świetnie zmalowane, ale nie zawsze z dobrze spozycjonowanymi kalkomaniami... również na zagranicznych forach.
Mam nadzieję, że nikt mi nie zarzuci , że ośmielam się mieć uwagi krytyczne w galerii, bo ktoś tam sobie wymyślił, czy ubzdurał, że zacytuję :
"...I żeby nie było, jestem za krytyką, i wytykaniu błędów, ale w trakcie klejenia a nie w galerii."

Zaiste dziwnym by to było, gdyby stało się świecką tradycją na forach modelarskich.

Klejenia nie było... jest galeria... jestem usprawiedliwiony. :mrgreen:

Re: Szwedzki P51B Mustang AH 1/72

PostNapisane: wtorek, 28 października 2025, 16:56
przez piotr dmitruk
Ups! Myślałem, że to jakiś większy Eduard. Gratulacje!

Re: Szwedzki P51B Mustang AH 1/72

PostNapisane: wtorek, 28 października 2025, 22:23
przez Aleksander
Świetny! Poziom detalowania wymiata, jak zwykle u Ciebie. "Guld" w pełni zasłużony. Gratulacje.

Re: Szwedzki P51B Mustang AH 1/72

PostNapisane: środa, 29 października 2025, 09:11
przez Łukasz_K
3 tygodnie :shock:? Szaleństwo, on wygląda jak w 32!

Re: Szwedzki P51B Mustang AH 1/72

PostNapisane: środa, 29 października 2025, 19:30
przez Comek
Skąd masz takie wielkie jednogroszówki? :lol:

A tak na serio to robi wrażenie, przeszycia na pasach bezpieczeństwa to jakiś kosmos :shock:

Czy mógłbyś zdradzić jak łączysz okablowanie np w radiostacji? Czy używasz jakiegoś specjalnego cyjanoakrylu czy jakiś inny patent? Z każdym razem jak próbuje łączyć metalowy drut z plastikiem mam problem :oops:

Re: Szwedzki P51B Mustang AH 1/72

PostNapisane: czwartek, 30 października 2025, 08:10
przez Ringo
Model świetny i tak samo zdetalowany. Gratulacje za zdobycie nagrody na konkursie. Szkoda że nie założyłeś wątku warsztatowego, można by było się czegoś nauczyć.
Ciekawi mnie ten zestaw soczewek, który masz założony - czy mógłbyś powiedzieć co to jest? Przydałoby mi się, z oczami jest słabo.

Re: Szwedzki P51B Mustang AH 1/72

PostNapisane: piątek, 31 października 2025, 18:31
przez skusz
Istne szaleństwo :shock: całkowicie zasłużone złoto, brawo!
Jesteś niesamowity :)

Re: Szwedzki P51B Mustang AH 1/72

PostNapisane: niedziela, 2 listopada 2025, 12:11
przez HubertKendziorek
Srebrny, a złoty!
Brawo, piękny model.

Re: Szwedzki P51B Mustang AH 1/72

PostNapisane: czwartek, 6 listopada 2025, 17:28
przez Marcin_Matejko
Wow, trochę się tu wydarzyło! Dzięki za wszystkie wpisy i pozytywny odbiór. Nie spodziewałem się, że taki model Was bardziej zainteresuje, wszak to tylko zwykły Mustang z mojego punktu widzenia nuda. Choć ogólnie lepiło się go nieźle bowiem byłem ciekaw efektu, tym bardziej że to mój pierwszy model Mustanga w życiu. Raczej już drugi raz do tej samej wody nie wejdę choć być może kiedyś jeszcze ulepię jakąś wyścigową wersję do pary z Airacobrą, ale w 48ce.

Postaram się po kolei odpowiedzieć na postawione przez Was pytania.

Co do zarzutów o kalki, tak trochę się rozjechały, jak wspominałem spieszyłem się. A jak już się połapałem to było za późno na korekty. Ogólnie na modelu różnych kiksów jest więcej. Ale to model do kolekcji nie na mistrzostwa świata więc nie będę nad tym ubolewał. Oczywiście pośpiech w modelarstwie nie jest dobrym doradcą i nie pomaga tak było w tym wypadku, ale cel był jasny, Malmo.

Tak wielkie jednogroszówki to specjalny wypust Glapińskiego, bite w szczerym złocie o średnicy 10cm.

Co do kabelków z reguły robię je z drucików czasem z nitek PS. Te druciane kleję na CA, czasem na styk a czasem do otworków, zależy od tego jaka jest sytuacja na polu bitwy lub jak mi pasuje. Najczęściej używam średnio gęstego CA który traktuje przyspieszaczem. Czasem przyklejam do drucików na końcach fragment izolacji i taką izolacje przyklejam na styk w odpowiednim miejscu co fajnie imituje wtyczki lub przepusty.

Wątku warsztatowego nie zakładałem z dwóch powodów, po pierwsze spieszyłem się i nie miałem czasu na siedzenie nad wpisami. Po drugie to tylko Mustang więc nic ciekawego, takich modelików są w necie tysiące.

Co do soczewek to okulary Tamiya doskonałe w mojej opinii niestety już niedostępne. Od pewnego czasu używam tez jakiś innych podobnych jednak to nie to samo.

Pozdrawiam Marcin