Potez 63.11 Azur 1/72
Napisane: niedziela, 13 grudnia 2009, 11:15Witam
Po długich bojach (chroniczny brak czasu) zakończyłem kolejnego "francuza".
Model to Azur 1/72 z kalkami Techmodu (dobrze, że w trakcie prac Techmod wydał akurat nowe kalki do tego modelu - dodatkowy plus dla Techmodu -dodali maski Montexu ).
Malowanie oczywiście "polskie" - nr boczny 132 (J-963) DIAP Lyon-Bron 1940r. Jest to jeden z dwóch Potezów, na których były namalowane polskie szachownice.
Wypraski wykonane bardzo dokładnie, jak na Azura przystało. Sklejało się bez problemów. Waloryzacja - praktycznie żadna - wykonałem go PZP. Jedyną rzeczą ode mnie to pasy pilota i obserwatora wykonane z taśmy Tamiya. W modelu poprawilem również krawedź spływu skrzydeł - po sklejeniu miała ponad 1mm grubości. Zeszlifowałem górną powierzchnię skrzydeł i poprawiłem później linie podziału. Najwięcej problemów miałem z greenhausem - skład się z 3 części i połaczenie ich w całość bez pobrudzenia i z zachowaniem symetrii było lekko kłopotliwe.
Malowanie farbami Life Color Authentic + MM + Hu. Na koniec werniks z połączenia Pactra mat + sido.
Niestety z braku czasu model kończyłem wieczorami przy sztucznym świetle - i przesadziłem nieco z brudzeniem (szczególnie silniki + wydech) - jak zobaczyłem efekty rano - to się lekko podłamałem. Wiadomo, że polscy mechanicy (w przciwieństwie do francuskich) dbali o czystość naszych maszyn - więc tak to nie powinno wygladać. Nie jestem zadowolony tez ze świateł pozycyjnych - powinny być zrobione z kolorowego plastiku - niestety malowane nie wyglądają dobrze.
Wielki dzięki dla kolegi Jurka- który przesłał mi trochę materiałów - szczególnie cenne okazały się zdjęcia pokazujące nasze Potezy w zbliżeniu - to że miały dwułopatowe smigła. Techmod w instrukcji malowania sugeruje śmigła trójłopatowe - co jest błędem.
Po długich bojach (chroniczny brak czasu) zakończyłem kolejnego "francuza".
Model to Azur 1/72 z kalkami Techmodu (dobrze, że w trakcie prac Techmod wydał akurat nowe kalki do tego modelu - dodatkowy plus dla Techmodu -dodali maski Montexu ).
Malowanie oczywiście "polskie" - nr boczny 132 (J-963) DIAP Lyon-Bron 1940r. Jest to jeden z dwóch Potezów, na których były namalowane polskie szachownice.
Wypraski wykonane bardzo dokładnie, jak na Azura przystało. Sklejało się bez problemów. Waloryzacja - praktycznie żadna - wykonałem go PZP. Jedyną rzeczą ode mnie to pasy pilota i obserwatora wykonane z taśmy Tamiya. W modelu poprawilem również krawedź spływu skrzydeł - po sklejeniu miała ponad 1mm grubości. Zeszlifowałem górną powierzchnię skrzydeł i poprawiłem później linie podziału. Najwięcej problemów miałem z greenhausem - skład się z 3 części i połaczenie ich w całość bez pobrudzenia i z zachowaniem symetrii było lekko kłopotliwe.
Malowanie farbami Life Color Authentic + MM + Hu. Na koniec werniks z połączenia Pactra mat + sido.
Niestety z braku czasu model kończyłem wieczorami przy sztucznym świetle - i przesadziłem nieco z brudzeniem (szczególnie silniki + wydech) - jak zobaczyłem efekty rano - to się lekko podłamałem. Wiadomo, że polscy mechanicy (w przciwieństwie do francuskich) dbali o czystość naszych maszyn - więc tak to nie powinno wygladać. Nie jestem zadowolony tez ze świateł pozycyjnych - powinny być zrobione z kolorowego plastiku - niestety malowane nie wyglądają dobrze.
Wielki dzięki dla kolegi Jurka- który przesłał mi trochę materiałów - szczególnie cenne okazały się zdjęcia pokazujące nasze Potezy w zbliżeniu - to że miały dwułopatowe smigła. Techmod w instrukcji malowania sugeruje śmigła trójłopatowe - co jest błędem.
. No nic, idę zniechęcony do siebie, by namalować czarne pasy na "Lajtningu" 
