Modelarstwo z pasją

Przedstawiam model wykonany z zestawu Monogram. Model bez waloryzacji, malowanie pędzlem Pactrami, kalki Techmodu. Zastosowałem bazowy kolor srebrny i po pomalowaniu na czarny odrapywanko małe. Odymienie za rurami wydechowymi, a raczej odbarwienie powłoki lakierniczej to mój patent bardzo prosty, na zdjęciach to taki sobie efekt, ale w realu wygląda lepiej. Zestaw oferuje model z wypukłymi liniami podziału blach. Czarny kolor jest wdzięczny przy malowaniu pędzlem, z efektu końcowego jestem średnio zadowolony. Jest kilka niedociągnięć, ale to pozostawiam do wychwycenia i oceny przez znawców tego tematu. Proszę o uwagi co jest ok, a co nie.
To miałem do dyspozycji






















Odnośnie połysku sam mam wątpliwość, na zdjęciach dostępnych w necie można zobaczyć maszyny połyskujące w słońcu, jak i matowe!

Napisz coś więcej o zestawie - kilka razy przymierzałem się do niego na alledrogo, ale po przekroczeniu akceptowalnego przez ze mnie poziomu sobie odpuszczałem.

Malowanie jakieś znajome - czy to aby nie posiadacz pierwszego zestrzelenia nad Koreą?

pzdr.
Hubert

dewertus napisał(a):Napisz coś więcej o zestawie - kilka razy przymierzałem się do niego na alledrogo, ale po przekroczeniu akceptowalnego przez ze mnie poziomu sobie odpuszczałem.

Malowanie jakieś znajome - czy to aby nie posiadacz pierwszego zestrzelenia nad Koreą?

pzdr.
Hubert

Hubert, wskoczę w słowo, bo mam ten model. Niezły Monogram, ale vintage. Może poczekaj na zapowiadane na ten rok przez bodaj Special Hobby?

Ciekawa maszyna, model też. Te okopcenia troszkę za szybko pryśnięte. Szkoda tylko, że nie FQ-392 "Our Lil Lass"

Sprawdziłem, posiadacz pierwszego zestrzelenia (Jak-18) nad Koreą to FQ-363. Janusz, ten Twój w tym samym locie zaliczył Ła-7 eskorty...

K.Y.Czart napisał(a): Może poczekaj na zapowiadane na ten rok przez bodaj Special Hobby?

Ja słyszałem (czytałem) o Revell'u... podobno, gdzieś w 2010 ma być...

dewertus napisał(a):Ja słyszałem (czytałem) o Revell'u... podobno, gdzieś w 2010 ma być...

MPM - Květen 2010 - SH72200 F-82G Twing Mustang "Korean War" 1/72

Jeśli Revell, to pewnie wznowienie tego "Monograma"

Jaho63 napisał(a):Ciekawa maszyna, model też. Te okopcenia troszkę za szybko pryśnięte. Szkoda tylko, że nie FQ-392 "Our Lil Lass"

Okopcenia jak i reszta malowane PĘDZLEM nie pryskane , jeszcze nie posiadałem aerografu.W realu nie są takie ostre i sprawiają wrażenie przegrzanej blachy.

dewertus napisał(a):Janusz, ten Twój w tym samym locie zaliczył Ła-7 eskorty

Ale co ważniejsze wcześniej "pyknął" 7-miu Japończyków na P-40!
Pędzel! Jaaa! Das Gut! Podoba się! Nie Hubert? Niemniej wyglądają na za mocne, ale jak mówisz, że ok...

Jaho63 napisał(a):Pędzel! Jaaa! Das Gut! Podoba się! Nie Hubert?

Widać nie tylko ja jestem operatorem pędzla na forum...

Mnie nie leży tylko ten połysk, ja bym go zrobił matowego, ewentualnie półmatowego - tak sugerują zdjęcia i malowania innych maszyn operujących w tym czasie i miejscu w nocy (B-26, F3D, F4U czy F7F).

pzdr.
Hubert

dewertus napisał(a):Mnie nie leży tylko ten połysk, ja bym go zrobił matowego, ewentualnie półmatowego - tak sugerują zdjęcia i malowania innych maszyn operujących w tym czasie i miejscu w nocy (B-26, F3D, F4U czy F7F).

No jak oglądam zdjęcia Twin Mustangów z Korei, to są bardziej błyszczące niż matowe. Fakt, że nie są "lustrzane", i stopień zmatowienia farby jest różny, czasem znaczny. Ale wyjściowo na pewno to nie był czarny mat, jak w przemalowanych na czarno Tigercatach. I ślady spalin na burtach raczej siwo-niebieskawe, niż rdzawe. Mam kilka publikacji z kolorowymi zdjęciami z Korei m.in. "B26 Invader Units over Korea" i "The Air War 1950-53 In Color Photographs". Polecam, dużo tam widać

No właśnie



Zdecydowanie błyszczące.
Jestem w trakcie dokładnego obmacywania Twin Mustanga. Zrobiłem kiedyś Novo, mam w pudełku Monogram, ale czekam na produkt MPMu i opracowuję kalki na wersję z ostatniego obrazka. Jedno mogę już stwierdzić, że plany z HPMu są niewiarygodne.
Dla chętnych niezłe opracowanie dostępnych modeli:
http://scalemodels.ru/modules/myarticles/article_storyid_1922.html

I przy okazji fajne zdjęcie

I tapeta
http://aircraft.desktopnexus.com/wallpaper/190605/

Najładniejszy Mustang jakiego zrobili. Wypukłe linie dają fajny efekt przy wykonywaniu obić na łączeniu blach. Sympatycznie wyglądają też odrapania na kołpakach oraz nosie gondoli radaru. Tutaj jedna uwaga - jeżeli nosek były tak odrapany - dół gondoli powinien również zostać lekko zużyty.

Piotr - świetne fotki!

donalyah00 napisał(a): Sympatycznie wyglądają też odrapania na kołpakach oraz nosie gondoli radaru. Tutaj jedna uwaga - jeżeli nosek były tak odrapany - dół gondoli powinien również zostać lekko zużyty.

No tak, tylko czy plastikowa osłona radaru powinna się tak odrapać?

Myślę, że trochę tak. W modelu podoba mi się kształt odrapań (gwiaździsty). Co do kolotu to raczej jakiś ciemny szary albo mało nasycony brąz - raczej nie NMF. Przynajmniej takie kolory wyzierają na nosach Tigercatów z radarem używanych w Korei.

Właśnie technologia wypukłych linii podziału pokusiła mnie o pomalowanie na początek aluminium następnie kolorem finalnym i po tych zabiegach patyczek i ostrze skalpela na kant i do roboty. Z tą osłoną radaru to przyznam rację Panu Piotrkowi raczej się zagalopowałem ale przemyślałem to dopiero po warstwach sido.