http://www.printscale.org/product_37.html
Oto lista zastrzeżeń:
-szczątkowa instrukcja (tylko po jednym rzucie z boku każdego malowania)
-przeskalowanie wszystkich oznaczeń o jakieś 20-30 %, kalki nie nadają się do modeli w 72
-bardzo dużo niezgodności z dokumentacją foto np:
*brak obwódki na napisie Torrid Tessie
*brak obwódki na oznaczniu X59 i za duże błyskawice na ogonie
*głowa Indianina w malowaniu francuskim patrzy w tą samą stroną co oznacza że na prawej stronie będzie patrzeć w stronę ogonu (tutaj domyślam się że powinna zawsze patrzeć w stronę dziobu)
-jakość wydruku i samego projektu jak w kalkomaniach z wczesnych Matchboxów i Airfixów
tutaj porównanie z kalkomaniami Sky Model (świetny zestaw) i kalkami Revella

tutaj zwróćcie uwagę na oznaczenia samolotu z tego samego dywizjonu, rozmiar i brak obwódek (X01 ma a X59 nie ma)

tutaj porównajcie rozmiar gwiazd

Podsumowując, stanowczo odradzam.
Szkoda że wcześniej nie natknąłem się w necie na informację o jakości tego produktu. Czy macie jakieś doświadczenia z Print Scale, bo rozważałem jeszcze zestaw do PBY ich produkcji.











