Naszło mnie dość dawno temu, a to głównie dlatego że w dzieciństwie robiłem takie malutkie Drakeniki, nie wiem jakiego producenta. Skala to pewnie z 1:144.
Pamiętam że chyba od razu były srebrne, no i to był "zachodnie samoloty", więc robiło to wrażenie.
To będzie to:





