Nowe modele polskich samolotów z 39r w 1/72

[SOPOL73]

Witam!
Rzucam temat: Czy jest możliwe aby na rynku pojawiły sie nowe modele np. Łosia, Karasia, P 11, P 7 itp. Chcę zaznaczyć że nie chodzi mi o modele żywiczne bo takie są oferowane przez Ardpol czy Choroszego no tylko ta cena zaporowa. ( wiem że w ich ofercie nie ma Łosia, Karasia, P 11, P 7 i zapowiadanego P 50) Co się dzieje na rynku modeli w 72 w tym temacie. Dlaczego taka sytuacja ma miejsce. Myślę że gdyby pojawiły się modele w tej skali na poziomie AZmodel czy AML to rzesza chętnych do zakupu szybko by narastała. Nie mam na myśli zestawów na poziomie Tamki czy Haski bo kto bynajmniej z polskich producentów modeli wtryskowych temu podoła. Sam kupię taki model Karasia za ok 70 zł lub Łosia za 90 zł czy P 11 za 60 zł ale nikt z wytwórców nie zainteresował sie tym na tyle aby takie przyzwoite zestawy powstały.
Co myślicie o tym problemie. Zaznaczam że wiem jakie modele samolotów POLSKICH są oferowane z żywicy i bardzo dobrze że są!!!! Vacu odpada.
Można zrobić ankietę jaki przyzwoity model samolotu z okresu 39 jest najbardziej oczekiwany w skali 1/72 !!!!!!!!!!!!!!!!

[Adam]

Ja chętnie przywitał bym każdy nowy model

[Kamil Feliks Sztarbała]

Zbyt wąski rynek zbytu..

[caughtinthemiddle]

Zbyt wąski rynek zbytu..

Prawda. Kora/LF Models mają solidną dokumentację do kilku podstawowych typów od paru lat, ale nie palą się do realizacji tych projektów.

Niemniej, istnieje pewna szansa powstania takich zestawów, jednak potrzebny byliby ludzie potrafiący je zaprojektować.

[Mac Eyka]

Zbyt wąski rynek zbytu..

To co powiesz o IAR-80, Wilgach, rosyjskich dziwadełkach czy też samolotach akrobacyjnych.
Jakoś opłaca się je produkować A-Modelowi.
Ukraińcy nie są chyba bardziej rozwinięci technologicznie, może mają troszkę tańszą siłę roboczą, ale z drugiej strony ilu ludzi pracuje przy produkcji modelu, 10 - 15, nie sądzę, że więcej.

[SOPOL73]

Zbyt wąski rynek zbytu..

To co powiesz o IAR-80, Wilgach, rosyjskich dziwadełkach czy też samolotach akrobacyjnych.
Jakoś opłaca się je produkować A-Modelowi.
Ukraińcy nie są chyba bardziej rozwinięci technologicznie, może mają troszkę tańszą siłę roboczą, ale z drugiej strony ilu ludzi pracuje przy produkcji modelu, 10 - 15, nie sądzę, że więcej.

Jestem tego samego zdania jeśli chodzi o ekonomię rynku zbytu. Moim zdaniem na takie modele w dobrym wykonaniu rynek jest bardzo chłonny. Modele takie sprzedały by się też na eksport. Jakby nie było to POLSKIE konstrukcje jako pierwsze przeciwstawiły się Luftwaffe, a to już dobra rekomendacja. Łoś czy Karaś czy P 11 nie były jako mało znane prototypy.
Rynek na takie modele jest Bardzo szeroki. Wydaje mi się że jeśli nikt tego nie skonkretyzuje w przeciągu 1 lub 2 lat to ktoś POLSKIE firmy uprzedzi. Owszem Łoś kiedyś był fajny zestaw ale w obecnych czasach to troszkę przesadzone. Nie ma dobrego modelu np. Łosia w wtrysku i tyle!!!! wstyd. Czesi robią dobre zestawy na potęgę i to samolotów które gdyby nie fakt że są w formie przyzwoitych modeli to nie wiedział bym że istniały.

[Mac Eyka]

Z Cześkami to może być inna troszkę sprawa.
Za sprawa KP pojawiły się na rynku modele czeskich konstrukcji. A że było to za komuny to nikt nie zastanawiał się czy produkcja jest opłacalna, ważne że była patriotyczna.
A później przyszedł kapitalizm, a formy już były, wiec zagospodarowywano je propagując jak gdyby przy okazji cześkowe konstrukcje. No i samoloty te stały się zauważalne troszkę za free. Stąd się wzięły pewno modele Avii 199 z dalekiego Hobby Crafta.
No i obecnie firmy takie jak AZ Model czy MPM zrobiły remake tych zestawów mając już nieco przygotowany grunt.
Można by pogdybać, że jak by za Peerelu pojawiło się coś więcej niż tylko Czapla, Jaczek czy Łosiek, to w latach 90 można by te modele sprzedawać za połowę ceny (bo formy by się zamortyzowały wcześniej) i obecnie było by łatwiej zrobić ponownie, poprawione te zestawy gdyż znaleźli by się na nie klienci także na innych niż polski rynkach.

[Kamil Feliks Sztarbała]

To co powiesz o IAR-80, Wilgach, rosyjskich dziwadełkach czy też samolotach akrobacyjnych.

Zgadywać mogę jedynie, że wilga, na przykład, to między innymi dzięki temu, ze użytkowana była/jest w parunastu krajach. Dziwadła to dziwadła- że są na rynku, to wiem głownie dzięki temu, że Piotrek Dmitruk taki na forum pokazuje.

Jakoś opłaca się je produkować A-Modelowi.

Heh. No ale jeżeli wypusty A-Modelu są dla ciebie dobre, to plastyki konfekcjonowane przez Mastercraft są wyborne i hi-endowe.. Zatem nie ma na co narzekać..

Ukraińcy nie są chyba bardziej rozwinięci technologicznie

Zależy po której firmie oceniać, bo jak patrze na wypusty miniartu, to widzę firmę skutecznie goniącą Dragona

Moim zdaniem na takie modele w dobrym wykonaniu rynek jest bardzo chłonny.

Oczywiście, że chłonny, tyle ze za mały.

Modele takie sprzedały by się też na eksport

Błędne myślenie. Zważywszy na to, ze średnio 80-90% produkcji polskich firm sprzedaje się właśnie zagranicę, to model MUSI mieć potencjał 'eksportowy'. W skrócie- jeżeli nie ma szans na eksport, to produkcja nie ma racji bytu

[dzejo]

Cześć

Ja już swoje typy dawno puściłem, nic nie szkodzi aby i inni puścili...kto wie ;-), może doczekamy się niespodzianki. W GRUPIE SIŁA.

ITALERI WISH LIST

[Mac Eyka]

Heh. No ale jeżeli wypusty A-Modelu sa dla dobre, to plastyki konfekcjonowane przez Mastercraft sa wyborne i hi-endowe

W założeniu naszej dyskusji są "modele w tej skali na poziomie AZmodel czy AML".
Wydaje mi się, że A-Model to jest właśnie ten poziom.

[Kamil Feliks Sztarbała]

Cześć

Ja już swoje typy dawno puściłem, nic nie szkodzi aby i inni puścili...kto wie ;-), może doczekamy się niespodzianki. W GRUPIE SIŁA.

ITALERI WISH LIST

Zabawne.. Post na forum poświęconym modelom helikopterów, w notce z italeri wyraźnie zaznaczono, by propozycje kierować pod konkretny adres mailowy, a wpada tam nagle paru Polaków i w dyskusji na forum proponuje płatowce.
Chcieli dobrze, wyszło jak zawsze..

[SOPOL73]

Cześć

Ja już swoje typy dawno puściłem, nic nie szkodzi aby i inni puścili...kto wie ;-), może doczekamy się niespodzianki. W GRUPIE SIŁA.

ITALERI WISH LIST

Zabawne.. Post na forum poświęconym modelom helikopterów, w notce z italeri wyraźnie zaznaczono, by propozycje kierować pod konkretny adres mailowy, a wpada tam nagle paru polaków i w dyskusji na forum proponuje płatowce.
Chcieli dobrze, wyszło jak zawsze..

Zabawne czy nie zabawne czytając autorów postów można dojść do jednego wniosku. Jak bardzo moelarze się domagają takich nowinek. Świadczy o tym jak duże jest parcie rynku na podaż.Jest to krzyk niemocy, może ktoś odpowiedni go usłyszy.

Porównanie Mastercrafta do Amodel jest totalnym błędem. Co i jakie konstrukcje oferuje w efekciarskich pudełeczkach owy Mastercraft. Firma Amodel nie robi modeli super jakosci trzeba się troszkę napracować , ale ma dużego plusa za ciekawe odmiany i konstrukcje. Natomiast zamiast kupować GNIOTY z mastercraft to wolę troszkę dodać kasy i mam już do wyboru te same samoloty o jakości dużo lepszej. Przykłady proszę Me 109- ki jaką jakość dają z mastercrafta - dodam z 10 lub 15zł i mam do dyspozycji całą masę o niebo lepszych mesrków. W Mustangach jest to bardziej wyraziste. Co to za sztuka zrobić efektowne pudełko i wstawić coś co przypomina dany samolot w dodatku przy ogromie pracy i frustracji. To jest moim zdaniem uwłaczające dla tych co idą do sklepu by kupić model zaczynać przygodę z modelarstwem i co na samym początku lub w połowie pracy zonk!ogromne trudności dla początkujących modelarzy. Mastercraft dodaje jeszcze ładne instrukcje i średnie jakościowo kalkomanie z wyjątkami.
Wolę zamiast ciekawej oprawy graficznej pudełka zwykły karton ale z przyzwoitą zawartością czyli np. Łoś napoziomie AML czy Karaś a nie wspomnę o P 50. Dlaczego P 50 - dlatego że inne marki modelarskie też wydają samoloty prototypowe bardzo mało znane i egzotyczne. Więc nie wiem dlaczego nie zasługuje P 50 na to by ktoś wypuścił jego udany model,a nie taką karykaturę jak można czasem spotkać na Allegro ( a biją się oniego na licytacjach jakby to było niewiadomo co! napotkałem kiedyś cenę ponad 60 zł!!!!!! za co!!!!!!!)

[Kamil Feliks Sztarbała]

Zabawne czy nie zabawne czytając autorów postów można dojść do jednego wniosku.

OK, nie zabawne, a idiotyczne.. To jak by iśc do Castoramy i wyciągnąć transparent z napisem 'domagamy się farb tamiya". Chcę jednak wierzyć, ze byli też bardziej rozgarnięci, którzy miast wypisywać odrzutowce na listę życzeń helikopterów napisali bezpośrednio do italeri..

Świadczy o tym jak duże jest parcie rynku na podaż.Jest to krzyk niemocy, może ktoś odpowiedni go usłyszy.

Już taki krzyk niemocy był jak sie oóźniała premiera karasi z mirage'a 1/48.. To jak sie pojawił, to sie okazało, że po pierwsze za drogi, po drugie niedopracowany, a po trzecie to przydały by sie w zasadzie inne samoloty, a karasia to się kupi innym razem.. Tak wygląda to 'parcie' i 'popyt' w tym kraju.

Porównanie Mastercrafta do Amodel jest totalnym błędem. [...] Przykłady proszę Me 109- ki jaką jakość dają z mastercrafta - dodam z 10 lub 15zł i mam do dyspozycji całą masę o niebo lepszych mesrków.

A to me 109 to polski samolot wrześniowy? Mastercraft nie produkuje modeli, czy raczej nie oferuje własnych orygonalnych projektów a pakuje czasem odświerzone modele innych producentów. To raz. Da, dodaje bardzo dobrej jakości kalkomanie (zresztą w kontekście cen modeli tego producenta śmiało można uznać, ze tak naprawdę sprzedają kalki, a model dają gratis). A trzy, to czepiłeś się firmy, która ze sprawą ma o tyle wspólnego, ze konfekcjonuje modele polskich konstrukcji, gdzie na przykłąd leciwy łoś wciąz jest parenaście kroków do przodu względem Amodelu. Więc masz rację- porównywanie produktów amodelu i wypustów plastyk'u jest błędem.

[SOPOL73]

Oj wiem że 109 to nie do końca dobry przykład też zwracam honor za kalkomanie tylko czasem przez nie przebija kolor.
Mastercraft konfekcjonuje to wiem. Co do Łosia to tak do końca się nie zgodzę!. Pisząc porzedni post chciałem właśnie nawiązać do jakości modeli. Amodel w tej rozprawce pojawił się dośc przypadkowo, raczej nie o taką jakość chodziło tylko o możliwość wypuszczenia nowego zestawu. Rdzeń tej rozprawki jest w innym miejscu, chcę zaznaczyć że chodzi o powstanie modelu Łosia czy P 11 na dużo wyższym poziomie niż Amodel. Ja tylko broniłem firmę Amodel za inwencję i ciekawe wersje choćby 109-ek.
Co się dzieje z popytem i w POLSCE na takie modele no to proszę zobaczyć pułap z jakiego starują trzy aukcje na Allegro. Dlaczego tak wysoka opcja kup teraz 150 zł Z czegoś to wynika!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
CIACH!

Proszę bardzo dodano jeszcze jednego więc są łącznie trzy:
CIACH!

CIACH!
Linki niezgodne z regulaminem.
Cc
szkoda że linki zostały ciachnięte nie wiedziałem że niewolno takich umieszczać
Panowie 150 zł !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! może ktoś kupi

Żywice są tańsze przypominam!

[Botan]

Modele P-11 Hellera to raczej nabrały wartości kolekcjonerskiej, jak na przykład stare modele matchboxa, więc to nie jest dobry przykład.

Ich się nie kupuje po to żeby je skleić.