Artur Rzepka napisał(a):Tak, Marco, przyjmijmy że plotki. Tak będzie i dla mnie, i dla Ciebie prościej. You win.
Mnie wcale nie chodzi o wygrywanie czegokolwiek. Ewentualnie większość czytających uzna że obaj "wygrywamy internet" pisząc takie bzdety w tym wątku. Kończąc temat i wyjaśniajac do czego zmierzam:
Artur Rzepka napisał(a):A i tak jeszcze, bo widzę że temat "pośrednich znajmości" pociągnąłeś nie wiem czemu dalej, może też niezbyt jasno coś określiłem - ale IBG vs Arma w świetle ogranicznego chwalenia się aktualnymi pracami to moja interpretacja i wynik łączenia pozyskanych kropek.
Odpowiedziałem bo staram się zrozumieć co masz na myśli. Ja tylko piszę że Twoja interpretacja jest z...myślonym obrazem. Nie przyszło Ci na myśl że obie firmy robią swoje, nie oglądając się na siebie?
Pokazałem wcześniej że zapowiedzieli te swoje modele w tym samym okresie, więc je "wymyślili" i zaczęli nad nimi pracować (zapewne dużo wcześniej niz ogłosili) też w podobnym czasie. Staram się wytłumaczyć, że "pośrednie znajomości" mają albo spaczony obraz albo zwyczajnie bredzą od rzeczy, a Ty w to uwierzyłeś. Bardzo wątpię aby duża firma pokroju IBG oglądała się się na maleńką AH. Nie ten zasięg na rynku i nie te pieniadze jakimi obracają.
Artur Rzepka napisał(a):Żeby nie edytować posta wyżej tysiąc razy - o tym dokładnie mówiłem (jak ktoś jest dociekliwy, czy mój datomierz dobrze chodzi, to sam może sobie łatwo to odnaleźć). [...]
I nie interesuje mnie kto co pierwszy zapowiedział, tylko chodzi mi o tę konkretną zagrywkę z jednego boiska na drugie.
A ja Ci piszę o tych zapowiedziach specjalnie, właśnie po to żeby pokazać że tu nie ma żadnych boisk, żadnych zagrywek i specjalnych działań. Czy uważasz że jak IBG ma zapowiedziany model (juz pisałem ale do znudzenia powtarzam, że wcześniej niz AH), ale AH pokazała model, to IBG nie ma prawa pokazać swoich informacji? Mam uwierzyć że trzymali swoje obrazki specjalnie na okazję kiedy AH pokaże swój model? Myślę że pokazali najszybciej, jak były gotowe a ukazanie się plastiku AH nie ma tu związku. O tym właśnie piszę, że łaczysz sobie złe kropki, które ze sobą nie mają nic wspólnego.