Modelarstwo z pasją

Nie wiem, do Honolulu nie jeżdżę, do Czech tak z grubsza 10x w roku. Też możesz się wybrać. :-)

A tak BTW, za co dostałeś miesięcznego bana na Modelworku ?

Nie wiem, Griefa zapytaj. Obstawiam, że za zwrócenie uwagi Stojkovicowi, że ma złą nazwę tematu. Ale info nie otrzymałem.

Tomasz Mańkowski napisał(a):

Atlis napisał(a):Najwyższe ceny jak zawsze. Dzięki za ostrzeżenie.

No cóż... sklep musi zapłacić chociażby podatek VAT, a ukraiński producent na imprezie modelarskiej... chyba niekoniecznie to robi...
Dlatego też duzi producenci z Ukrainy (MB, MiniArt czy ICM) na tego typu imprezach modelarskich nie wystawiają się osobiście, a jedynie za pośrednictwem swojego importera/dystrybutora w danym kraju...

Przecież każdy może pojechać na ukrainę i przywieźć sobie taniej, prawda? Także Tomek, sorry ale po co dyskutujesz?
Pomijam fakt, że w Polsce poza Martolą to chyba nikt jeszcze ceny nie podał na hannantsie tez nie widzę a ukraińcy bardzo dużo ostatnio wysiłku włożyli w uszczelnienie cen i na swój wewnętrzny rynek tez juz nie ma cen jak kiedyś " dla sojuza", ściągałem ostatnio Jaka 9DD i Harta wyszło góra 5% taniej niż w Polsce, sens był tylko dlatego że u nas nie dostepne ...

CzarekB napisał(a):Jako ciekawostka, ceny modeli Eduarda na ich stronie są dość przystępne dla ludzi po mojej stronie oceanu.
Natomiast totalny idiotyzm to cena wysyłki. Obojętnie co by nie mylo, jedna blaszka albo maska, jeden model itd, itp to $43.00
Ciekawi mnie ile sprzedali do USA przy takiej cenie wysyłki.
Ot i tyle, co kraj to obyczaj widocznie.

dokłądnie takie same sa ceny w drugą stronę zza wody do Polski. Zakupy w USA z Polski w tej chwili to desperacja, sensu ekonomicznego nie ma w ogóle.

Atlis napisał(a):Nie wiem, do Honolulu nie jeżdżę, do Czech tak z grubsza 10x w roku. Też możesz się wybrać. :-)

No jasne, że mogę i pewnie znów pojadę do Prahy tak jak i w kilka innych ulubionych miejsc ale przypomnę, że jesteśmy na polskim forum, większość z nas mieszka w PL i tu też kupujemy stąd promocje w Brnie bywają powiedzmy mało dostępne.

Ale te promocje są dostępne dla wszystkich, niezależnie od miejsca zamieszkania. Odbiór osobisty tylko niweluje koszt wysyłki. Z tym radzimy sobie każdy jak potrafimy, prawda?

Nie kleisz .
Porównujesz rabaty z odbiorem osobistym w Czechach ze sklepem stacjonarnym w PL, który ma też rabaty dla Klientów, gdzie też możesz odebrać. A ja mam blisko na Pokątną i czasem bywam tam, z tragarzami nawet
A więcej osób z PL ma kogoś kto zna kogoś kto też może być na Pokątnej niż w Brnie. A żeby śmieszniej było to i na Myslikovej kupowałem w sklepie MPM w Pradze i jakoś nie urywało nic niskimi cenami. Wyższe były miejscami tyle, że niektóre rzeczy mieli od ręki.

Vsechno.

Hola, hola. Ja niczego nie porównuję. Chyba powinieneś wrócić na początek i przeczytać całą dyskusję ponownie bo coś pokręciłeś.

Oh rly? To powiedz wprost co miałeś na myśli, od początku

O cenę A5M2 w Martoli. Gdzie tu Czechy, Eduard, rabaty, odbiór osobisty i coś tam jeszcze o czym pisałeś?

Atlis napisał(a):O cenę A5M2 w Martoli.

Rabaty w martoli są do 10% , wychodzi 117 zł. Cena na Babarybie 110 . Za 7 zł robienie afery to żenada.

Ja nie robię afery. Rabaty dla kogo są?

CzarekB napisał(a):Natomiast totalny idiotyzm to cena wysyłki. Obojętnie co by nie mylo, jedna blaszka albo maska, jeden model itd, itp to $43.00
Ciekawi mnie ile sprzedali do USA przy takiej cenie wysyłki.
Ot i tyle, co kraj to obyczaj widocznie.

A myślisz że w drugą stronę jest inaczej? Min 30 dołków za przesłanie czegokolwiek z amerykanowa.

Możesz sobie podjechać przy okazji

Po co, skoro indzie kupię taniej.