Solo napisał(a):Może w sumie starczy na H&S Ultra?
myszoskoczek napisał(a): Może się nie rozpędzajmy![]()

Dorotka napisał(a):myszoskoczek napisał(a): Może się nie rozpędzajmy![]()
Może skoncentruj się na podnoszeniu jakości wykonania modeli (narzędzia) a nie zwiększaniu ich liczby (kolejne modele)? To naprawdę wydaję się być bardziej rozsądne![]()
![]()
rotpol13 napisał(a):Dorotka napisał(a):myszoskoczek napisał(a): Może się nie rozpędzajmy![]()
Może skoncentruj się na podnoszeniu jakości wykonania modeli (narzędzia) a nie zwiększaniu ich liczby (kolejne modele)? To naprawdę wydaję się być bardziej rozsądne![]()
![]()
Kolejny model to nowe doświadczenia i co za tym idzie, doskonalenie warsztatu. Narzędzia, są mało istotne - liczą się zdolności manualne, umiejętność rozwiązywania problemów i stawianie sobie coraz wyższych progów do pokonania.
Przede wszystkim - cierpliwość!
myszoskoczek napisał(a):Chyba wybiorę aero, ale znając siebie to jeszcze mogę zmienić zdanie 10 razy :o)
rotpol13 napisał(a): Kolejny model to nowe doświadczenia i co za tym idzie, doskonalenie warsztatu. Narzędzia, są mało istotne - liczą się zdolności manualne, umiejętność rozwiązywania problemów i stawianie sobie coraz wyższych progów do pokonania.
Przede wszystkim - cierpliwość!

rotpol13 napisał(a):Fakt! Zapomniałem napisać o najważniejszym - trzeba myśleć jak się coś robi (najlepiej samodzielnie).

Powrót do Lotnictwo - in-boxy, nowości, opinie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości
