Puskal napisał(a):Wnioski Piotra są trafione, pozycja skrzydeł jest coś nie halo i to ciągnie za sobą błędy. Ciąg dalszy wieczorem.
potez napisał(a):Jak już tak dogłębnie się wgłebiacie w te analizy, to proponuje sprawdzić jeszcze dwie rzeczy:
1) skan kadłuba - czy na pewno skaner sie nie "poślizgnął " w trakcie, dosyć często się to niestety zdarza, skanery poza skanowanie negatywów nie są jakimis ultra prezyzyjnymi narzędziami...
2) fociłes na 200mm? Czym ? Pewnie na 99% zoomem typu 70-200? Usunąłes dystorsję ze zrobionego zdjęcia? Bo inaczej to nie warto wyciagać wniosków w momencie gdy odchylenie modeli wynosi 0,5 mm na wysokości kadłuba a większa masz beczkę na zdjęciu...
cris napisał(a):Zawsze myślałem ,że odległość od czoła pokrywy silnika ,do krawędzi natarcia u nasady skrzydła w FM-2 i F4F są takie same. Natomiast dla zrekompensowania krótszego okapotowania w FM-2 jego kadłub z przodu nieznacznie przedłożono.
Puskal napisał(a):Tym razem żeby mieć pewność wydrukowałem plany i po sprawdzeniu czy trzymają rozmiar, przyłożyłem do nich części plastikowe.
Puskal napisał(a): Jeszcze dwa słowa dotyczące samych planów Japończyka. Wczoraj jeszcze skonfrontowałem je z 4 zdjęciami FM-2 (współczesne egzemplarze) oraz z dwoma fotkami F4F (nie będę już tego prezentował bo to za dużo pisania). Wniosek mam jeden, plany trafiają w fotki oraz o czym pisałem wcześniej w wymiary fabryczne, nie wiem czy poza wskanowaniem 3D całego samolotu, można na tym etapie, na poziomie hobbystycznym o lepszy plan.
Kształt zarys FM-2 został opracowany ze zdjęć pobranych z wystarczająco daleko i po prawej stronie. Zatem kształt zarys jest wystarczająco dokładne. Z drugiej strony, nie jest dobrze zdjęciu F4F-4 widok z boku. Musiałem użyć zdjęcia zrobione z małego ukośnej stronie. W związku z tym rysunku F4F-4 zawierają pewną ilość błędów.
Powrót do Lotnictwo - in-boxy, nowości, opinie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości