Modelarstwo z pasją

Skandal, 100 zł za jedna ramkę. Toż to bandytyzm, normalnie plastikowa mafia. Gremialnie nie kupować. Tylko błagam, możecie cierpieć i przezywać nieco mniej ostentacyjnie?

Dokładnie,a nie zaraz Matizem z piskiem.

Arek.Z napisał(a):Ze czym?

No odniosłeś się gościu do sytuacji materialnej wypowiadającego się forumowicza i to jest już przegięcie.
Osobiście dość sporo wydaje na hobby, a i tak uważam, że AH wycenia swoje modele baaardzo wysoko.
Przepak Hurricane od Eduarda kosztuje dyszkę mniej niż oryginał od AH i to pomimo całych dwóch blaszek foto w pudełku.
Co do porównania do modelu GWH to jest tak na miejscu, że szkoda gadać. Nawet jakby porównywać "zawartość ramkową" to i tak GWH wychodzi "taniej" choć to moim zdaniem porównanie z....

Arek.Z napisał(a):Jak się Matizem jeździ się, 100 za jedną czy dwie ramki zawsze będzie drogo.

Trochę ogłady prosty człeku. Chcesz pokozaczyć -idź gdzie indziej .

Już idę pokozaczyć moją "trzy cylindrówką" gdzie indziej.

I kabaretu pod tytulem "Nowy model z Arma" ciag dalszy.
Ci sami aktorzy, te same dialogi, ten sam smiech na sali.
Ogladam dalej ...

A najlepsze że modelu jeszcze nie ma, nikt nie miał w ręku, ale już wiadomo, że Matiz...

Ale przynajmniej coś się dzieje na tym skostniałym forum Już pajęczyną zaczęło obrastać

Jeszcze nikt nie narzekał na brak polskiego malowania

Atlas napisał(a):A najlepsze że modelu jeszcze nie ma, nikt nie miał w ręku, ale już wiadomo, że Matiz...

Co oferował Matiz? Kiepskie plastyki we wnętrzu, tandetną tapicerkę, dychawiczny silniczek wielkości kartonu mleka, skromniutkie wyposażenie.
Co oferuje Arma w modelu Hayate - już pokazali. Jedną rameczkę z paroma detalami na krzyż, mikroskopijną blaszkę, na której nie ma nawet tablicy przyrządów pokładowych. Za to cena jakby był pozłacany.

Tak więc porównanie do Matiza jest zupełnie na miejscu.

Ale skłoniło mnie do niego zupełnie co innego: przywołanie przez jednego z użytkowników modelu GWH w większej skali. Który wygląda tak: https://www.kfs-miniatures.com/172-f-15e-g-w-h/.( I to w skali 1:72, litościwie.) Naprawdę widać tu jakieś podobieństwo? Takie tylko, jak podobieństwo wzmiankowanego Daewoo Matiza do Lamborghini Murcielago. Czyli tu cztery koła i silnik spalinowy i tam też. A poza tym "podobieństwem" - przepaść je dzieli. Borze Tucholski, Lesie Birnamski! Arma to przy GWH Trzeci Świat. I długo tak jeszcze pozostanie. Tako rzecze Zaratustra.

Jostein napisał(a):[Tako rzecze Zaratustra.

Raczej stary frustrat.

Jostein napisał(a):A poza tym "podobieństwem" - przepaść je dzieli.

Pewnie przeoczyłeś fakt, że ja nie porównywałem tych modeli, ale co tam...
A co do Army, to ty masz po prostu kuku na muniu na punkcie tej firmy i szkoda na ciebie słów.

caughtinthemiddle napisał(a):

Jostein napisał(a):[Tako rzecze Zaratustra.

Raczej stary frustrat.

Lepiej być starym frustratem niż młodym ordynusem.

Jostein napisał(a):

caughtinthemiddle napisał(a):

Jostein napisał(a):[Tako rzecze Zaratustra.

Raczej stary frustrat.

Lepiej być starym frustratem niż młodym ordynusem.

Kwestia gustu.

Atlas napisał(a):

Jostein napisał(a):A poza tym "podobieństwem" - przepaść je dzieli.

Pewnie przeoczyłeś fakt, że ja nie porównywałem tych modeli, ale co tam...
A co do Army, to ty masz po prostu (jak wyzej) na punkcie tej firmy i szkoda na ciebie słów.

Wulgaryzmy to są chyba niepotrzebne tym bardziej że regulaminem zabronione.Chyba że chcemy na forum przenieść poziom dyskusji z FB.
Fakt model tani nie jest ale wyboru wielkiego nie ma.Hasegawa jaka jest każdy wie , model Sworda praktycznie nie do kupienia.Cała linia "Japończyków" do zrobienia od nowa jest.