Modelarstwo z pasją

Znalezione w sieci - konwersja PZL P.24 E:

http://lcaerodesign.com/ocart/index.php?route=product/product&path=59&product_id=63

Ciekawe, czy w P-38 Tamiya powtórzy rozwiązanie problemu dociążenia nosa ze swoich wcześniejszych produkcji (Me 262, Uhu) - ciężkie metalowe elementy komory przedniego podwozia - czy zostawi to inwencji konsumentów?

sq9ans napisał(a):Znalezione w sieci - konwersja PZL P.24 E:

http://lcaerodesign.com/ocart/index.php?route=product/product&path=59&product_id=63

Znalezione na półce :


Gdyby odlewy AH były takiej jakości, świat byłby lepszy
Czekam na P.11f z zestrzelonymi bolszewikami

potez napisał(a):Czekam na P.11f z zestrzelonymi bolszewikami

Sam chętnie bym ją nabył, ale czy zrobią taka konwersję?
Być może źle szukałem ale takiej informacji nie znalazłem aby była w przygotowaniu.

Mam nadzieje ze zrobia w sumie to jest bardzo podobne do tej konwersji, smiglo pasuje z tego co pamietam

Potez mów szybko gdzie i za ile zanabyłeś tą konwersję do P.24E?

Mam konwersję Choroszego (PZL P.24E). Co jej dolega?

arhtus napisał(a):Potez mów szybko gdzie i za ile zanabyłeś tą konwersję do P.24E?

Kilka miesięcy temu bezpośrednio, razem z IARem co mnie na niego KFS namówił.

45Tomi napisał(a):Mam konwersję Choroszego (PZL P.24E). Co jej dolega?

Wszystko ;) te konwersje i zestawy z Choroszego to słabiutkie jest jakość tych rumuńskich żywic powala na kolana.

Czy ja wiem?
Bez sensu są tylko żywiczne popychacze zaworów i rury prowadzące do kolektora (lepiej to zastąpić ołowianym drutem - taki mam plan). U Choroszego tego typu patenty to już standard od lat 90-tych... Osłona silnika i śmigło wyglądają ok (brak deformacji, ładne linie na osłonie) - pytanie jak ma się to wymiarowo do oryginału?

potez napisał(a):

potez napisał(a):

arhtus napisał(a):Potez mów szybko gdzie i za ile zanabyłeś tą konwersję do P.24E?

Kilka miesięcy temu bezpośrednio, razem z IARem co mnie na niego KFS namówił.

Długo czekałeś na przesyłkę?
Raczej będę zamawiał od nich tą konwersję.
Ale tak czy inaczej w między czasie chyba kupię Choroszego do wersji G skoro mówicie, że jest ok.

45Tomi napisał(a):Czy ja wiem?
Bez sensu są tylko żywiczne popychacze zaworów i rury prowadzące do kolektora (lepiej to zastąpić ołowianym drutem - taki mam plan). U Choroszego tego typu patenty to już standard od lat 90-tych... Osłona silnika i śmigło wyglądają ok (brak deformacji, ładne linie na osłonie) - pytanie jak ma się to wymiarowo do oryginału?

OGólne podobienstwo. Tn rumun robi naprawde super zdetalowane rzczy, no i swietne kolka w zestawie, śmiglo z piękną piastą...
Przesylka przyszla po mniej więcej tygodniu.

Takie cuda z rodzimego rynku. Model polskiego Sokoła wytworzony siłami polskiego producenta z przeznaczeniem dla polskiego modelarza.

http://aeroscale.co.uk/modules.php?op=m ... &sid=32326

Miałem poczekać na Głuszca, ale coś czuję, że się uda

Mecenas napisał(a):Takie cuda z rodzimego rynku. Model polskiego Sokoła wytworzony siłami polskiego producenta z przeznaczeniem dla polskiego modelarza.

wróbelki ćwierkają, że na ukrainie robiony, przez tych samych magików co nowe łądne modeliki robia typu klaudiusz czy łania

Ten sokół zapowiada się naprawdę bardzo sympatycznie
Co by nie narzekać na naszych producentów modeli to jednak w ostatnich latach mamy urodzaj jakiego nie było do tej pory, aż miło Jeszcze jakby ktoś się pokusił o wtryskową iskierkę w 48, a potem na deser irydę.....