waran napisał(a):już tragicznie wygląda -szczególnie kadłub ,wydany niedawno Halberstadt Cl
A co tam jest takiego tragicznego w tym kadlubie?
waran napisał(a):już tragicznie wygląda -szczególnie kadłub ,wydany niedawno Halberstadt Cl
potez napisał(a): to trzeba zobaczyć, żeby zrozumieć, o co chodzi
Na kadłubie są wyraźne ślady poprawiania form - szczegóły typu wzierniki itp., są nieostre.
Model do przeróbki - kadłub - ale jak będzie do niego blaszka z wziernikami to nie powinno być problemu. Mam nadzieje, że opóźnienie w wydaniu polskiej wersji posłuży poprawkom form matek.
potez napisał(a): maja ślady na zewnętrznej stronie kadłuba a nie od środka


potez napisał(a):Łukasz,
nie obchodzą mnie wzierniki na blaszce. Wiem,że tam są, ale odnosze się do jakości wypraski a nie do tego co jest na blaszce.
Nie mam zdjęć bo nie kupiłem tego modelu.
Na kadłubie są wyraźne ślady poprawiania form - szczegóły typu wzierniki itp., są nieostre.
Model do przeróbki - kadłub - ale jak będzie do niego blaszka z wziernikami to nie powinno być problemu.
Ślady wyglądały w ten sposób, że na powierzchniach zewnętrznych było widać ślady po jakby wycięciu kółek w formie i wstawieniu nowego kawałka formy.
Cała ramka z kadłubem była "nieostra" w porównaniu z ramką ze skrzydłami. Na niej też znajdują się lotki wykonanae jako oddzielne, ale mają zupełnie inny wygląd niż skrzydła, moim zdaniem nie przystają do siebie jakościowo. Tyle na ten temat.

O jakich szablonach myślisz? Pokazujących jak pociąć te kalki z robaczkami na boki, coś a la Tamiya na szyby w samochodach?
potez napisał(a):Może marudzę, ale mam lekko dosyć po 3 modelach Mirage jakie mam u siebie- P11, P23 i P37
Czarny napisał(a):Ciekawi mnie tylko czy pojawi się kiedyś na rynku polska firma, która nas, modelarzy, chcących robić miniatury polskiego sprzętu wojskowego nie będzie miała w dziurce i nie chodzi mi tu o dziurkę w nosie. Chodzi mi o producenta, który nie będzie miał podejścia że my i tak wszystko skleimy byle miało szachownicę, o kogoś dla kogo również i rynek polski będzie ważny. Puki co o takie praktyki Miragea nie można podejrzewać. Może lepiej niech oni będą dobrą firmą poligraficzną bo raczej modelarską nie są.
Powrót do Lotnictwo - in-boxy, nowości, opinie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości
