Modelarstwo z pasją

Ja wiem że znowu wyjdę na marudę...
Ten zestaw jest bardzo fajny, bogaty, pewnie bardzo rzetelnie opracowany...
Ale... wolałbym do Hasegawy, uważam że Hasegawa robi mimo wszystko lepszego Beaufightera.
Wiem, wiem, kalkulacja biznesowa, Airfix jest łatwiej dostępny. Wiem.

Przepaki Fujimi w pudełkach Hobby 2000 już są w sprzedaży.

Wczesne J1N1-S typ 2 model 11 Gekko:
https://ksmodel.pl/sklep/szczegoly/hobby-2000-72053-nakajima-j1n1-s-gekko-early-limited-edition-1-72-25010/
(zestaw zawiera błąd: "UI-20" to J1N1-C Kai typ 2 model 11 z "pełnym dziobem" kadłuba).

J1N1-S model 21 (w 1945 roku nazwa typu brzmiała J1N2 model 21):
https://ksmodel.pl/sklep/szczegoly/hobby-2000-72054-nakajima-j1n1-s-gekko-1945-limited-edition-1-72-25011/
(W "YoD-182" brakuje małego numeru 82 na dziobie - wszystkie Gekko z 302 Kokutai je miały)

Oby tylko Eduard wznowił "blachy" do Gekko, tak jak to zrobił z Blitzem, bo bez nich model dużo traci.
Ktoś wie, czy Hobby 2000 ma w planach "wypuszczenie także J1N3 Gekko ("bez garba")?

Jest też kolejne wznowienie Ki-67 Hiryu z Hasegawy - gratka chyba tylko dla tych, co nie mają:
https://ksmodel.pl/sklep/szczegoly/mitsubishi-ki67-type-4-heavy-bomber-hiryu-peggy-green-crosses-limited-edition-1-72-25012/

GrzeM napisał(a):Ja wiem że znowu wyjdę na marudę...
Ten zestaw jest bardzo fajny, bogaty, pewnie bardzo rzetelnie opracowany...
Ale... wolałbym do Hasegawy, uważam że Hasegawa robi mimo wszystko lepszego Beaufightera.
Wiem, wiem, kalkulacja biznesowa, Airfix jest łatwiej dostępny. Wiem.

Grzegorz absolutnie nie marudzisz ! Ja też uważam że Hasegawa jest dużo lepsza ,szczególnie wymiarowo.
Poświeciłem kiedyś trochę czasu ,bo coś w bryle Airfixsa nie dawało mi spokoju
Kadłub jest za ,,gruby/pękaty ", za sprawą ,,okrągławego" przekroju w tylnej części (od spływu skrzydeł do ogona ) kadłuba
Dobrze to widać- moim zdaniem - na zdjęciach zamieszczonych w ,,Aeroplanie" nr 5-6 2018.
Jak Riedal zapowiadał tę waloryzację ,napisałem ,,dlaczego nie do Hasegawy ! " ; odpisał że Airfix popularniejszy, a do Hasegawy też może pasować po drobnym spasowaniu -zobaczymy

Nowe zestawy kalkomanii z Exito:


https://exito.site/en_GB/p/EXITO-DECALS ... -109/62562
https://exito.site/en_GB/p/EXITO-DECALS ... -190/62563

cris napisał(a): do Hasegawy też może pasować po drobnym spasowaniu -zobaczymy

No dobra, pewnie i tak go kupię i zobaczymy. Tyle że Airfix ma dużo grubsze linie podziałowe niż Hase, jeśli żywicę dopasowali do grubości linii Airfixa to może głupio wyglądać, no, zobaczymy, nie ma co marudzić na zapas.
Fajnie że Hobby 2000 wypuściło te Haskowe Beaufightery, w dodatku w niezłej cenie i cały czas są dostępne.

Airfix już tak ma - idzie w skrajności. Dawno temu wielkie nity, a teraz wielkie... rowy.
(choć to dużo zależy i od modelu, rowy rowom nierówne)

Pzdr.
Jaro

pepociufakers napisał(a):Airfix już tak ma - idzie w skrajności. Dawno temu wielkie nity, a teraz wielkie... rowy. (...)

Może po prostu ściągnęli z emerytury speców z Matchboxa

pepociufakers napisał(a):Airfix już tak ma - idzie w skrajności. Dawno temu wielkie nity, a teraz wielkie... rowy.
(choć to dużo zależy i od modelu, rowy rowom nierówne)

Pzdr.
Jaro

Gdyby tak Airfix trzymał co najmniej poziom Blenheima w 1/72... ach, rozmarzyłem się.

Ralf_S napisał(a):

pepociufakers napisał(a):Airfix już tak ma - idzie w skrajności. Dawno temu wielkie nity, a teraz wielkie... rowy. (...)

Może po prostu ściągnęli z emerytury speców z Matchboxa

To raczej trochę w drugą stronę - bazowa klientela wychowała się na Matchboxach i delikatniejsze detale powierzchni pozalewałaby pędzlując Humbrolkiem; zatem Airfix tworzy produkty przyjazne dla pewnej grupy użytkowników. Każdemu według potrzeb, jednemu Fine Moldsa, drugiemu Airfixa.

caughtinthemiddle napisał(a):

Ralf_S napisał(a):

pepociufakers napisał(a):Airfix już tak ma - idzie w skrajności. Dawno temu wielkie nity, a teraz wielkie... rowy. (...)

Może po prostu ściągnęli z emerytury speców z Matchboxa

To raczej trochę w drugą stronę - bazowa klientela wychowała się na Matchboxach i delikatniejsze detale powierzchni pozalewałaby pędzlując Humbrolkiem; zatem Airfix tworzy produkty przyjazne dla pewnej grupy użytkowników. Każdemu według potrzeb, jednemu Fine Moldsa, drugiemu Airfixa.

I do mnie dotarła ta historia o tym, że te rowy to pod pędzlowników.
Ale hmm, myślisz, że faktycznie taka strategia jest firmy?
Oni to oficjalnie potwierdzili?
Pzdr.
Jaro

pepociufakers napisał(a):
I do mnie dotarła ta historia o tym, że te rowy to pod pędzlowników.
Ale hmm, myślisz, że faktycznie taka strategia jest firmy?
Oni to oficjalnie potwierdzili?
Pzdr.
Jaro

Wystarczy pooglądać na anglosaskich forach poczynania tamtejszych modelarzy by stwierdzić, że to może być prawda szczerozłota nawet bez potwierdzania Airfixa

I to jest bardzo dobra wiadomość !
Nad całą Hiszpanią niebo jest czyste