Atlis napisał(a):Mustanga na razie nawet nie ruszyli, tylko skanowali. I jako że nadal są firmą zajmującą się przeważnie produkcją dodatków, to dobrze udokumentowany Mustang im się obecnie bardzo przydał, ponieważ jest Meng i Airfix, do którego jak wiadomo, obecnie robią worek Brassinów. A że zestaw Brassinów kosztuje tyle co jeden model w skali 1/48 ale produkcja kosztuje ułamek, to myślę, że na dobre im to wyjdzie. Tym bardziej, że Airfix ostro smaruje by się do ich modeli dodatki pojawiły. Dokładnie tak jak HobbyBoss.
Po to, żeby zrobić Brassiny to go raczej nie zeskanowali, a że im weszli w drogę Azjaci, to rozsądnymi będąc odczekają 2-3 latka, posprzedają sobie blachy i Brassiny, a potem zrobią swojego. Pewnie, że taniej i łatwiej zrobić dodatki, natomiast żeby dobrze funkcjonować na współczesnym rynku, trzeba co miesiąc mieć nowości (lub "nowości") i tu model było-nie-było popularnego samolotu się przyda, bo go będzie można katować przez 2 lata w różnych konfiguracjach (+kolejne 2 lata po zmniejszeniu do 72). Zwłaszcza, że będzie równie dobry lub lepszy (osobliwie od Airfiksa), a w weekendzie tańszy od konkurentów. No, od Menga to i w profipacku pewnie, a i jeszcze na brassinowe wydechy styknie.
A Murek też dobrze kombinuje w pewnym sensie. Tamiyo, bądź dalej nieprzewidywalna w przewidywalny sposób i zmniejsz Jaskółkę (a przy okazji jeszcze He 219).