Puskal napisał(a): nie ma ci płakać, zawsze jest świetna hasegawa, a nie czekaj, nie ma jej w sklepach od lat.
To widzę że jestem ,,szczęśliwcem" bo Wildcata z Hasegawy posiadam ,ale czy on taki lepsiejszy hmm .
Pobieżnie przeglądając wypraski też odkryłem parę (tak mi się zdaje) niedoróbek ,ale muszę to jeszcze raz sprawdzić.
No i on golutki taki że tylko skorupka i nic w środku ,trzeba by jakieś bebeszki ,a nie wiem skąd.
Zobaczymy obadamy ,a może dwa z jednego się da sklecić
![:P](./images/smilies/icon_razz.gif)
A odnośnie Halifaxa III -ktokolwiek widział ,ktokolwiek wie -co jest w środku ,jakiś inbox szczególnie skrzydeł silników (reszta znana
![:?](./images/smilies/icon_confused.gif)