Modelarstwo z pasją

Nieskromnie awizuję nowy Topcolors Fighters over France 1940 zawierający malowania samolotów francuskich i niemieckich z kampanii francuskiej 1940 roku. Dodatkiem są trzy arkusze kalkomanii z oznaczeniami do wszystkich maszyn obecnych na kolorówkach. Wiecej szczegółów na stronie Kagero:
http://sklep.kagero.pl/product_info.php ... 4858e32a0d
Tutaj jeszcze okładka publikacji:

Znowu nie pokuszono się o odtworzenie wyglądu H-75A, żółta 30, nr. 130 - Camila Plubeau (8+6 zw.).
Zgodnie z dzisiejszą wiedzą, najskuteczniejszego pilota kampanii francuskiej. Jest zdjęcie tego samolotu, wprawdzie już z białym pasem Vichy, ale przynajmniej widać układ plam, można by pospekulować? Może następnym razem?
P.S. Podobno ta 30-ka, to była najczęściej używana przez niego maszyna w kampanii.

To będzie moje następne "must have" - może mnie wreszcie zdopinguje do wyciągnięcia floty Armee de l'Air.

Aż podskoczyłem.. a tu żadnego "polskiego" MB-151

Chyba się skuszę, 3 Dewoitinki, mniam.

Dopiero teraz zauważyłem, że w opisie na stronie Kagero brakuje jednej maszyny do której oczywiście też jest kalkomania. Według mnie to jedno z atrakcyjniejszych oznaczeń:
Curtiss Hawk 75A-2 (nr 183) marticule militaire U083 z Patrouille de DAT de Bourges, lotnisko Bourges, 5 czerwca 1940 r., pilot Lieutenant-colonel Marcel Haegelen.

robmario napisał(a):Nieskromnie awizuję nowy Topcolors...

Zamówiłem od razu. Minęło półtora tygodnia, w tym 8 dni roboczych, a przesyłki nie ma. Ciągle jest z Wami ten sam problem... Jak bierzecie za przesyłkę 20 zł, to przynajmniej zapewnijcie adekwatny standard... Przy aktualnym, utrzymującym się od paru lat podejściu do klienta, nigdy nie wiem, czy zamówione książki w końcu dostanę (kiedyś czekałem aż 2 miesiące), czy mam ich szukać gdzie indziej.

RAV napisał(a):Jak bierzecie za przesyłkę 20 zł,

Właśnie. skąd taka wysoka cena za przesyłkę? Trochę z kosmosu wzięta.

No nie jest najniższa, nawet jak na fakt, że to przesylka kurierska.

No właśnie, po co kurier? Ja tam wolałbym zapłacić za list polecony z 5 złotych - bo coś koło tego wynosi koszt za wysyłkę takiej pozycji listem poleconym ekonomicznym. Poza tym, wolałbym mieć możliwość wcześniejszej zapłaty na konto, ponieważ przesyłka pobraniowa to dodatkowy wydatek. A najlepiej by było gdyby Topcolors można było dostać w EMPIKach po cenie "okładkowej".

Dominik napisał(a):No właśnie, po co kurier? Ja tam wolałbym zapłacić za list polecony z 5 złotych - bo coś koło tego wynosi koszt za wysyłkę takiej pozycji listem poleconym ekonomicznym. Poza tym, wolałbym mieć możliwość wcześniejszej zapłaty na konto, ponieważ przesyłka pobraniowa to dodatkowy wydatek. A najlepiej by było gdyby Topcolors można było dostać w EMPIKach po cenie "okładkowej".

Otóż to właśnie!

RAV napisał(a):

robmario napisał(a):Nieskromnie awizuję nowy Topcolors...

Zamówiłem od razu. Minęło półtora tygodnia, w tym 8 dni roboczych, a przesyłki nie ma. Ciągle jest z Wami ten sam problem... Jak bierzecie za przesyłkę 20 zł, to przynajmniej zapewnijcie adekwatny standard... Przy aktualnym, utrzymującym się od paru lat podejściu do klienta, nigdy nie wiem, czy zamówione książki w końcu dostanę (kiedyś czekałem aż 2 miesiące), czy mam ich szukać gdzie indziej.

Ja się doczekałem, ale u mnie dodatkowo, książki były zniszczone...

Dominik napisał(a):wolałbym mieć możliwość wcześniejszej zapłaty na konto, ponieważ przesyłka pobraniowa to dodatkowy wydatek.

Jest możliwość zapłaty przelewem albo PayPalem, ale nie zmniejsza to kosztów przesyłki... Kiedyś były inne zasady i przelewem było taniej, ale jak mi Kagero kazało czekać po kilka tygodni, to się z tego wyleczyłem. Jak dasz płatność przy odbiorze, to bez problemu możesz anulować zamówienie i kupić gdzie indziej. Ja to przećwiczyłem dwa razy - w Jadarze książki kosztowały tyle samo, a przychodziły bardzo szybko.

Ja nie mam pretensji o to, że przesyłka jest tylko kurierem i kosztuje 20 zł, bo to jest podane do wiadomości przed zakupem i można zrezygnować, jak się komuś nie podoba. Ale jak się obiecuje dostarczenie w ciągu 7 dni roboczych, a trwa to w nieskończoność, a na dodatek status zamówienia nie jest aktualizowany, a na maile nie odpowiadają, to to jest zwyczajne olewanie klienta. I w tym układzie branie 20 zł za przesyłkę kurierską, która powinna być szybka i pewna, jest naciąganiem.

Gdyby ktoś z kolegów kupił/kupował, a nie potrzebował wszystkich kalek, bardzo chętnie odkupię/zamienię kalki 1/72 do Devoitine Mumlera i Hawka Haeglena.