Modelarstwo z pasją

gzt napisał(a):Planuje kalkomanie Techmodu

Wypada tylko życzyć powodzenia.

Jacku, wyczuwam pewien sarkazm w twoim "glosie" , czyzbys nie lubil Techmodu ??
Swoja droga to wlasnie dostalem paczuszke z paroma pozycjami Kagero i jest tu m.in. Mig 21MF z szachownicami malowanymi o 90 stopni w prawo natomiast kalkomanie Techmodu sa prawidlowe (ale niezgodne z oznaczeniami na samolocie )
Drugi to Spit XVIe i tutaj zgroza: kalkomanie Techmodu maja szachownice obrocone o 90 stopni a na samolocie sa prawidlowe.

Jak to mowia wschodni sasiedzi "Biez wodki nie razbieriosz" ...

gzt napisał(a):Jacku, wyczuwam pewien sarkazm w twoim "glosie" , czyzbys nie lubil Techmodu ??

Kiedyś wydawało mi się że Techmod to dobra polska firma na poziomie światowym, poprawne kolory, interesujące tematy dobrze udokumentowane. Wszystko do czasu aż zabrałem się za oklejanie pewnego Spitfire.

Może to jakaś stara kalka była, stare opracowanie? Który zestaw?

pozdrawiam

No właśnie...proszę mnie nie straszyć. Po doświadczeniach z kalkami Academy, kupiłem Techmodowską kalkę do Korsarza. A tu czytam, że koszmarne one są.

Ja kładłem na P-11c i duże szachownice od spodu na ryflowanej powierzchni i.. nigdy więcej. Grubaśne i odporne na zmiękczanie.

Kurcze, mówicie o starych kalkach najwyraźniej. Na białym papierze czy na niebieskim? Kiedy kupowane?
Nowa produkcja ma cienki podkład, kładzie się bez problemu, sole/sety na nie działają.
Stare miały gruby i sztywny podkład...

pozdrawiam

Jakiś wysyp Thunderboltów na forum:D cieszy mnie to Sam lepie w konkursie na Modelworku , więc nie mogę wrzucić na to forum
Lepiłem kiedyś te kalki tylko właśnie ze starego zestawu były, horrorem było położyć pingwinka na osłonie silnika

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):Ja kładłem na P-11c i duże szachownice od spodu na ryflowanej powierzchni i.. nigdy więcej. Grubaśne i odporne na zmiękczanie.

Tez kładłem i na słabe płyny (Testorsa) zareagowały rewelacyjnie.

Rafal

Daniel-Martola napisał(a):Kurcze, mówicie o starych kalkach najwyraźniej. Na białym papierze czy na niebieskim? Kiedy kupowane?
Nowa produkcja ma cienki podkład, kładzie się bez problemu, sole/sety na nie działają.
Stare miały gruby i sztywny podkład...

pozdrawiam

Mam nadzieję że zestawy szachownic które od Ciebie dostanę będą takie bezproblemowe

Do szachownic które aktualnie posiadam bez Hypersola z Agamy nie podchodzę ...

PZDR

ZIO BY NAITT napisał(a):Mam nadzieję że zestawy szachownic które od Ciebie dostanę będą takie bezproblemowe

Mam taką nadzieję - to z ostatniej partii..
pozdrawiam

Witam.
Nie mogę zgodzić się z opinią, że kalki Techmodu są grube, wręcz przeciwnie, są bardzo cienkie. Kupuję je od około 2001r i jestem z nich zadowolony, inną sprawą jest odporność na płyny - trzeba popróbować z różnymi.

Daniel-Martola napisał(a):Kurcze, mówicie o starych kalkach najwyraźniej. Na białym papierze czy na niebieskim?...

Daniel, oświeć mnie i napisz, które są które, bo dawno techmodowskich nie kupowałem i nie jestem na bieżąco.
DZG

Jarek

Te na białym papierze drukowane to jest b.stara produkcja, na grubym podkładzie. Kłopot rzeczywiście ze zmiękczaniem ogromny. Jest jeszcze kilka pozycji które są nadal w sprzedaży, bo ich sprzedaż jest słabiutka. Ot np taki Re-2005...
Cała reszta po zmianie papieru na niebieski zaczęła systematycznie dostawać cienki podkład i powinna być w porządku. Choć na 100% pewnym być nie można. Ostatnie pozycje które ukazały się w ciągu powiedzmy 3-4 lat są cienkie, często druk jest tak idealny tak że brak filmu na zewnątrz. Nie ma nic do obcięcia. Im nowsza kalka tym lepsza. Poza tym starsze kalki są poprawiane - zwróćcie uwagę na literkę przy numerze. Często są to jakieś błędy zgłoszone przez właśnie kolegów, lub nowe zdjęcia a podstawie których coś się okazuje być nie tak.
pozdrawiam

Daniel-Martola napisał(a):Może to jakaś stara kalka była, stare opracowanie? Który zestaw?

http://www.techmod.pl/aviation-48/48029 ... fire-mk-vb
Zestaw dość stary ale na niebieskim papierze. Przy pomocy Hypersola Agamy układają się w liniach podziału ale pozostają pomarszczone tak że lepszym rozwiązaniem było dociskanie wacikiem i wygniatanie linii podziału wykałaczką.