Strona 1 z 2

Pierwsza "czternastka" w 1/32

PostNapisane: poniedziałek, 26 września 2011, 09:54
przez Mac Eyka
Pacific Coast Models wprowadził na rynek pierwszy zestaw Spitfire Mk.XIV w skali 1/32.
Dotychczas skala ta nie obfitowała w zestawy późnych Spitów z Griffonami.
Choć jak na razie informacje są skromne i udało mi się znaleźć jedną recenzję pióra Toma Cleaver.
Wygląda na to, że zestaw ten jest poprawny, choć pozbawiony fajerwerków do których przyzwyczaiły nas zestawy z Tamiyi czy też Hobby Bossa.
Choć informacje są jak na razie skromne postarałem się wrzucić nieco informacji o tym modelu na stronę Spitfire SIG

Re: Pierwsza "czternastka" w 1/32

PostNapisane: poniedziałek, 26 września 2011, 11:46
przez K.Y.Czart
Taa... Za dużo to tam w pudełku nie ma. A ceny PC niskie nie są. Moim zdaniem szkoda na ten model kasy. Jeśli już "czternastka", to lepiej wykorzystać konwerter RB Production wespół z Tamką. Konwerter jest wprawdzie do IX PC, ale do Tamki też da się zapewne spasować:
http://www.hyperscale.com/2009/reviews/ ... ewbg_1.htm

Re: Pierwsza "czternastka" w 1/32

PostNapisane: poniedziałek, 26 września 2011, 13:34
przez Mac Eyka
No ja wiem czy to dobre rozwiązanie.
Po pierwsze produkt pewno niszowy, bo jak PCM wydał "czternastkę" to konwersja zniknie bo nie będzie miała sensu.
Po wtóre sam stwierdziłeś, że nie jest przeznaczona do Tamki więc jednak mogą być kłopoty z przeszczepem.
No i na koniec za sporą kasę (Tamka plus konwersja) dostajemy prawie do samo co PCM, znaczy się i tak nie możemy pokazać motorka.
No może mamy fajniejszą kabinkę.
No i musimy podobierać kalki.

Re: Pierwsza "czternastka" w 1/32

PostNapisane: poniedziałek, 26 września 2011, 13:40
przez Ralf_S
K.Y.Czart napisał(a):Taa... Za dużo to tam w pudełku nie ma. A ceny PC niskie nie są. Moim zdaniem szkoda na ten model kasy. Jeśli już "czternastka", to lepiej wykorzystać konwerter RB Production wespół z Tamką. Konwerter jest wprawdzie do IX PC, ale do Tamki też da się zapewne spasować:
http://www.hyperscale.com/2009/reviews/ ... ewbg_1.htm

Hmmmm....
Policzmy: model Tamki 500 zł, tj około 125 ojro + konwersja za 32 ojro....
A po drugiej stronie model za cca. 50 ojro.
I to PC jest drogi :?: :shock:

Re: Pierwsza "czternastka" w 1/32

PostNapisane: poniedziałek, 26 września 2011, 14:06
przez K.Y.Czart
Ralf_S napisał(a):I to PC jest drogi ?


Tak, jest drogi. Modele PC w Relish Models to około 60 funtów z wysyłką, bez dodatkowych kosztów. Ze Stanów nieco drożej, bo na cle doliczą VAT. Tamkę można kupić w Polsce w granicach 400 PLN. Nieporównywalne ceny? Owszem. Tak jak i zawartość pudełka. ;o)

Przyjrzałeś się, co za to 50 ojro (czy raczej 60 funciaków) dostajesz? Pustą skorupę + kalki. Skorupę na poziomie Revella/Hase. Jeśli dołożyli jakieś żywice i blachy, to w tym inboxie tego nie widać. Jeśli będziesz chciał zrobić model na poziomie zdetalowania równym pudełkowej Tamiyi, to musisz sobie kupić masę drogich aftermarketsów. Nie chcę się tu przepychać z każdym groszem, czy wyjdzie drożej czy taniej. Na pewno kupując Tamkę z konwerterem już na dzień dobry jest lepiej i wygodniej.

Oczywiście można nie robić "bebechów" i wtedy PC jest konkurencyjny jak diabli. Jest też bezkonkurencyjny dla zestawu Revell/Hase + konwerter Warbirdsa (http://modelingmadness.com/scotts/conve ... a3214c.htm). Ale z drugiej strony można sobie zrobić blokowy model od podstaw, i będzie jeszcze taniej. ;o)


Mac Eyka napisał(a):1.Po pierwsze produkt pewno niszowy, bo jak PCM wydał "czternastkę" to konwersja zniknie bo nie będzie miała sensu.
2. Po wtóre sam stwierdziłeś, że nie jest przeznaczona do Tamki więc jednak mogą być kłopoty z przeszczepem.
3. No i na koniec za sporą kasę (Tamka plus konwersja) dostajemy prawie do samo co PCM, znaczy się i tak nie możemy pokazać motorka. No może mamy fajniejszą kabinkę.
4. No i musimy podobierać kalki.


1. Prędzej Radu dostosuje konwerter do Tamki :D
2. Oj tam, kłopoty. Da się ;o)
3. "Prawie" czyni różnicę. W tym przypadku, wyjątkowo dużą.
4. Nie musimy. Malujemy.


Znacznie ciekawsze, niż 14. PC są przypuszczenia Toma, co do dalszych planów Tamiyi w tej skali. ;o)

Re: Pierwsza "czternastka" w 1/32

PostNapisane: poniedziałek, 26 września 2011, 14:46
przez Mac Eyka
K.Y.Czart napisał(a):Znacznie ciekawsze, niż 14. PC są przypuszczenia Toma, co do dalszych planów Tamiyi w tej skali. ;o)


Pażywiom uwidzim.
Zresztą nie ma co kopi kruszyć bo PCM jest chyba u nas producentem mało zauważalnym i dywagacje na jego temat są nieco akademickie.
Ja poprostu z racji na prowadzenie strony o Spitkach zauważyłem, że wypuścili "czternastkę" i stąd ten wątek.

Re: Pierwsza "czternastka" w 1/32

PostNapisane: wtorek, 27 września 2011, 05:25
przez Frosty
Akuratnie kabina spita z PCM jest wcale nienajgorsza (wtrysk + żywica + blaszki). Z żywicy są też wnęki podwozia i koła (przynajmniej tak było z mk IX. Różnica jest w spasowaniu i nitach (PCM ich nie ma).

Re: Pierwsza "czternastka" w 1/32

PostNapisane: wtorek, 27 września 2011, 07:20
przez K.Y.Czart
Frosty napisał(a):Akuratnie kabina spita z PCM jest wcale nienajgorsza (wtrysk + żywica + blaszki). Z żywicy są też wnęki podwozia i koła (przynajmniej tak było z mk IX. Różnica jest w spasowaniu i nitach (PCM ich nie ma).


Frosty, ale w XIV tego niestety nie widać. Na ramkach są wtryskowe elementy kabiny. A Tom zupełnie nie wspomina w swojej recenzji o multimediach, więc chyba nie tym razem. Żeby nie było nieporozumień - ja doceniam modele PCM. W tej skali PCM jest jedną z ważniejszych firm (a w każdym razie zauważalną). Mam Hurricana i jestem zadowolony. Ale trzeba pamiętać, że ich modele to tylko duże short-runy. I zbudowanie z PCM tak "wypasionego" modelu, jakim jest Tamka już "prosto z pudła" wymaga dużego nakładu pracy, ale też i wsparcia finansowego.

Re: Pierwsza "czternastka" w 1/32

PostNapisane: wtorek, 27 września 2011, 08:43
przez Michał Janik
Na marginesie: zabawna wzmianka o "tfurczości" Rycha Caruany w linkowanej recenzji. Co ciekawe, facet od wielu lat tworzy dla rozmaitych periodyków i wciąż strzela dość podstawowe byki. Wygrubienia w tekście moje.
The one complaint I have is that the decals and profiles were created by the well-known artist, Richard Caruana, who makes his usual lazy mistakes. Most prominently, he completely botches the Spitfire XIVe flown by Ginger Lacey, opting to create the restored 1980s warbird originally flown by The Fighter Collection at Duxford and today owned by Cinema Air in Texas. For the record, Lacey's airplane was not in Dark Earth and Dark Green, and did not have clipped wingtips. As with all other “high-back” Spitfire XIVs sent to SEAC, the airplane was in the standard Dark Green/Ocean Grey/Sea Grey Medium, with the standard European national insignia overpainted in Dark Green. This is obvious to anyone who takes five minutes to look at the several pictures available of this airplane.

Re: Pierwsza "czternastka" w 1/32

PostNapisane: wtorek, 27 września 2011, 09:06
przez Mac Eyka
K.Y.Czart napisał(a):Frosty, ale w XIV tego niestety nie widać. Na ramkach są wtryskowe elementy kabiny. A Tom zupełnie nie wspomina w swojej recenzji o multimediach, więc chyba nie tym razem.


Napisałem wczoraj maila do producenta, co by rzucił garść informacji o tym swoim nowym Spitku. Zobaczymy czy się odezwa.

Re: Pierwsza "czternastka" w 1/32

PostNapisane: wtorek, 27 września 2011, 12:44
przez Mac Eyka
Dzięki pomocy kolegi Caughtinthemiddle możemy obejrzeć sobie fotki tej "czternastki" na stronie GreatModels.
Wygląda na to, że w zestawie są żywice i blaszka. Podobnie jak w "dziewiątce" tego samego producenta.

Re: Pierwsza "czternastka" w 1/32

PostNapisane: wtorek, 27 września 2011, 12:47
przez Dominik
Wy tu Panowie o jakieś dziwnej skali rozmawiacie a ja i tak wolałbym dobre modele "Czternastek" w 72. Academy jest przyjemne ale ma masę błędów. Podobnie Fujimi.
A propos Tamiya (Tamiji). Cóż to za domysły??

Re: Pierwsza "czternastka" w 1/32

PostNapisane: wtorek, 27 września 2011, 13:52
przez Michał Janik
Dominik napisał(a):Wy tu Panowie o jakieś dziwnej skali rozmawiacie a ja i tak wolałbym dobre modele "Czternastek" w 72. Academy jest przyjemne ale ma masę błędów. Podobnie Fujimi.

A w 48 to niby lepiej? A przecież w dużej skali bardziej błędy widać niż w małej ;o) W ogóle XIV to jest zaniedbany model Spita, miejmy nadzieję że coś się zmieni.

Co do modelu z PCM to myślę, że z załączonymi dodatkami myślę, że może prezentować się bardzo fajnie, bez potrzeby ładowania się w Tamiję i konwertery - choć oczywiście sporo pracy weń trzeba by włożyć.

Re: Pierwsza "czternastka" w 1/32

PostNapisane: wtorek, 27 września 2011, 13:59
przez K.Y.Czart
Mac Eyka napisał(a):Wygląda na to, że w zestawie są żywice i blaszka. Podobnie jak w "dziewiątce" tego samego producenta.


OK, to zmienia postać rzeczy. I choć osobiście i tak wybrałbym wariant Tamka+RB, to PCM w tej postaci jest już wart tej ceny.

Dominik napisał(a):A propos Tamiya (Tamiji). Cóż to za domysły??


P-51B/C Mustang III i F4U-1(?) Corsair ;o)

Re: Pierwsza "czternastka" w 1/32

PostNapisane: wtorek, 27 września 2011, 16:04
przez Frosty
Mac Eyka napisał(a):Dzięki pomocy kolegi Caughtinthemiddle możemy obejrzeć sobie fotki tej "czternastki" na stronie GreatModels.
Wygląda na to, że w zestawie są żywice i blaszka. Podobnie jak w "dziewiątce" tego samego producenta.


Na fotkach ramek, które można znaleźć na HS nie było kół, wewnętrznej strony ścianek kabiny i paru innych rzeczy... Stąd był mój wniosek, że dają je w żywicy...

A że PCM to jednak nie Tamiya... No coż - jak sie nie ma co się lubi to sie lubi co się ma :)


A apropos Tamki... Ludzie podejrzewają F4U-1 ale jak się tak zastanowić: były Zero - Spit - Mustang. Dopiszcie sobie kolejny element w tym ciągu :)