Modelarstwo z pasją

Kopro wypuściło repliki Shiden i Shiden-kai Aoshimy ,wyposażone w atrakcyjny decal asów japońskich .
http://www.modelairplaneinternational.c ... /kopro.htm
Same wypraski -choć to ,,odgrzewany kotlet" -wydają się być ciut lepsze ,od także leciwej Hasegawy .
Kopro wydało też sam dekal do N1K1 i N1K2-J
http://www.hobbyshop.cz/shop/search.php ... iden+decal

N1K1 nie warto zawracać głowy, bo jest Tamiya. Ale jak ktoś chce zrobić N1K2 to zestaw Aoshimy chyba nadal jest najlepszy... Z tym, że w niektórych sklepach można go jeszcze dostać w wersji oryginalnej.

Piku, nie widziałem Tamyikowego N1K1, ale N1K2 z Aoshimy jest świetny. Moim zdaniem lepszy poziom od starszych modeli f.Tamyia!
Super, że wydali te kalki:

Model może wróci na warsztat!

Ja mam edycję Aoshimy z oznaczeniami Naoshi Kanno, także już wiem w jakim będzie malowaniu... Zresztą kalki są fajne, bo zawierają komplet cyfr i można sobie złożyć dowolne oznaczenie.

Tamiya jest lepiej zdetalowana (np silnik to pełna podwójna gwiazda kiedy w Aoshimie jest raptem pół pierwszej gwiazdy) i ma nieco bardziej delikatne linie podziałowe, ale z kolei Aoshima daje zarówno pełne szkło jak i podzielone, kiedy Tamiya ma tylko pełne...

Moim zdaniem oba modele są fajne, jednak osobiście do zrobienia N1K1 wybrałbym zestaw Tamiya.

Opisując Shideny z Kopro miałem wyłącznie na myśli N1K2 -J (jak w tytule). Typ 11 znalazł się niejako przy okazji i zgadzam się z kolegą pik,że nie bardzo jest sens zawracać sobie nim głowy ,bo N1K1Ja z Tamiji bije go na głowę (wiem bo mam ).Shiden-kai mam z Hasegawy i niestety jest on obarczony błędami wymiarowymi -i to podstawowymi -o oczywistych uproszeniach konstrukcji nie wspomnę.Pomimo podobnych uproszczeń w Aoshimie mam nadzieję ,że będzie on bardziej ,,zgodny wymiarowo" .Właśnie jedzie do mnie zestaw z oznaczeniami Sugity to opisze jak się te kalki mają w realu. Niepokoją mnie te ,,krzyżyki" ma sylwetkach samolotów -w kalce Hasegawy w 1/48 ich się nie dopatrzyłem

Oj, ja się nie dopatrzyłem krzyżyków. Teraz coś wiedzę.
Miało być tak:

Jaho63,a skąd masz taką pewność, że tak właśnie wygląda ten samolot,są jakieś zdjęcia tego konkretnego Shidena ?
Osobiście kopałem dwa dni w internecie i nic nie znalazłem .Jeśli chodzi o kalki to podobne robi Yellow Hammer i tam ,jak się przyjrzeć ,też widać ,,krzyżyki "tylko że bardziej żółte w odcieniu sylwetek samolotów.
http://aircraftresourcecenter.com/Rev1/ ... 29/00.shtm
Myślę że właśnie kopro wzorowało się na tym decalu ,tym bardziej ze i inne są takie same.

Nie wiem, po prostu nie znałem innego malowania niż to bez krzyżyków. Dobrze jakby jakaś fota się pokazała.

Świetnie wygląda ten komputerowy lecący Shiden!

70 korun? Biorę....

Kto u nas to sprzedaje?

Jaro_Su napisał(a):70 korun? Biorę....

Byś przywiózł kilka sztuk, dla kolegów?

70 koron to za kalki!!! Cena może niewygórowana, ale tylko jeden schemat malowania. Poza tym te kalki są prawdopodobnie dokładnie takie same jak w pudełkach. A model kosztuje 260kcs (ok 45pln) , czyli tyle ile oryginalna Aoshima...

Jest gdzieś in box tego N1K1 ??
Wiem, że Tamka zrobiła piękny model tej wersji. Ale chciałem zobaczyć o ile ten jest gorszy. Bo jest tańszy ,-)).

Sebastian, jeżeli N1K1 jest podobnie zrobiony jak N1K2, a tak chyba powinno być, to spokojnie możesz go brać. Model jest przepiękny, bardzo delikatne linie, wymiarowy, ładne detale. Silnik niby uproszczony, ale jak chcesz go zrobić porządnie, to Tamyiowy też nie jest doskonały. Ja osobiście mam do niego silnik z Vectora.