Strona 1 z 1
Mosquito , ale jaki w 1/72?

Napisane:
czwartek, 21 lutego 2008, 23:52
przez Grzegorz2107
Mam na składzie kilka starych Airfixów, które się zupełnie "przeterminowały" w związku z pojawieniem się dwóch japońskich konkurentów.
Ale który z Japończyków bardziej zacny??? Proszę o wrażenia tych co mają µóżliwość porównanie wyprasek , a może nawet wrażeń z montażu?
Re: Mosquito , ale jaki w 1/72?

Napisane:
piątek, 22 lutego 2008, 01:48
przez CzarekB
Tamiya, Tamiya i tylko Tamiya.
Hasegawa to pusta skorupa z bolesnie uproszczonym podwoziem, Tamiya to pomniejszony model z 1/48, zdecydowanie lepiej zdetalowany i pasujacy, a to sie liczy.
Zdrowko,
Czarek.
Re: Mosquito , ale jaki w 1/72?

Napisane:
piątek, 22 lutego 2008, 07:04
przez Daniel-Martola
Hasegawa to bardzo wczesny ich model (biorąc pod uwagę nowe formy) i niestety sporo problemów z montażem.
pozdrawiam
Re: Mosquito , ale jaki w 1/72?

Napisane:
piątek, 22 lutego 2008, 10:02
przez bossski
A może zwaloryzować Matchboxa?
Jeśli chodzi o wersje NF/FB, to Tamiya nie ma konkurencji - ale wersje B/PR mają niepoprawne oszklenie (za małe okienka po bokach i zbyt smukła owiewka na dziobie - tu Hasegawa jest zdecydowanie lepsza). Hasegawa ma nieco delikatniejsze linie podziału, ale to chyba jedyna zaleta.
Re: Mosquito , ale jaki w 1/72?

Napisane:
piątek, 22 lutego 2008, 13:12
przez uruk-hai
Grzegorz2107 napisał(a):Mam na składzie kilka starych Airfixów
O ile pamiętam to Mk XVIII/FBVI (z tym działkiem Molin 57mm) to był świetny model - nawet teraz nie ma się czego wstydzić . Nawet jeśli wnętrzności były mniej fajne to można zwaloryzować jakimś żywicznym kokpitem albo blachą... albo jedno i drugie. Pewnie do nowego modelu i tak zakupisz - teraz taki trynd
Oczywiście Tamiya jest cudowna!
Re: Mosquito , ale jaki w 1/72?

Napisane:
piątek, 22 lutego 2008, 13:26
przez ZIO BY NAITT
A na dodatek Pavla ma w swojej ofercie gondole silników dla późniejszych wersji , tak że można "poszaleć" .
PZDR
Re: Mosquito , ale jaki w 1/72?

Napisane:
piątek, 22 lutego 2008, 14:16
przez Marcin Kuźniar
Ale ten detal zdecydowanie lepiej wyszedł Hasegawie

Re: Mosquito , ale jaki w 1/72?

Napisane:
piątek, 22 lutego 2008, 20:08
przez Jostein
Tyle, że oszklenie Hasy jest... z dwóch połówek, co daje szew tam, gdzie go być nie powinno. Zostaje wymienić na Falcona. Trzeba też zaznacztć, że w wersji B.Mk.IV Hase daje komorę bombową, Tamiya zaś nie, za to oferuje aparaty foto do wersji PR. Mk.IV.
I tak kupiłem Tamkę. Przede wszystkim jest tańsza.
Pozdrawiam
Andrzej "Jostein" Kowalski
PS. Airfix rzeczywiście jest niezły, tylko kokpit dorzucić, poza tym to australijskie srebrne malowanie... mniam!
Re: Mosquito , ale jaki w 1/72?

Napisane:
poniedziałek, 25 lutego 2008, 20:46
przez Rumcajs
W zasadzie mogę się podpisać pod wiekszością wcześniejszych postów.
Muszę jednak napisać, że Tamiya ma jedną dość poważną wadę (o tym pisali niegdyś Czesi) - kadłub jest za wąski w rzucie z góry i to jest dość mocno widoczne, szczególnie jak się postawi Tamkę w towarzystwie Airfixa, Hasegawy czy Matchboxa. Ale jak to zawsze bywa, sklejalnoscią i detalami Tamiya mocno bije konkurentów, tak więc coś za coś.
Re: Mosquito , ale jaki w 1/72?

Napisane:
poniedziałek, 25 lutego 2008, 22:13
przez Jostein
ZIO BY NAITT napisał(a):A na dodatek Pavla ma w swojej ofercie gondole silników dla późniejszych wersji , tak że można "poszaleć" .
PZDR
Na przykład PR.VIII s/n DZ424 P/O Marka Słońskiego-Ostoi z 540 Squadronu...
Re: Mosquito , ale jaki w 1/72?

Napisane:
sobota, 8 marca 2008, 20:37
przez Przemek - MaXus
Re: Mosquito , ale jaki w 1/72?

Napisane:
wtorek, 27 maja 2008, 12:11
przez lodzianin
Ciekawe , który model z wyżej wymienionych byłby najlepszą bazą do zbudowania wersji Mosquito PR Mk. 34 ?? [ z SEAC ].