Modelarstwo z pasją

Brakuje nam jakiegoś zbiorczego i luźnego wątku o zapowiedziach i nowościach Zvezdy, stąd ten wątek.

Na czeskim ModelForum znalazłem właśnie taki obrazek. Wygląda, że od dawna zapowiadana Foka zaczyna się materializować.

Jakby jeszcze przeskalowali na 48...

Foka ma numer 7304. Zvezda przeskoczyła chyba 7303?

Foczka jest w zapowiedziach na grudzień O_0
http://scalemodels.ru/news/5571-novinki ... -2012.html

W komentarzach obok zwyczajowego modelarskiego sarkazmu [geometria dyć aby dobra, a schodek za kabiną?]
koledzy z Rosji piszą, że 2 lata temu model konsultował Леша Сулла(???).
Nadziejam, ze to snap-kit a'la 109F/Jak-3, a nie przepakowany na rympał raz jeszcze model Italeri. (skądinąd zupełnie nostalgiczno sympatyczny)

garrett napisał(a):Nadziejam, ze to snap-kit a'la 109F/Jak-3, a nie przepakowany na rympał raz jeszcze model Italeri. (skądinąd zupełnie nostalgiczno sympatyczny)

Przepaki mają numery katalogowe 72xx , a foczka ma 7304. Można się spodziewać jednak czegoś nowego.
Stawiam na kontynuację serii snapkitów.

posejdon napisał(a):Jakby jeszcze przeskalowali na 48...

Przy dostępnej naprawdę wspaniałej 1:48 Hasegawie A-3/A-4 nie ma to za bardzo sensu.
Natomiast w skali 1:72 sens jest, bo uroczy modelik Tamiya ma niestety kilka słabych punktów (wiatrochron, podwozie) i sprzedając poprawniejszy 1:72 zestaw za 1/2 czy 1/3 ceny japońskiego modelu można liczyć na dobry biznes.

Kuba P. napisał(a):...
Przy dostępnej naprawdę wspaniałej 1:48 Hasegawie A-3/A-4 nie ma to za bardzo sensu...

Weź pod uwagę, że wspaniałość modelu Hasegawy nie generuje Zviezdzie ni kopiejki zysku, a własny (Zviezdowy) równie dobry Fw zmieniłby to w istotnym stopniu .

Wojciech Perkowski napisał(a):Weź pod uwagę, że wspaniałość modelu Hasegawy nie generuje Zviezdzie ni kopiejki zysku, a własny (Zviezdowy) równie dobry Fw zmieniłby to w istotnym stopniu .

Zakładając, że na formy nie wydadzą ni rubla to tak.
Ale znając realia obawiam się, że nakłady mogą się długo zwracać bo konkurencja akurat ten temat dobrze obstawiła.
Z drugiej strony widać, że jest na rynku jeszcze miejsce na takie zestawy skoro ktoś to wydaje. Wydali Messerschmitta i sam kupiłem ich kilkanaście

Kuba P. napisał(a):

Wojciech Perkowski napisał(a):Weź pod uwagę, że wspaniałość modelu Hasegawy nie generuje Zviezdzie ni kopiejki zysku, a własny (Zviezdowy) równie dobry Fw zmieniłby to w istotnym stopniu .

Zakładając, że na formy nie wydadzą ni rubla to tak.
Ale znając realia obawiam się, że nakłady mogą się długo zwracać bo konkurencja akurat ten temat dobrze obstawiła.
Z drugiej strony widać, że jest na rynku jeszcze miejsce na takie zestawy skoro ktoś to wydaje. Wydali Messerschmitta i sam kupiłem ich kilkanaście

Wydadzą mniej niż Hase czy Tamka, a duża szansa, ze wykonają nie gorzej. Konkurencja oferuje droższe zestawy, lub wymagajace poprawek (Edek). Akurat dobra Foka to "samograj" w naszej branży i nawet przy silnej konkurencji nakłady mogą szybciej się zamortyzować niż w przypadku np. Jaka -3-ciego przy słabej.
Oczywiście wolałbym, aby Zviezda wydała w 48 SB-2, Ił-4, Pe-2, Ła-7, Jak-9U, Jak-9M, T itp, ale prawdopodobnie zarobiliby więcej na kolejnym Me-262, Stukasie, Mustangu, Thunderbolcie, Spitfire ...

Jednak o ile w 1:48 Zvezda wypuściła znakomite zestawy, w 1:72 oferuje tylko te idiotyczne bezklejowce. Niestety, kazdy zestaw Jaka czy Messera, jaki widziałem, posiadał paskudne schody na skrzydłach (w miejscach, gdzie kończył się segment spodu płata z komorami podwozia). Co ciekawe, podobnie wygladał podział technologiczny sporej części produkcji Jaka-1 ZTS Plastyk, który to zestaw, pomimo ogólnej siermiężności, tego problemu nie miał. Niestety, bez zaszpachlowania i wyszlifowania dwóch trzecich powierzchni płatów, snapkity "gwiazdy" do niczego się nie nadają. Wielka szkoda.

Wojciech Perkowski napisał(a):Oczywiście wolałbym, aby Zviezda wydała w 48 SB-2, Ił-4, Pe-2, Ła-7, Jak-9U, Jak-9M, T itp, ale prawdopodobnie zarobiliby więcej na kolejnym Me-262, Stukasie, Mustangu, Thunderbolcie, Spitfire ...

Ja mam nadzieję na Hurricana w 48.

Jostein napisał(a): snapkity "gwiazdy" do niczego się nie nadają. Wielka szkoda.

Mimo to ich Jak-3 to najlepszy zestaw do składania w 1/72. I parę fajnych modeli z niego już widziałem.

Oglądałem model Bf 109F-2 Zvezdy w 1-72 i wygląda on jak pomniejszony ze skali 1-48 oczywiście z pewnymi uproszczeniami i nieco innym podziałem technologicznym. Jest ten sam schodek na kadłubie za kabiną i dziwne ukośne przejście przednich szyb osłony kabiny w górne ramy. Płat jest faktycznie zapadnięty od góry i trzeba to zaszpachlować ale to jest żaden problem, zwłaszcza, że tam nie ma ani linii podziału, ani wlewów, paneli inspekcyjnych itp. Zdecydowanie najlepszy model w 1-72.

Za to i w Jaku, i we Friedrichu są w zapadniętej części płata lotki. i te tak naprawdę trzeba byłoby także zakryć warstwą szpachlówki i potem odtworzyć.
Taka fuszerka nie powinna mieć miejsca i tyle.

Murek napisał(a):Zdecydowanie najlepszy model w 1-72.

Z tym się zgodzę pod warunkiem że będziemy pod uwagę cenę-jakość. Fm bardziej mi pasuje, co nie umniejsza faktu że 109f zvezdy pobiła resztę konkurencji pomimo że jest bezklejowcem.