[inbox] A6M2b Zero Fine Molds 1/72
Czasy takie że jak chcesz kupić film na DVD to idziesz do kiosku po gazetę, a od niedawna żeby kupić najlepszy model Zero w 1/72... też trzeba kupić gazetę. Niestety nie dają go ani z wyborczą ani dziennikiem więc trzeba zamówić japoński magazyn Model Graphix. Razem z numerami 11 i 12/2007 dostajemy wypraski Fine Molds. Pierwsze wrażenie jest bardzo dobre, ten model spokojnie można by przeskalować do 1/48 i nikt nie narzekałby na jakość detali. Delikatne linie podziału, mnóstwo drobnych elementów w kokpicie i osobne lotki i klapy. Gdyby jeszcze nity były tak delikatne jak w Tamyiowym P-47 mielibyśmy najlepszy model w tej skali na świecie ale niewykluczone że i tak mamy
Kadłub kryje w sobie kokpit składający się z 22 elementów, producenci żywic nie mają tu czego szukać. Owiewki są dwie – otwarta i zamknięta super przeźroczyste i cienkie. Skrzydła można zrobić z rozłożonymi lub złożonymi końcówkami. Alternatywne wyloty działek, wlot powietrza do kabiny i lotki pozwalają na zrobienie wczesnego egzemplarza A6M2b. Dostajemy też opcjonalny kołpak śmigła produkcji Nakajimy. Kalkomanie oferują 3 malowania, dwa jednolicie szaro karmelkowe i jeden zielono/szary.
Niestety nie mam planów w 1/72 więc nie wypowiem się w kwestiach wymiarowych, z tego co widzę są pewne różnice między moimi planami a modelem w liniach podziału blach ale wszystkie istotne elementy takie jak panele inspekcyjne są na swoim miejscu. W Japonii ten model kosztuje 2600 jenów czyli około 50zł, nawet uwzględniając koszty przesyłki warto się skusić bo niewiele modeli w tej skali jest tak fantastycznie wykonanych.





Kadłub kryje w sobie kokpit składający się z 22 elementów, producenci żywic nie mają tu czego szukać. Owiewki są dwie – otwarta i zamknięta super przeźroczyste i cienkie. Skrzydła można zrobić z rozłożonymi lub złożonymi końcówkami. Alternatywne wyloty działek, wlot powietrza do kabiny i lotki pozwalają na zrobienie wczesnego egzemplarza A6M2b. Dostajemy też opcjonalny kołpak śmigła produkcji Nakajimy. Kalkomanie oferują 3 malowania, dwa jednolicie szaro karmelkowe i jeden zielono/szary.
Niestety nie mam planów w 1/72 więc nie wypowiem się w kwestiach wymiarowych, z tego co widzę są pewne różnice między moimi planami a modelem w liniach podziału blach ale wszystkie istotne elementy takie jak panele inspekcyjne są na swoim miejscu. W Japonii ten model kosztuje 2600 jenów czyli około 50zł, nawet uwzględniając koszty przesyłki warto się skusić bo niewiele modeli w tej skali jest tak fantastycznie wykonanych.




