Strona 1 z 1

ARADO AR-234 FLY 1/32

PostNapisane: środa, 5 listopada 2014, 11:55
przez MODELFUN

Re: ARADO AR-234 FLY 1/32

PostNapisane: środa, 5 listopada 2014, 12:09
przez waran
Wczoraj miałem go w łapkach i napiszę że części wyglądają lepiej niż inne modele tej firmy. Są bardziej delikatne, dużo żywicy w tym nocnym zestawie.

Re: ARADO AR-234 FLY 1/32

PostNapisane: środa, 5 listopada 2014, 12:39
przez Kuba P.
Są gdzieś zdjęcia elementów?

Re: ARADO AR-234 FLY 1/32

PostNapisane: środa, 5 listopada 2014, 12:47
przez rotpol13

Re: ARADO AR-234 FLY 1/32

PostNapisane: środa, 5 listopada 2014, 22:25
przez Kuba P.
No wygląda to dość fajnie.
Jakby porównać np. do modeli Pacific Coast, jak ten Fly wychodzi na żywo?
Trochę szkoda, że blaszka taka prosta. Pasy można wymienić, pedały orczyka jakoś oblecą ale brakuje mi tu może nie całej tablicy przyrządów ale poszczególnych zegarów wklejanych w plastikową tablicę. To w tej skali spokojnie się robi a wygląda nieźle. No ale to też model innego typu, zegary można w sumie też skombinować.

Kusi mnie, kusi.

Re: ARADO AR-234 FLY 1/32

PostNapisane: piątek, 7 listopada 2014, 14:14
przez Aleksander011
Właśnie modelik u mnie dzisiaj wylądował w wersji power pack (b-2, B-2N).Spodziewałem się dużego pudełka a tu dostałem coś jak bf-190 E od Edka :). Wrażenia moje są bardzo na plus. Kuba, to nie PCM, z którym mam tę nieprzyjemność na co dzień (obecnie sklejam Fw-190 A-3, ale to inna historia). Ten model to NAPEWNO nie PCM, a nawet lepszy, moim zdaniem od reszty shoot runów...Jeśli chodzi o wypraski to jest to taka współczesna Hasegawa z "minusikiem" jednak ilość i jakość żywic podciągają ten zestaw znacznie wyżej. Bardzo ładne kalkomanie, skromna aczkolwiek przejrzysta instrukcja.Elementy oszklenia też ok.Czego mi brakuje? Faktycznie blaszki mogłyby być lepsze, brakuje też oddzielnych powierzchni sterowych skrzydeł ( ale odetnę je sam i zrobię tak jakby były oddzielnie :))- ster kierunku jest na szczęście oddzielnie. Należy jednak pamiętać, że cena 279zł za taki model to w porównaniu teraz z czymkolwiek w 1:32 (np nowe Haski 230 zł nie wypominam o Zoukei-Murze ,czy Trumpeterze, które wołają po 500zł za golca) naprawdę dyskwalifikuje tę przykładową resztę! Nie jest to Tamiya, ale moim zdaniem, będzie można zrobić fajny modelik Ar-234 B i chyba poleciłbym go każdemu, który zna się trochę na żywicach bo nie jest to raczej poziom "Anfanger"...

Re: ARADO AR-234 FLY 1/32

PostNapisane: sobota, 8 listopada 2014, 14:11
przez Kuba P.
Ja długo się nie wahając też sobie zorganizowałem ten model, podjadę jak czas pozwoli w tygodniu do dealera po odbiór i podzielę się wrażeniami. ;o)

Re: ARADO AR-234 FLY 1/32

PostNapisane: sobota, 15 listopada 2014, 18:42
przez Kuba P.
Jest dokładniejsza recenzja zestawu:
http://forum.largescalemodeller.com/top ... ce-bomber/

Re: ARADO AR-234 FLY 1/32

PostNapisane: czwartek, 20 listopada 2014, 22:46
przez kobza_75
Podaję link do modelu Ar-234 B-2N złożonego tak na szybko bez anten. Warsztat niebawem.

http://kobzamodellfabrik.blogspot.com/2 ... sztat.html

Re: ARADO AR-234 FLY 1/32

PostNapisane: czwartek, 27 listopada 2014, 01:02
przez Kuba P.
Odebrałem wczoraj model, dopiero dziś wieczorem miałem chwilę by się mu przyjrzeć i muszę przyznać, że pozytywne opinie nie są przesadzone.
To fajny, solidny zestaw. Czuć ducha shortów jak niegdysiejsze MPM ale też widać kolosalny postęp z jakim mamy do czynienia przy takich modelach.

Co mi się bardzo podoba: czyste, ładne odlewy elementów. Zarówno żywica jak i polistyren. Ładne szkło. Bardzo fajne koła podwozia głównego, przednie słabsze. Na sucho pasowanie wygląda nieźle, szczególnie żywice zdają się być spasowane bez problemów. Wyposażenie kabiny jest skromne ale jak na model typu short to jest i tak nieźle.
Nie ma elementów wręcz żenująco niedokładnych - to mnie szczególnie złości w 1:32 Ta 152 C-1 PCM.

Co mi się mniej podoba: blaszka, poziom dobry dla 1:72, słaby dla 1:48 ale na 1:32 nie przystoi.

Widać ręczną robotę przy projektowaniu ale ten model wydaje się być bardzo łatwy do pewnych napraw. Zanikające miejscami linie łatwo odrysować na nowo, sam kształt płatowca Ar 234 ułatwia ewentualne zabawy ze szpachlą i pilnikiem (o ile będą konieczne!). Kalkomanie wyglądają OK, dobór malowań taki sobie ale to najmniejszy problem.

Truzim na koniec: model na pewno ciekawy chociaż temat niszowy. Z pewnością będzie wyglądał atrakcyjnie i urozmaici kolekcję, wystawę, spotkanie przy pieczonym baranie czy cokolwiek tam blablabla (/truzim end).

Podsumowując: fajne. Można kupować :)