Modelarstwo z pasją

przez **Kuba P.** » środa, 8 kwietnia 2020, 19:53

Już wiem, czemu jestem naiwny licząc na PR'y, oni nie ogarną odsuwanej osłony w tym pogrzanym kształcie. Do tego musiałaby być jeszcze jedna forma, mocno suwakowa i bardzo ogarnięty projekt, żeby razem z wiatrochronem wyszło jak trzeba.

Reklama

przez **Mecenas** » środa, 8 kwietnia 2020, 20:21

Hehehhe....a Gonzo jak po***y robił te łebki z kulek. Jakby poczekał 10 lat to by się doczekał. :twisted:

przez **Dominik** » środa, 8 kwietnia 2020, 20:57

potez napisał(a):Dominik płacz:

Dlaczego mam płakać. Poczekamy, zobaczymy.

przez **iras67** » środa, 8 kwietnia 2020, 21:07

Na Bricie cisza...przed burzą :mrgreen:

przez **potez** » środa, 8 kwietnia 2020, 21:28

Dominik napisał(a):Dlaczego mam płakać. Poczekamy, zobaczymy.

wygląda,że kabinka 1:1 jak w mk.IX:
Obrazek

przez **Dominik** » środa, 8 kwietnia 2020, 22:01

iras67 napisał(a):Na Bricie cisza...przed burzą

A co mają pisać? Jeśli formy zrobione to po ptokach. A jak ktoś się będzie czepiał to VŠ napisze/powie, że tak ma być bo tak Eduard zrobił.
Na razie bezsensowne jest robienie skrzydeł ze wzmocnieniami nad komorami podwozia. Z moich informacji wynika, że te wzmocnienia miały samoloty wycofane z pierwszej linii. Pewnie Eduard wzorował się na Spitach z muzeów, które przeszły przez jednostki szkoleniowe.
Ciekawym jestem jak rozkminią kokpit wczesnych Spitów.
No i nadal ni widu ni słychu o metalowym fotelu (noe wspominając o śmigle Rotol dla Dwójek i pewnej serii Jedynek).

przez **potez** » środa, 8 kwietnia 2020, 22:50

Dominik napisał(a):Ciekawym jestem jak rozkminią kokpit wczesnych Spitów.

Rozkminili prawidłowo 5 lat temu. Od tego czasu masz Brassina do airfixa, potem wydali jego mutację do tamki. Poniewaz do Airfixa w zasadzie nie pasuje i trzeba go zmusic do zmieszczenia się w środku, to pewnie to samo wydadzą z nowym numerem katalogowym. Wszystko co trzeba jest, pierwotna dzwignia chowania podwozia, wczesna tablica, sterowanie radiem przez popychacze itp. Do Mk.II zrobia miks Mk.I z Mk.V , który tez mają zrobiony. Wydechy, kółka sa też zrobione dawno. Brassiny poza silnikiem i uzbrojeniem do płatów A i B sa w komplecie

przez **Jacek Bzunek** » środa, 8 kwietnia 2020, 23:00

Dominik napisał(a):Na razie bezsensowne jest robienie skrzydeł ze wzmocnieniami nad komorami podwozia.

Gdzie?

przez **potez** » środa, 8 kwietnia 2020, 23:25

pokazali w renderach

Eduard:
Zlin Z-126 - 526 Trenér
Obrazek

Ma byś jaszcze Čmelák, tylko nie mogę doczytać czy 1/48 czy 1/72?

Edit:
Čmelák w 1/72

Tym razem nie Prima aprilis
Obrazek

przez **potez** » poniedziałek, 13 kwietnia 2020, 20:50

To zapowoedzieli od razu jak piscili zapowiedz H. Mam nadzieje, że bedzie rownie super zrobiony, trochę sie tylko beję ceny, bo tak jakies 300 mi sie wyswietla... 8-)