Modelarstwo z pasją

Fajnie, jakby wreszcie S6.B się w tej skali pojawił, bo stary Testors jest fatalny.
Będzie ładnie wyglądał na początku serii Spitfire'ów

Aleksander napisał(a):Fajnie, jakby wreszcie S6.B się w tej skali pojawił, bo stary Testors jest fatalny.
Będzie ładnie wyglądał na początku serii Spitfire'ów

Owszem, tylko trzeba pamiętać że firma Mikromir ma bardzo łagodne podejście co do jakości.
Ich model Piaggio Pegna P7 jest w skali 1/50 a nie 1/48 *, i ma parę innych blędów tak jak osłona kabiny, instrumenty itd., a ich Supermarine S.5 ma symetryczne ustawienie pływaków, co prawdziwy nie miał, i instrukcja opisuje montowanie wnętrza tyłem do przodu.
Ich Macchi M72 wygląda naprawdę ładnie pawie jak by kompletna zmiana generacji, ale nie czytałem jeszcze detalowych recenzji.

* To ponoć nie pierwszy raz tani numer wywinęli. Model USS Monitor powinien być w skali 1/144 a jest 1/150...

[EDIT:] Aha, a o dopasowaniu częśći to nie wspominam...

Bogdan Stanek napisał(a):Taką nowość otrzymałem w prezencie: Jakowlew Jak-9 D

Kolegi zdaniem, bardziej przyjazny dla sklejacza, niż Modelsvit?

Pytanie nie bylo do mnie ale ze mam obydwa modele to sie wtrace.
Moim zdaniem roznica jest taka jak pomiedzy Trabantem a BMW, na korzysc Zvezdy oczywiscie.
Porownanie jest takie, ze nie ma porownania.

Dzięki za odpowiedź, mam produkt Modelsvita i zupełnie nie zachęca do rekreacyjnego złożenia, tak więc Zvezda.

CzarekB napisał(a):Pytanie nie bylo do mnie ale ze mam obydwa modele to sie wtrace.
Moim zdaniem roznica jest taka jak pomiedzy Trabantem a BMW, na korzysc Zvezdy oczywiscie.
Porownanie jest takie, ze nie ma porownania.

Dziękuję za Twój wpis, ja mógłbym porównać Jaka Zviezdy z Jakiem ICM-u, pewnie byłoby jeszcze gorzej.

Bogdan Stanek napisał(a):ja mógłbym porównać Jaka Zviezdy z Jakiem ICM-u, pewnie byłoby jeszcze gorzej.

Dzięki!

Zvezda stala sie ostanimi laty firma na poziomie swiatowym. Czasy gdy Zvezda robila produkty modelopodobne to juz bardzo daleka przeszlosc, to co robia teraz, moim zdaniem oczywiscie, jest na swiatowym poziomie, osobiscie wole modele Zvezdy niz Eduarda, mniej wpadek merytorycznych. Wiem ze sie powtarzam ale moim skromnym zdaniem, Il-2 w 1/48 Zvezdy jest lepszy niz Tamiya. I to pod kazdym wzgledem. Jak-3 to klocki Lego pasujace do siebie wprost idealnie, mam nadzieje, ze Jak-9 bedzie taki sam. Su-25 jest prawie idealny.
No ale to tylko moja opinia, moge sie mylic.

Trudno się z tym zgodzić. Zvezda to taki średniak jak dla mnie. Nie miałem zbyt wiele ich modeli w ręku, ale to co miałem to zbyt piękne nie jest. Ot choćby ich ostatni Su-57. Jego jedyna zaleta to cena, bo jest tani. Reszta to dramat. Golutka kabina, bez jednego detalu (wszystko ma być udekorowane wyłącznie kalkomaniami), całkowity brak nitowania, dobrze że linie podziału wklęsłe a nie wypukłe. Być może w Su-25 zrobili krok do przodu, ale to co do tej pory widziałem, to miejscami woła o pomstę do nieba. Żeby być jednak sprawiedliwym, to ich Su-33 w 72 to jeden z najlepiej spasowanych modeli jakie sklejałem.

Moim zdaniem zvezda jest po środku, detal nie jest najwyższych lotów ale spasowanie i szczegółowość jest dość wysoko. Pod względem jakość - cena wypada dość korzystnie. Po dokupieniu dodatków od Edka i przenitowaniu modelu, da się zrobić miniaturkę na wysokim poziomie. Aktualnie jednak czuje lekką niechęć do zvezdy. Osobiście w najbliższym czasie nie wydam na nią własnej kasy.

Zvezda przegrywa na tym ze jest to firma z Rosji. Malo kto lubi ruskich, zwlaszca ostatnio.
Gdyby Zvezda byla z Czech lub Chin ludzie mieliby do tego inne podejscie, tak mi sie wlasnie wydaje.
Wolnosc Tomku w swoim domku, nikt tu nikogo do niczego nie zmusza, ot tak, wymiana opinii.

Wolnoć...

Soreczki, musiałem się wymądrzyć .

O tak ?
Dzieki za sprostowanie.

Zvezda jest po prostu nierówna. W tym samym czasie wydają świetne modele jak Pe-2 czy Ił2 i kasztany jak su-57 czy mi-24. Jak im się trafi to jest dobry model jak coś odkręcą to kicha.
Przy okazji są formą patriotyczną i wspierają fiutina, więc niech się gonią…