GrzeM napisał(a):Ja wiem że znowu wyjdę na marudę...
Ten zestaw jest bardzo fajny, bogaty, pewnie bardzo rzetelnie opracowany...
Ale... wolałbym do Hasegawy, uważam że Hasegawa robi mimo wszystko lepszego Beaufightera.
Wiem, wiem, kalkulacja biznesowa, Airfix jest łatwiej dostępny. Wiem.
cris napisał(a): do Hasegawy też może pasować po drobnym spasowaniu -zobaczymy
pepociufakers napisał(a):Airfix już tak ma - idzie w skrajności. Dawno temu wielkie nity, a teraz wielkie... rowy. (...)
pepociufakers napisał(a):Airfix już tak ma - idzie w skrajności. Dawno temu wielkie nity, a teraz wielkie... rowy.
(choć to dużo zależy i od modelu, rowy rowom nierówne)
Pzdr.
Jaro
Ralf_S napisał(a):pepociufakers napisał(a):Airfix już tak ma - idzie w skrajności. Dawno temu wielkie nity, a teraz wielkie... rowy. (...)
Może po prostu ściągnęli z emerytury speców z Matchboxa
caughtinthemiddle napisał(a):Ralf_S napisał(a):pepociufakers napisał(a):Airfix już tak ma - idzie w skrajności. Dawno temu wielkie nity, a teraz wielkie... rowy. (...)
Może po prostu ściągnęli z emerytury speców z Matchboxa
To raczej trochę w drugą stronę - bazowa klientela wychowała się na Matchboxach i delikatniejsze detale powierzchni pozalewałaby pędzlując Humbrolkiem; zatem Airfix tworzy produkty przyjazne dla pewnej grupy użytkowników. Każdemu według potrzeb, jednemu Fine Moldsa, drugiemu Airfixa.
pepociufakers napisał(a):
I do mnie dotarła ta historia o tym, że te rowy to pod pędzlowników.
Ale hmm, myślisz, że faktycznie taka strategia jest firmy?
Oni to oficjalnie potwierdzili?
Pzdr.
Jaro
Powrót do Lotnictwo - in-boxy, nowości, opinie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości