Modelarstwo z pasją

Atlis napisał(a):Po co, skoro indzie kupię taniej.

Na przedmieściach HONOLULU jest naprawdę tanio

Jeszcze trochę i modelarstwo będzie exclusivnym hobby...
Trochę nie kumam polityki niektórych firm - zawsze mi się wydawało, że sprzedaż większej ilości towaru przynosi większy zysk... Ale ja się tam nie znam.

Dominik napisał(a):Ale ja się tam nie znam.

Tak

Dominik napisał(a):Jeszcze trochę i modelarstwo będzie exclusivnym hobby...
Trochę nie kumam polityki niektórych firm - zawsze mi się wydawało, że sprzedaż większej ilości towaru przynosi większy zysk... Ale ja się tam nie znam.

A z punktu logistycznego producenta wolałbyś sprzedać 1 zestaw po 100pln czy 5 po 20pln (przy koszcie wytworzenia na poziomie 10pln)?

Niekoniecznie w przypadku, gdy operujesz w niszowej branży, wewnątrz której masz jeszcze zdecydowany podział na gros tych, którzy kupują modele ap tu 3 dyszki i którzy i tak tego nie kupią nawet za połowę obecnej ceny, oraz mniej licznych tych, którzy są skłonni wydać więcej - a z tej grupy wielu odpadnie na starcie, bo temat jest jednak dość niszowy (tym, którzy za chwilę się oburzą tym twierdzeniem pragnę wyjaśnić, że stoją za nim twarde dane sprzedażowe. Zresztą, popatrzcie na ofertę rynkową - pomijając Tamiyę z jej dość specyficzną polityką tematyczną, ile nowo opracowanych wielkoseryjnych modeli wtryskowych japońskich samolotów ukazało się w ostatniej pięciolatce?).
Poza tym Clear Propy żenią takie ilości do Hannantsa, że to, czy w Polsce sprzedadzą 50-100 sztuk za obecną cenę czy 250 szt. za dajmy na to 70-80 zł, im nie robi, osobliwie biorąc pod uwagę, że produkując w tej technologii mają jednak jakiś tam limit produkcji, zanim się formy zjadą. Dodatkowo władają w modele żywice, których też w 5 minut nie polejesz w bardziej przemysłowych ilościach - a oni jeszcze mają całą gamę dodatków do lania, którą sukcesywnie rozwijają (CP to córka ResKita.)

Maćku, to CP nie robi tych modeli w stalowych formach tylko w jakiś słabszych (nie wiem, galwanizowanych cy cuś?).

astarott napisał(a):A z punktu logistycznego producenta wolałbyś sprzedać 1 zestaw po 100pln czy 5 po 20pln (przy koszcie wytworzenia na poziomie 10pln)?

Ale kto tu mówi o 20 PLN? Ale cena na poziomie modeli Eduarda/Army/IBG jest moim zdaniem optymalna. Choć pewnie ok 40% obecnej ceny to ta wypasiona żywica. Zobaczymy czy wersja bez żywicy będzie dużo tańsza czy tylko ułamek obecnej ceny.

BTW, nie wspomniałem tu o firmach japońskich bo tu koszta dodatkowe są straszne.

A co do popularności. Hitlerowskie i amerykańskie konstrukcje mają najlepszy PR (a przecież to same nudy i brzydactwa ) a później GB. Oprócz japońskich konstrukcji, na rynku brakuje też longranowych Francuzów czy Sowietów.

Atlis napisał(a):Ale ja nie pisałem o sprzedawcach z Ukrainy... :-)

A o kim innym?
Zarówno na warszawskiej Babierybie, jak i w madziarskim Moson, Clear Prop'y sprzedawali ci sami Ukraińcy - i mieli tyle modeli ze sobą, ile pewnie w bagażniku im się zmieściło... A jak sobie oficjalnie załatwili formalności i wjazd do UE to już ich sprawa...
Byłem na obu imprezach, i widziałem tych ludzi, i rozmawiałem z nimi (choć nie o interesach), a Ty najwyraźniej nie byłeś, i piszesz o czymś o czym nie wiesz, a tylko Ci się wydaje...
Ale nie przejmuj się - w internetach to typowe, nie jesteś jedyny

Thalgonis napisał(a):

Kuba P. napisał(a):O to ja napisze o tym:
....
[2] W Martola cena tego modelu to 114 PLN a jak trafisz na czwartkowe święto lasu to jeszcze jest rabat.

Ale te „czwartkowe święto” to tylko dla miejscowych. Pytałem i niestety zakupy przez stronę www nie podlegają żadnym rabatom. Tak wuęc prowincjonalne C'est la Vie

"Czwartkowe święto" jest dla każdego, kto w tym dniu przyjdzie do sklepu na zakupy. Niektórzy klienci specjalnie przyjeżdżają z kraju (a raczej pewnie tak sobie ustawiają wyjazdy służbowe), by trafić na pierwszy czwartek miesiąca w Warszawie.

Atlis napisał(a):Ja nie robię afery. Rabaty dla kogo są?

Dla każdego, kto spełni warunki (odpowiedni wolumen zakupu w czasie) opisane na stronie sklepu.

Do Mosoni akurat jeżdżę co roku. Poza tym Clear Props na podstawie moich wskazówek poprawiali boxart i instrukcję do tego modelu. więc coś tam z nimi rozmawiałem.

Ale nie przejmuj się, piszesz o czym nie wiesz a tak Ci się tylko wydaje. W Internetach to typowe, nie jesteś jedyny.

Takie zniżki ma praktycznie każdy sklep w Polsce. W MH pewnie pierwsza sztuka będzie że zniżką, potem na podstawie punktów. Inne sklepy mają swoje systemy rabatów.

Atlis napisał(a):Takie zniżki ma praktycznie każdy sklep w Polsce. W MH pewnie pierwsza sztuka będzie że zniżką, potem na podstawie punktów. Inne sklepy mają swoje systemy rabatów.

Jak widzisz każdy sklep kombinuje inaczej, mają inny asortyment ,promocje i koszta wysyłki. To jest firma ,nie caritas .
U jednych się kupuje to ,u innych tamto .Żeby nie było że martola be , 1 przykład modelu ktory ostatnio poszukiwałem.

https://www.martola.com.pl/pl307/produk ... n_type_96_

u konkurencji trochę droższy
https://exito.sklep.pl/pl/p/WINGSY-KITS ... sion/48839
https://www.mojehobby.pl/products/A5M2b ... rsion.html

Oczywiście przy innych modelach sytuacja może być odwrotna.

Boszszszsze temat o nowościach a Wy o rabatach Hellomosonowarszawopraholondkowozdroju….

Mnie denerwuje, że CP nie wydało od razu wersji budżetowej...ale cóż ja bidny lepiacz mogę...Poczekać na tańszą wersję z form, które, podobno, za rok będą zużyte i na złom...Podobno.

astarott napisał(a):https://www.72news.eu/2019/06/ibg-models-pzl-p11-series-small-parts.html?m=1

Jestem na TAK.

Fajne, ale skoro ma być też w 1/32... To ja postoję

Dominik napisał(a):Boszszszsze temat o nowościach a Wy o rabatach Hellomosonowarszawopraholondkowozdroju….

Mnie denerwuje, że CP nie wydało od razu wersji budżetowej...ale cóż ja bidny lepiacz mogę...Poczekać na tańszą wersję z form, które, podobno, za rok będą zużyte i na złom...Podobno.

Kupuj, towar wart swojej ceny. Mała kopia WINGSY KITS

Nie orientujecie się czy ktoś nie planuje wypuścić albo czy nie ma niemieckich bomb używanych przez Polaków w IIWŚ? Nie wiem jak w Łosiu, ale tych w Karasiu nie odważyłem się założyć i stoi bidok na półce nieuzbrojony Przydało by mu się kilka, wyglądał by wtedy jak rasowy bomber.