Modelarstwo z pasją

skarga napisał(a):I nie będziesz płakał? To dobrze

Próżnoś repliki się spodziewał
Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
Nie powiem nawet „Pies cię jebał”,
bo to mezalians byłby dla psa.

Jarek Gurgul napisał(a):można było od razu:

Nie, nie można było. Trzeba najpierw się wykazać brakiem zrozumienia słowa pisanego, żeby takie coś odstawić. Tytan intelektu nie wie, co to pytanie otwarte, które dopuszcza różne sposoby wzmacniana żywicy i uczepił się tych przykładowych drutów jak pijany płotu. Więc powtórzę z podkreśleniem:

net_sailor napisał(a):Czy tak długie i wąskie skrzydła są jakoś konstrukcyjnie usztywnione? No nie wiem, zatopiony drut stalowy, pasek plastyku, cokolwiek...

skarga napisał(a): Zadałem proste pytanie po co pchać druty stalowe w skrzydło? Tak jakby te druty stalowe nie podlegały prawom fizyki i się nie odkształcały...

Druty stalowe umieszcza się w elementach żywicznych dla zwiększenia sztywności. Jeżeli juz powołujesz się na prawa fizyki, to zapewne wiesz, że stal ma znacznie większy moduł Younga niż np. aluminium, albo żywica. Skutkiem tego element stalowy o takim samym wymiarze odkształca się (pod działaniem identycznego obciążenia) znacznie mniej, niż żywica. Z tego samego powodu w betonie umieszcza się pręty zbrojeniowe.

Niesamowicie ubolewam nad tym ze zadałem takie nieprzyjemne pytanie.
A nie przyszło ci Jarek do głowy, że była by i przyjemniejsza, i bardziej merytoryczna gdyby zamiast strzelać focha o podtrzymywaniu dyskusji, inkwizycji itp. net_sailor napisał o swoich obawach.

Sparrow.
Pomyliłeś zagadnienia:)

net_sailor
"A kultura tu podobno jest"

Przyszło mi do głowy, że takie niedopowiedziane teksty jak "Po co?" są świadomie wykorzystywane, żeby nie było miło.

Każdy, kto zajmuje się modelarstwem choćby chwilę, musiałby wykazać się dużą dozą złej woli, by udawać, że nie wie, że takie sformułowanie:

Czy tak długie i wąskie skrzydła są jakoś konstrukcyjnie usztywnione? No nie wiem, zatopiony drut stalowy, pasek plastyku, cokolwiek...

wyraża obawę o możliwość odkształcania się elementów - zwłaszcza takich cienkich, smukłych.

Ty - jak widać...

Waran, tzn jesteś oblatany po wszystkich cud żywicach czy tylko po tym co oferowali producenci modeli? Czyli F16 F32/F38 Axona, które potrafią się odkształcać nie tylko stojąc ale i leżąc.

Po co ładować w odlew druty stalowe skoro można to zrobić przy użyciu odpowiedniego wypełniacza?

...wiedzę masz wystarczającą, by z łatwością domyślić się, o co Net_sailorowi chodziło.

Więc wrzutka "Po co?" nie może być uznana za nic innego, jak prowokację do "dyskusji".

Jarek

Myślałem ze to forum dyskusyjne a nie "trybuna prawd objawionych" z którymi w zadnym wypadku polemizować nie wolno
Co więcej muszę Ci przyznać rację ze takie teksty jak ten, czyli "po co" są wykorzystywane do tego by nie było miło.
Wystarczy zapytać "po co", a zamiast odpowiedzi typu " po to by..." "ponieważ wydaje mi się że...", "moim zdaniem..." padają teksty o zoofilii itp. Wyjątkowo wrażliwy jegomość, prawda?

Wracając do tematu... a właściwie to nie ma sensu...

Na ogół obawiam się na modelarskim forum zadać pytanie po co/dlaczego. Nierzadko zaraz po nim pojawiają się psychologiczne diagnozy, gównoburzowe sugestie, albo inne opr-y. A pytanie jest mi często potrzebne np. po to, by dowiedzieć się, czy typ w ogóle chce słuchać mojego głosu i czasem, czy ten głos nie będzie mu aby zwyczajnie przykry. Pytanie jest absolutnie neutralne i to, że dość często bywa wstępem do agresji nie zmienia tego faktu. Moim zdaniem lepiej jest tępić tę agresję, gdy jest, nawet w sytuacji: żaden sąd by nie skazał, chociaż rzecz jest ewidentna niż piętnować bezznaczeniowe pytanie.
Mnie uwiera to, że mam problem z zadaniem pytania po co/dlaczego i że okazuje się, iż nie jest to problem bezpodstawny.

Zabiorę na chwilkę głos w tej dyskusji, choć pewnie za chwilę będę tego żałował .
Zadawanie pytania "Po co?" w sytuacji, gdy się zna odpowiedź i jej nie udziela, moim zdaniem nie ma sensu praktycznego, JA odbieram je jako niegrzeczne, a ono jedynie prowadzi do takich dyskusji jak ta.
Wystarczyło na pytanie odpowiedzieć nie pytaniem "A po co?", tylko napisać, że skrzydło, choć duże, nie wymaga usztywnienia bo ...
A tak to kolega @skarga miał swoje 5 min i "zabłysnął" prawie doprowadzając do kolejnej "gównoburzy" - pytanie tylko "A po co?"

Usunąłem. Skarga odpuść już sobie.