Modelarstwo z pasją

Maciek_66 napisał(a):Żeby wyeksponować silnik to tam trzeba dużo zrobić. Mnie martwi fakt, że tam nie ma podziału blach, gdzie IBG dało łączenie części - kadłuba i pierścienia za silnikiem (zaznaczyłęm koślawą strzałką na zdjęciu). Nie wiem, jak zmodyfikować kolejność klejenia części, żeby to wyszpachlować... Mało miejsca...

Właśnie wczoraj temat ogarniałem.
1. Tniesz "tulipana" na pół/kleisz do połówki kadłuba/szpachlujesz.
Obrazek

2. Łoże silnika kleisz do kratownicy i całość montujesz w kadłubie przed złożeniem połówek.
Obrazek

3. Podobnie jak na obrazku 11 Flachy - tuleję (czy coś) wylotową pocisków z km zastępuję igłą 3 mm (Allegro - sprzęt do ulepszania wędl...padliny).

Tak myślałem. Zrobiłem już lepsze kołki montażowe kratownica - łoże - silnik. Na razie czekam na te osłony z przodu BitsKrieg.

Ktoś wie, jak działały te otwory w osłonach? Czy to były jakieś żaluzje przesuwane, czy montowane na stałe? W muzealnym egzemplarzu co drugi otwarty. IBG zrobiło wszystkie otwarte. To się jakoś regulowało?

Obrazek

Prawdopodobnie dodatkowe chłodzenie. Zamknieta panel jest przykręcona na 6 śrub . Otwart teź mają 6 dziur na śruby mocujące panel blachy

Co powiesz na taką koncepcję, że było to dodatkowe opcjonalne chłodzenie przewidziane dla wersji pustynnej?

A tak na poważnie - czy te osłony silnika były takie same jak w P.24? W P.24 było więcej odmian silnika, więc tak się zastanawiam...