Strona 2 z 3

Re: Farby Mission Models

PostNapisane: czwartek, 22 listopada 2018, 16:45
przez Atlis
Hell no.

Re: Farby Mission Models

PostNapisane: czwartek, 22 listopada 2018, 17:18
przez CzarekB
Właśnie , dosłownie w tej chwili wychodzę z domu, biorę przerwę w zmywaniu garów i jadę do rodziny celebrować Thanksgiving.
Jak wrócę to wstawię zdjęcie modelu pomalowanego farbami MM.
Bawcie się dobrze i grzecznie.

Re: Farby Mission Models

PostNapisane: czwartek, 22 listopada 2018, 17:42
przez Łukasz_K
CzarekB napisał(a):Thanksgiving


A komu będziecie dziękować, i za co ?

Re: Farby Mission Models

PostNapisane: czwartek, 22 listopada 2018, 18:55
przez Taki Jeden
astarott napisał(a):
CzarekB napisał(a):Thanksgiving


A komu będziecie dziękować, i za co ?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dzie%C5%8 ... kczynienia :mrgreen:

Re: Farby Mission Models

PostNapisane: czwartek, 22 listopada 2018, 19:21
przez Łukasz_K
Taki Jeden napisał(a):
astarott napisał(a):
CzarekB napisał(a):Thanksgiving


A komu będziecie dziękować, i za co ?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dzie%C5%8 ... kczynienia :mrgreen:


Aaaaaa dożynki. Myślałem że się przy tych garach zamerkanizował i już tylko thanksgiving i forthofjuly, a tu nasze tradycyjne dożynki.

Re: Farby Mission Models

PostNapisane: piątek, 23 listopada 2018, 17:29
przez CzarekB
Ze o co chodzi z tym Thanksgiving ? Że po hamerykańsku a nie po polsku ?
Żyje w tym kraju prawie 28 lat, zaaklimatyzowałem się, nawet umiem mówić, pisac i czytac po hamerykańsku. Potrzebne jest to zeby awansowac do mycia garów.

Ale na temat.
Obrazek
Obrazek
Model w końcowej fazie montażu, pomalowany farbami MM ( Mission Models ) Kolory dedykowane do niemców, 02/74/75/76. Kolory podstawowe tez z MM. Jedyne co nie MM to werniks. Tych z MM nie umiem używać, zostałem przy Gunze.

Eksponat numer 2.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tak jak ten pierwszy model, czeka na czas żeby go skończyć.
MM nie robi farb dedykowanych do sowietów z WWII, trzeba było mieszać samemu. Nie podobaja mi sie kolory oferowane na przykład przez Hataka i innych potentatów, moim zdaniem zdecydowanie za ciemne, zmieszałem sobie coś co mi podchodzi. Dobre, zle ? Nie wiem, mnie się podoba.

Obrazek

Nadal nie rozumiem czemu Pan Prezydent Klubu WW mowi nam, ze farbami MM nie powinno się malować modeli samolotów. No ale to właśnie dla tego On jest Prezydentem a ja nie. I niech tak zostanie.
Da sie ? Pewnie, ze sie da, trzeba tylko chcieć ( umieć ? )

Re: Farby Mission Models

PostNapisane: piątek, 23 listopada 2018, 17:40
przez Atlis
Nominacja na prezydenta w dniu moich urodzin... Najlepszy prezent ever!

Re: Farby Mission Models

PostNapisane: piątek, 23 listopada 2018, 17:46
przez CzarekB

Re: Farby Mission Models

PostNapisane: sobota, 24 listopada 2018, 02:04
przez iras67
Rozumiem że maski nie sprawiają kłopotu tym farbkom?

Re: Farby Mission Models

PostNapisane: sobota, 24 listopada 2018, 02:29
przez CzarekB
Jak do tej pory znalazłem tylko jedno co sprawia kłopot tym farbom, ludzki pot na dłoniach.
Maski nie stanowią problemu, można bardzo agresywnie traktować pomalowane powierzchnie już godzinę po malowaniu.
Ale zdecydowanie polecam podkład, albo firmowy, albo Tamiya White w sprayu albo cokolwiek innego.

Re: Farby Mission Models

PostNapisane: sobota, 24 listopada 2018, 12:19
przez iras67
Dzięki Czarek. Trza wypróbować. :)
ps. Jeszcze zapytam o zakrętki. Od jakiegoś czasu Gunze wpadło na prosty sposób unikania rozlewania na gwint farby kiedy zakrętka leży odkręcona. Zrobili wklęsłe wewnętrzne dno -farba zlewa się do środka i nie zalewa gwintu. Podoba mi się to bardzo, bo nie trzeba czekać przed odkręceniem, po wymieszaniu przez wstrząsanie na opadnięcie farby. Jak wygląda sprawa zakrętek z MMP?

Re: Farby Mission Models

PostNapisane: sobota, 24 listopada 2018, 12:38
przez Atlis
MMP mają zakraplacz. Nie widziałeś w Sieci recenzje?

Re: Farby Mission Models

PostNapisane: sobota, 24 listopada 2018, 13:09
przez iras67
A widzę Andy to pokazuje.

Re: Farby Mission Models

PostNapisane: sobota, 24 listopada 2018, 15:46
przez CzarekB
Dokładnie tak, jest tam zakraplacz co mi sie osobiscie bardzo podoba. Poza tym każda buteleczka farby ma w środku kulkę do szybszego rozbełtania osadu na dnie.
Farby jak farby, mają zalety ale pewnie mają też wady. Jak dla mnie są wygodne, trwałe, bez smrodu. Dobre do modelowania w blokach gdzie sąsiedzi z za ściany mogliby marudzić o zapachu. Ale wymagają podkładu, na razie jest dosc maly wybor kolorow no i nie należą do bardzo tanich. $5 z groszami, prawie $6 za buteleczke.
Ani nikomu nie doradzam ani odradzam, po prostu dzielę się doświadczeniem.

Re: Farby Mission Models

PostNapisane: sobota, 13 lipca 2019, 12:53
przez piotrekbdg1987
CZy ktoś z was miał problem z zasychaniem szybkim podkładu? Stosowałem zalecane rozcieńczenie dla podkładu firmowym rozcienczalnikiem i farba w zbiorniczku schnie momentalnie....