Strona 1 z 1

PZL P.1 - S.B.S model - 1/48

PostNapisane: czwartek, 20 czerwca 2019, 10:27
przez kawuzet
Mam pytanie do szanownych kolegów:
Czy na forum ktoś coś wie na temat tej żywicznej wersji P jedynki? Przez wyszukiwarkę nie da się nic sprawdzić.
Jestem szczęśliwym posiadaczem tego samolotu, a ponieważ moje doświadczenia z żywicami są co najmniej skromne, chciałbym wiedzieć czy nie natrafię na jakieś rafy, które mogą mnie zniechęcić do takich eksperymentów.
Pozdrawiam
Krzysztof Z

Re: PZL P.1 - S.B.S model - MARTOLA 1/48

PostNapisane: czwartek, 20 czerwca 2019, 10:38
przez Mecenas
Jest to model stworzony przez Arma Hobby a produkowany teraz przez SBS. Jakiś czas temu Arma sprzedała formy do modeli żywicznych. U nas na forum było kilka wątków warsztatowych z tym modelem.

Re: PZL P.1 - S.B.S model - 1/48

PostNapisane: czwartek, 20 czerwca 2019, 10:45
przez Artur Rzepka
Chyba nie tyle formy, co projekty komputerowe (a może to i to?). Nie jestem pewien czy na fejsie, ale chwalili się jakimiś poprawkami.

Edit, znalazłem:
https://m.facebook.com/story.php?story_ ... %2As%2As-R

Re: PZL P.1 - S.B.S model - 1/48

PostNapisane: czwartek, 20 czerwca 2019, 11:29
przez kawuzet
Ok. Teraz rozumiem, że to reedycja. Choć z tego co widzę w pudełku, to między zdjęciami in-boxa z Arma Hobby, a produktem SBS są znaczące różnice i stąd było moje pytanie.
Swoją drogą to tak niszowy temat, że dziwne by było, żeby Węgrzy sami z siebie opracowali model w dodatku, gdy na naszym rynku, gdzie ma szanse na zbycie był przed chwilą inny polski produkt.

Re: PZL P.1 - S.B.S model - 1/48

PostNapisane: czwartek, 20 czerwca 2019, 20:01
przez Tomasz Mańkowski
kawuzet napisał(a):Swoją drogą to tak niszowy temat, że dziwne by było, żeby Węgrzy sami z siebie opracowali model w dodatku, gdy na naszym rynku, gdzie ma szanse na zbycie był przed chwilą inny polski produkt.


Węgrzy kupili gotowy projekt oraz zapewne model-matkę od ARMA HOBBY i go poprawili / wydrukowali raz jeszcze (przynajmniej częściowo) - a czy to zrobili sami czy np. z pomocą projektanta z ARMY to już inna para kaloszy...
Po drugie - kupili nie tylko ten projekt ale i inne w momencie kiedy ARMA zrezygnowała z produkcji żywic.
Ten polski temat puścili na spółkę z polskim sklepem, który zdecydował się sfinansować Węgrom przynajmniej znaczącą część kosztów produkcji (zgodnie z info na FB model dostępny jest jedynie u węgierskiego producenta i w naszej krajowej Martoli), zatem to zapewne Martola zadecydowała że zakończenie przez ARMA HOBBY produkcji żywic, z punktu widzenia krajowego rynku, było najwyraźniej przedwczesne...