Strona 1 z 1

Wie ein floh, aber oho! Me-163B, Gaspatch, 1:72

PostNapisane: czwartek, 26 czerwca 2025, 19:57
przez piotr dmitruk
Nie miałem w planach kupowania tego modelu, jednego Kometa już zaliczyłem. Ale gdy zapoznałem się z wnętrzem pudełka...
Oto ono, nieduże, wybitnie nieatrakcyjne, zniechęcające do kupna, a wszak kupuje się oczami.

Obrazek

Po jego otwarciu natrafiamy na arkusik kalkomanii i maski na oszklenie.

Obrazek

Maski są maleńkie, ale pozwalają nie tylko zakryć owiewkę od wewnątrz i od zewnątrz, ale także obie strony wewnętrznej szyby pancernej.
Kalkomanie są drukowane przez Cartograf i nie potrzeba więcej komentarzy.

Obrazek

Następnym elementem jest książeczka z instrukcją montażu i z opcjami oznakowania.
Na zewnątrz jest kopią paskudnego pudełka.

Obrazek

Ale wewnątrz jest perfekcyjnie opracowana, wielokolorowa, nie pozostawia wielu wątpliwości

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

No, może całkiem tak perfekcyjnie nie jest. Autorom zapomniało się dołożyć fragmentu instrukcji dotyczącego skrzydeł. A więc jest arkusik dokładki.

Obrazek
Obrazek

Kiedy wyjmiemy instrukcję, oczom naszym ukaże się rzadki widok. Pudełko wypełnia gąbka. W niej, w specjalnie wyciętych okienkach, jak niemowlęta w kolebkach, spoczywają pojedynczo części modelu.

Obrazek

A następnie kolejna niespodzianka. Po wyjęciu gąbki ukazuje się nam kolejny jej arkusik z resztą części, w tym z częściami przezroczystymi.

Obrazek

Prawie wszystkie części są drukowane w trójwymiarze, tylko części przezroczyste są wtryskowe, co jest bardzo dobrym rozwiązaniem, bo druk 3D nie zapewnia jeszcze odpowiedniej jakości. Tutaj szkiełka są krystaliczne, równe, bez zniekształceń.

Obrazek

Części zasadnicze są perfekcyjnie wydrukowane, nie widać warstw w eksponowanych miejscach, nie widać skaz w wydruku, najdrobniejsze szczegóły są czytelne, linie podziałowe cienkie i równe, a podpory bardzo drobne, umiejscowione są tam, gdzie nie nie będą widoczne pozostałości po ich odcięciu.

Obrazek
Obrazek

No, na skrzydłach brakuje linii podziałowych ;o)

Obrazek
Obrazek

Jeśli ktoś jeszcze chce uatrakcyjnić model, "gaspacho" oferuje do oddzielnego kupna drukowany model figurki pilota w charakterystycznym kwaso- i ognioodpornym kombinezonie.

Obrazek

Podsumowując- to model ostateczny, nie wyobrażam sobie lepszej jakości modelu w tej skali.
Niby pchła, ale hoho!

Re: Wie ein floh, aber oho! Me-163B, Gaspatch, 1:72

PostNapisane: piątek, 27 czerwca 2025, 10:19
przez Aleksander
Nie mogę się doczekać relacji z budowy!
Zapewne - jak zwykle - zrobisz z tego jakieś ładne cacko :)

Re: Wie ein floh, aber oho! Me-163B, Gaspatch, 1:72

PostNapisane: piątek, 27 czerwca 2025, 17:45
przez skusz
A może by tak wersję S :P 8-) :roll: :mrgreen:

Re: Wie ein floh, aber oho! Me-163B, Gaspatch, 1:72

PostNapisane: piątek, 27 czerwca 2025, 22:54
przez PiterATS
Wspaniały model w rękach świetnego twórcy, do tego arcy-ciekawy temat. Czekam więc na warsztat :)