Modelarstwo z pasją

No i konkursowo wykonana piękna dioramka wyszła .
Powiem ci, że wykończony wygląda sto razy lepiej niż w budowie Gratulacje!!!
Pokazałeś pancerniakom jak się robi dioramy z samolotami

Świetny model, dobra kompozycja i super fotki.
Pozdrawiam

Zbytnio oryginalny nie będę- bardzo mi się podoba.

Przepiękny model przedstawiony na świetnych fotkach - czego chcieć więcej? Świetna robota!

Moja żona wydusiła z siebie tylko: "Łooooo" i zrobiła
Naprawdę genialna robota!

Pozdrawiam

Bardzo mi się podoba; powiedziałbym nawet, że model jest wstrząsający! Czuje się wręcz dramaturgię sceny!

Oglądając zdjęcia nasunęło mi się pytanie - czy wiatrochron jest całkowicie bez szyb, czy też wszystkie są tak idealnie przezroczyste, że wręcz niewidoczne? "Wisienką na torcie" mogły by być jakieś odłamki szkła w tej okolicy lub np. pęknięta szyba.

Nie zmienia to mojego odbioru - doskonała robota!

J. Latalski napisał(a):czy wiatrochron jest całkowicie bez szyb, czy też wszystkie są tak idealnie przezroczyste, że wręcz niewidoczne?

Wiatrochron jest bez szyb, na to wskazują zdjęcia archiwalne, choć może niejednoznacznie.
Zastanowię się nad tymi odłamkami. Pytanie też jak taka "szyba" pękała?
Gdzie była ta wywrotka, czy tam gdzie stoi na zdjęciach samolot?

Pozdrawiam,

Jerzy

No cóż faktycznie trzeba stwierdzić fakt bezsporny, że pięknie to wygląda zarówno ze strony wykonania, jak i też jej udokumentowania zdjęciowego. 11-tka robi wrażenie szczególnie wysmakowanym i unikatowym malunkiem, jednakże jak ktoś wcześniej pisał o dioramie to dioramą raczej tego nazwać nie można (to do poteza od pancerniaka)

Przespalem, ale wlasnie nadrabiam:
- bardzo mi sie podoba, to A, (szczegolnie kolory i malowanie)
- gratuluje ukonczenia to B. (co dalej, moze jednak jakis czolg?)
+ Gites fotki.

Pawel

PS. Nie do konca jestem przekonany do podstawki,
same podloze ciut moze za monotonne na "pierwsze rzuty okiem".
Znaczy sie, spokojnie mozna by jeszcze z tematem powalczyc.

Jerzy - rzadko zaglądam w tematy lotnicze dlatego specjalnie nie gorączkowałem się konkursem Wing Master.
Jak już tam wszedłem to praktycznie skupiłem swoje obserwacje na złocie Wojtkowym. To przerastało moje wszelkie wobrażenia o możliwościach i umiejetności technicznych w modelarstwie. Tak bardzo byłem zapatrzony w złote części że prawdę mówiąc nie zajrzałem nawet raz do twojej relacji. I tu bęc, jakoś tydzień temu zajrzałem bo akurat Spiton napisal świetne podloże - zajrzałem i się zauroczyłem tym modelem.
Końcowa galeria natomiast powaliła mnie na kolana - piękne, cudowne i do cholery super prawdziwie przedstawiona scena.
Jestem twoim fanem. Gratuluje. Dla mnie jesteś nadWing Masterem.
pozdr.
Sebek

Też przegapiłem, dopiero fotka tygodnia.. Sponiewierało i odebrało zdolność możliwości sklecenia zdania. Wow Przebija Heinkla 111. Usiądę i odpocznę..

Piękny model, piękna podstawka, piękne zdjęcia - jednym słowem: ideał ! Bardzo mi się podoba

Gratulacje!!!
Kawał porządnej roboty. Jedynie co się rzuca w oczy to śmigło - powinno być uszkodzone (wygięte, złamane, pęknięte ). Reszta na wysokim poziomie dla mnie na razie niedościgłym.

Owóż jak widać na oryginalnych zdjęciach, śmigło było nieuszkodzone, musiała nastąpić awaria silnika w powietrzu.

Dziękuję jeszcze raz wszystkim!

Marku, Piotr odpowiedzał już na twoją sugestię w sprawie śmigła.

Pawle, może jeszcze się zmobilizuję i podrasuję nieco podstawkę, podoba mi się dość pomysł z poniewierającymi się fragmentami oszklenia, muszę to sprawdzić. (Według mnie też sama trawa mogła by być ciut bardziej październikowa.)