Modelarstwo z pasją

Krzychu, jeżeli jeszcze nie wkleiłeś wnętrza to pomaluj regulator napięcia (te dwa wałeczki z tyłu zagłówka) na czarno.

A więc tak: regulator napięcia pomalowany na czarno, butle na srebrno, szybka celownika też dorobiona:





Chyba będę już wklejał stanowisko pilota do środka.

Krzysiek

Celownik wygląda teraz dużo lepiej Znalazłem jeszcze dwa babole w Twoim modelu (widać nawet Tamiya nie jest doskonała )

1. Z prawej strony nie było drzwiczek - musisz zaszpachlować te linię.
2. Ten bąbelek to lampka pozycyjna z przezroczystego szkła z kolorową (czerwoną?) żarówką

Dzięki, Paweł. Co do zaszpachlowania tej linii to nie będzie problemu. Zastanawiam się natomiast co zrobić z tą lampką. Zobaczę, może ją wytnę i spróbuję dorobić z kleju Gunze do elementów przeźroczystych. Gdyby ktoś mógł wstawić fotkę jak powinno to wyglądać byłbym wdzięczny.

Tymczasem wkleiłem wnętrze, skleiłem kadłub z płatami oraz zamaskowałem i wkleiłem owiewkę. Jedna maska (lewa przednia) jeszcze do poprawy:





Krzysiek

Lampkę mógłbyś spróbować zrobić jak chukw z ARC w modelu Helldiver'a.
Może masz w swoim magazynie taką magiczną blaszkę edka z takimi fajnymi wytrawionymi otworkami/szablonami lub spróbować wykonać samodzielnie taki otworek z blaszki np. po energy drinku




http://www.arcforums.com/forums/air/index.php?showtopic=131666&st=520

Gryzu To mnie teraz zagiąłeś trochę, czego to ludzie nie wymyślą. Takiej blaszki nie posiadam, może ktoś wie do jakich zestawów Eduard daje taki bajer? W każdym razie spróbuję poeksperymentować. Tyle, że te napoje z których wszyscy biorą blaszki do waloryzacji to ja wolę kuflowe lub ewentualnie butelkowe. No ale jedną puszkę można kupić .

Krzysiek

Salva napisał(a):te napoje z których wszyscy biorą blaszki do waloryzacji to ja wolę kuflowe

Kuflowy Sprite ? Nie słyszałem

Możesz opiłować przezroczystą ramkę do porządanego kształtu, i wypolerować. Potem odciąć u nasady i masz to samo co w pictorialu powyżej. Tak robiłem osłonę rozrusznika do mojego IIa. Aha i światełka pozycyjne, a one mają niecały milimetr w każdą stronę.

Co do "górnej lampki" to mam pytanie. Przeglądałem ostatnio rożne fotki i na wielu widać albo zamalowany ten klosz, albo tak zabrudzony, zmatowiały?

witam,

klosz tej lampy byl przezroczysty.
czesto przy remontach klosz bywal zamalowywany, a w poznych egzemplarzach IX-tek nie byl nawet montowany.

robert